Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'sulforafan' .
Znaleziono 4 wyniki
-
Sulforafan (SFN), przeciwnowotworowy związek występujący w brokułach, może być pozyskiwany ze związku prekursorowego dzięki żyjącym w przewodzie pokarmowym bakteriom. Odkrycie sprawia, że możliwe będzie wzmacnianie aktywności tych bakterii w okrężnicy, co zwiększyłoby antyrakowe właściwości brokułów – twierdzi prof. Elizabeth Jeffery z University of Illinois. To bardzo uspokajające, ponieważ wielu ludzi przegotowuje brokuły, niechcący niszcząc enzym roślinny, dzięki któremu powstaje sulforafan [w świeżych warzywach występuje myrozynaza i to w wyniku jej działania po enzymatycznej hydrolizie z glukorafaniny powstaje SFN; niestety, obróbka cieplna częściowo lub całkowicie inaktywuje myrozynazę]. Teraz wiemy, że mikroflora naszych jelit może ocalić część sulforafanu, nawet gdy dojdzie do wyeliminowania myrozynazy. Naukowcy od dawna przypuszczali, że bakterie jelitowe potrafią pozyskiwać SFN ze związku macierzystego, jednak dopiero Amerykanie udowodnili, że tak naprawdę jest. Zespół Jeffery wstrzyknął do podwiązanego jelita grubego, a konkretnie jego pierwszej części jelita ślepego, szczurów glukorafaninę i zademonstrował potem, że we krwi z żyły krezkowej, która zbiera krew z jelit i zaopatruje w nią wątrobę, występuje sulforafan. Michael Miller, współpracownik Jeffery z tej samej uczelni, uważa, że istnieją 2 sposoby, za pomocą których można by "zachęcić" bakterie do wzmacniania prozdrowotnych właściwości brokułów. Jednym sposobem może być karmienie mikrobów prebiotykami, np. włóknami, by stworzyć warunki korzystne do ich namnażania. Inną metodą byłoby zaś podejście probiotyczne, czyli łączenie brokułów z sosem jogurtowym zawierającym hydrolizujące bakterie.
- 1 odpowiedź
-
- jelito grube
- mikroflora
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Brokuł to jedno z superwarzyw – zawiera związek, który działa podobnie do leków stosowanych w chemioterapii i zabezpiecza skórę przed szkodliwym działaniem promieni ultrafioletowych. Teraz okazało się, że ta sama substancja – sulforafan (SFN) – blokuje enzymy niszczące stawy w przebiegu choroby zwyrodnieniowej stawów. Na razie zakończyły się wstępne badania. Teraz akademicy z Uniwersytetu Wschodniej Anglii rozpoczynają kolejny etap studium. Chcą ustalić, czy sulforafan może spowolnić lub nawet zapobiec chorobie zwyrodnieniowej. Znalezienie odpowiedzi na te pytania utorowałoby drogę pierwszym testom klinicznym. SFN występuje w warzywach kapustowatych, a zwłaszcza w brokułach. Jedzenie ich zwiększa stężenie tego izotiocyjanianu we krwi, ale naukowcy nie mają jeszcze pojęcia, czy do stawów przenika taka ilość interesującego ich związku, by można było mówić o skuteczności metody dietetycznej. Projekt potrwa trzy lata, a jego rozstrzygnięcia będą kluczowe, jako że coraz więcej społeczeństw na całym świecie się starzeje, a zwyrodnieniowe zapalenie stawów to jedna z chorób związanych z wiekiem. Specjaliści z Uniwersytetu Wschodniej Anglii stwierdzili, że w modelach laboratoryjnych destrukcji chrząstki zapobiega też występujący w czosnku disiarczek diallilu (ang. diallyl disulphide, DADS), dlatego zamierzają go uwzględnić w swoich eksperymentach.
-
- disiarczek diallilu
- blokować
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przeciwrakowe działanie brokułów jest znane od wielu lat. Dotychczas niewiele było jednak wiadomo na temat mechanizmu ich działania, tymczasem okazuje się, że do złudzenia przypomina on aktywność niektórych... leków stosowanych w chemioterapii. Główną autorką odkrycia (a także publikacji na jego temat) jest Olga Azarenko, magistrantka(!) z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Jak tłumaczy młoda badaczka, warzywa z rodziny kapustowatych zawierają związki zwane izotiocyjanianami, które, jak sądzimy, są odpowiedzialne za profilaktyczne i lecznicze działanie tych warzyw wobec nowotworów. Brokuły oraz ich kiełki zawierają największą ilość izotiocyjanianów. Jednym z najistotniejszych związków z tej grupy jest sulforafan (SFN). Wiele wcześniejszych badań wskazywało na jego zdolność do zapobiegania guzom piersi u zwierząt laboratoryjnych. Testy laboratoryjne na komórkach ludzkich wykazały także jego tokstyczność względem raka piersi przy zachowaniu zerowej szkodliwości dla komórek zdrowych. Dzięki swoim eksperymentom Azarenko wykazała, że mechanizm działania SFN jest łudząco podobny do aktywności taksanów oraz winkrystyny - popularnych leków stosowanych w chemioterapii nowotworów. Wszystkie te substancje blokują mitozę, czyli następujący po replikacji DNA proces rozdzielania chromosomów oraz podziału komórki na dwie komórki potomne. Proces mitozy jest zależny od mikrotubul - rurkowatych tworów zbudowanych z białek, których zadaniem jest "przeciągnięcie" chromosomów do przeciwległych krańców przygotowującej się do podziału komórki. SFN posiada zdolność do niszczenia mikrotubul, dzięki czemu komórki nie są zdolne do namnażania. Choć leczniczy składnik brokułów jest znacznie mniej aktywny od typowych leków stosowanych w klinice, jego toksyczność także jest znacznie obniżona. Pozwala to na stosowanie go przez lata bez wywoływania jakichkolwiek negatywnych objawów. SFN może być efektywnym czynnikiem zapobiegającym nowotworom, ponieważ hamuje namnażanie i zabija komórki przednowotworowe, tłumaczy przełożony młodej badaczki, prof. Leslie Wilson. Jego zdaniem, podawanie sulforafanu razem z taksanami mogłoby zwiększyć skuteczność terapii bez podnoszenia ryzyka działań niepożądanych. Ostateczne potwierdzenie tego przypuszczenia będzie jednak wymagało przeprowadzenia dodatkowych eksperymentów.
-
- profilaktyka
- nowotwór
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wykazali, że można zabezpieczać skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV, nakładając na nią preparat z wyciągiem z... kiełków brokułów. Badania prowadzono na ochotnikach i laboratoryjnych myszach. Oceniano stopień zaczerwienienia skóry (rumień), pojawiający się pod wpływem promieniowania ultrafioletowego. Uznaje się go za dobry wskaźnik stanu zapalnego i uszkodzeń komórkowych. Był on znacznie niższy w grupie, której skórę pokrywano wyciągiem z zielonych kiełków (Proceedings of the National Academy of Sciences). Paul Talalay, profesor farmakologii, podkreśla, że ekstrakt nie jest filtrem słonecznym. W odróżnieniu od niego nie pochłania promieni UV, nie dopuszczając, by dotarły one do skóry. Działa natomiast we wnętrzu komórek, wzmagając produkcję enzymów chroniących je przed fotouszkodzeniami. Oznacza to, że efekt utrzymuje się do kilku dni, nawet jeśli preparatu nie ma już na skórze. Ochronnym składnikiem kiełków brokułów jest sulforafan (SFN). Po raz pierwszy został on opisany 15 lat temu właśnie przez zespół Talalaya. Wykazano wtedy, że zapobiega rozwojowi guzów nowotworowych u zwierząt traktowanych licznymi substancjami kancerogennymi. W najnowszych eksperymentach naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa najpierw badali myszy, a potem 6 zdrowych ludzi. Niewielki fragment ich skóry (o średnicy mniejszej niż 2,5 cm) naświetlano promieniami UV. Wcześniej skórę smarowano (w grupie kontrolnej pomijano ten zabieg) różnymi ilościami ekstraktu z kiełków. Przy najwyższej dawce rumień i stan zapalny zmniejszyły się średnio o 37%. Wyciąg spełniał swoją rolę nawet wtedy, gdy był stosowany 3 dni przed ekspozycją. Stopień zapewnianej ochrony wahał się u poszczególnych osób w granicach 8-78%. Profesor wyjaśnia to zjawisko m.in. genetycznymi różnicami międzyosobniczymi, miejscowymi właściwościami skóry oraz nawykami żywieniowymi.
- 3 odpowiedzi
-
- Paul Talalay
- Uniwersytet Johnsa Hopkinsa
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami: