Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Marihuana - niedoceniane zagrożenie

Rekomendowane odpowiedzi

Na co?? na tych parę kroplówek?? i grabarza.

 

Podobno ostatnie miesiące leczenia są najdroższe.

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
można je zażywać długotrwale (np. lsd) owszem zniechęca do życia w realu ale to akurat źle świadczy o realu a nie o narkotykach-skoro są tak za***iste że ludzie wolą uciec w nie przed światem

 

Wait, what?

What is this? I don't even...

  • Negatyw (-1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Należy przeczytać również to:

 

http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=nauka&idNewsComp=&filename=&idnews=58324&data=infopakiet&_CheckSum=-1227528936

 

jedno jest pewne nic dobrego z tego nie wynika dla palących nawet małe ilości, ale wszystko wiedzący napiszą że takie badania to o kant tyłka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie godne politowania jest tylko narzekanie, albo też właśnie odbieranie obywatelom praw dla "ich dobra" jakby to były głupie lemingi.

Dym, alkohol, strzykawka, godne politowania ? Tak samo godne politowania musiałaby być więc jazda na motorze i rowerze kiedy możemy dużo bezpieczniej przemieszczać się autem.

Lemingi nie są tak głupie żeby się truć.. Rower kontra samochód :) teraz, latem, przejazd przez warszawę, jest często znacznie przyjemniejszy i bywa szybszy na rowerze. Dym, alkohol, strzykawka, są godne politowania, a jeśli ktoś nadużywa niezdrowo, gestu śrubokręta przy skroni..
  • Negatyw (-1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lemingi nie są tak głupie żeby się truć.
Zwierzęta też robią również głupie rzeczy np. dla przynależności do grupy, albo by zaimponować samicy. Ale masz 100% rację, lemingi nie palą papierosów ani jointów są więc "mądre".
Rower kontra samochód :) teraz, latem, przejazd przez warszawę, jest często znacznie przyjemniejszy i bywa szybszy na rowerze.
Tylko pozazdrościć bo jazda w małych mieścinach i wioskach w których mieszka większość Polaków nie ma dróg dla rowerów, a przejażdżka po drogach po których jeżdżą samochody w większości przekraczające prędkość to jak walka o życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godne politowania są gry komputerowe które nie dają absolutnie żadnych korzyści (oprócz tych na psychice ).

Tu się zgadzamy :) niemal w pełni.. bo psychika, po setkach godzin spędzonych w wirtualnej rzeczywistości, również może być nieco wypaczona. - http://kopalniawiedzy.pl/gra-przemoc-mozg,13154

Świat zwierząt jednak nie zmierza tak szybko w kierunku samozagłady, jak ludzkość.. a liczba fakultetów i sukcesy w "wyścigu szczurów", nie świadczą o ..mądrości.. ;)

  • Negatyw (-1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Tu się zgadzamy" ...

1. Nie zauważasz sarkazmu ?

2. Po co kolejny offtop ?

3. Badania te są idiotyczne, mogę znaleźć badania o przeciwnych wnioskach.

 

Każda gra ma swoje zalety i wady, uogólnianie jest bez sensu. A jeśli w ogóle chcieć te sprawy upakować w "sensowne ramy" aby każde dziecko TYLKO i WYŁĄCZNIE bawiło się i jednocześnie uczyło się przydatnych rzeczy to jak w ustroju totalitarnym, powinniśmy zabronić dzieciom w gry strzelanki, dalej idąc powinniśmy zabronić zabawy patykami (szermierka, "strzelanie"). Nie chciałbym być Twoim dzieckiem ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żadnego sarkazmu :)

Z natury jestem pozytywnie i optymistycznie nastawiony do świata.

I żadnego zabraniania B) spokojne, żartobliwe, dosadne, komentarze do krwawych jatek w GTA, czy Prince of Persia.

Moi synowie, od małego przesiąknięci są technokratycznym podejściem do scenek z gier i filmów - samochody nawet gdyby z tytanu, nie wytrzymałyby takich zderzeń, świetlówką trudno komuś zrobić krzywdę, dziwaczne, zielone promienie poruszające się z prędkością splunięcia.. ;) i wiele podobnych bzdetów..

Synkowie wychwytują nierealne sceny, takie jak spokojne płomienie na asteroidzie, a tlenu tam pono nie było.. "Armageddon"

O wszelkich używkach, zawsze rozmawiamy równie technicznie :rolleyes:erytropoetyna, amfetamina, adrenalina, kapsaicyna, endorfiny - to wszystko chemia... tylko ilości i źródła, NATURALNE są,.. lub niezdrowo przesadne.

Jestem spokojny, że chłopaki, ani sobie, ani żadnej istocie poza dokuczliwymi owadami, krzywdy nie zrobią.

 

Rowerem jeżdżę nałogowo, o każdej porze dnia i roku i po wszelkich drogach.. rzeczywiście poza miastem duża część energii idzie w maksymalne napięcie uwagi - to bardziej męczy niż jazda w korku, która wyzwala przyjemną adrenalinę i całkiem racjonalną, lub dziką :D satysfakcję ze znacznie większej prędkości..

Wiem że bardzo wielu ludziom, rower i inne sporty, zapewniają większe uczucie szczęścia, niż omawiana tutaj używka.

Mam nadzieję że ta wypowiedź, przekona choćby jednego zwolennika dymu, żeby spróbował zdrowego sportu.

post-1255-0-53259600-1350828275_thumb.png

  • Negatyw (-1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...