Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'otyły' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Połączenie leku na otyłość, migrenę i epilepsję pozwala uzyskać aż 10-procentowy spadek wagi. Do takich wniosków doszli po rocznych badaniach uczeni z Duke University Medical Center. Zauważyli też, że połączenie fenterminy (lek na otyłość) i topiramatu (lek na epilepsję i migrenę) znacząco obniża ciśnienie krwi oraz hemoglobiny glikowanej. U osób biorących udział w eksperymentalnej terapii zauważono też poprawę wyników cholesterolu, trójglicerydów oraz markerów zapalnych. Pacjenci otrzymujący taką kombinację leków wykazywali średnio o 8,6 procenta większy spadek wagi, niż pacjenci przyjmujący placebo. Tak duży spadek wagi, w połączeniu ze znacznym spadkiem czynników ryzyka chorób serca to potencjalnie bardzo duży postęp - mówi Kishore M. Gadde, dyrektor programu badań nad otyłością na Duke University. Badania przeprowadzono w 93 ośrodkach i wzięło w nich udział 2487 pacjentów, których BMI wynosiło od 27 do 45 i u których występowały co najmniej dwie choroby, np. cukrzyca i choroba serca. Badania prowadziła firma Vivus, która chce uzyskać akceptację FDA dla nowej terapii, nazwanej roboczo Qnexa. W październiku ubiegłego roku FDA odrzuciła wniosek o dopuszczenie terapii, domagając się dodatkowych danych. W marcu 2011 Agencja wydała ostrzeżenie dotyczące zażywania topiramatu przez kobiety w ciąży. Lekarstwo zwiększa ryzyko urodzenia dziecka z rozszczepem podniebienia i/lub rozszczepem wargi. Tymczasem, jak mówi Gadde, podczas testów klinicznych Qnexa w ciążę zaszły 34 pacjentki. Wszystkie dzieci urodziły się zdrowe. Ponadto, jak zauważa naukowiec, terapia nie będzie przeznaczona dla kobiet w ciąży, gdyż nie powinny się one w tym czasie odchudzać. W czasie badań pacjenci byli losowo podzieleni na trzy grupy. Pierwsze otrzymywała raz dziennie doustnie 7,5 miligrama fenterminy oraz 46 miligramów topiramatu CR. U tej grupy zanotowano średni spadek wagi o 7,8%. W drugiej grupie, gdzie pacjentom podawano doustnie 15 miligramów fenterminy i 92 miligramy topiramatu CR spadek wagi wyniósł średnio 9,8%. Grupa otrzymująca placebo schudła średnio o 1,2%. U wszystkich grup zanotowano 4% przypadków depresji. Natomiast przypadki lęku i niepokoju zauważono u 3% osób z pierwszej grupy, 5% z grupy drugiej oraz 8% z grupy trzeciej. Naukowcy sądzą, że ich terapia działa poprzez zmniejszenie uczucia głodu i zwiększenie uczucia sytości. Nie wykluczają jednak jakiegoś pozytywnego wpływu na poziom glukozy. Okazało się bowiem, że w czasie terapii na cukrzycę zachorowało więcej osób z grupy biorącej placebo, niż z grup przyjmujących leki. Ponadto więcej osób spośród przyjmujących fenterminę i topiramat mogło odstawić przyjmowane leki przeciwcukrzycowe oraz środki na obniżenie ciśnienia. Doktor Gadde uważa, że nowa terapia uchroni wiele osób, u których nie działały inne metody prowadzące do spadku wagi, przed najbardziej drastyczną z nich - operacją bariatryczną.
  2. U otyłych nastolatków wykryto ślady sztywnienia ścian aorty. Stan ich naczyń przypominał obrazki widywane u osób w średnim wieku z chorobami sercowo-naczyniowymi. Kanadyjskie studium, które dało tak zatrważające wyniki, objęło 63 dzieci w średnim wieku 13 lat. Byliśmy zaskoczeni, stwierdzając, że te otyłe dzieci mają już do tego stopnia sztywne ściany naczyń – ujawnia dr Kevin Harris ze Szpitala Dziecięcego Kolumbii Brytyjskiej, który obrazowo tłumaczy, że wyglądało to tak, jakby starzenie ich aorty raptownie przyspieszyło. Autorzy badań i nie tylko oni obawiają się, że epidemia otyłości wśród najmłodszych drastycznie obniży wiek pacjentów z zawałami, udarami czy cukrzycą typu drugiego. W zwykłych warunkach aorta, duży pień tętniczy, którego gałęzie doprowadzają krew do wszystkich tkanek, amortyzuje pulsacyjny charakter przepływu krwi. Sztywnienie ścian naczyń to przeważnie wynik starzenia; stanowi silny prognostyk przyszłych zdarzeń sercowo-naczyniowych oraz wczesnego zgonu. Wyniki 63 otyłych dzieci porównywano z 55-osobową grupą kontrolną. Mierzono ciśnienie, określano profil lipidowy krwi (poziom cholesterolu HDL i LDL oraz trójglicerydów) i wyliczano wskaźnik masy ciała (BMI). Poza tym wszystkim wykonywano echo serca (inaczej ultrasonokardiografię – UKG). W ten sposób ustalono prędkość fali tętna (ang. Pulse Wave Velocity), czyli szybkość przepływu krwi w aorcie. Jeśli sztywność naczynia wzrasta, zwiększa się też prędkość rozchodzenia fali tętna. U otyłych dzieci skurczowe ciśnienie krwi było tylko nieznacznie wyższe, podczas gdy ogólny poziom cholesterolu, a także stężenia jego frakcji HDL i LDL utrzymywały się w normie. UKG wykazało jednak, że zmniejszyła się m.in. elastyczność aorty. Dr Harris podkreśla, że uzyskane wyniki są szczególnie alarmujące, gdyż mimo pogorszenia działania aorty, inne wskaźniki zdrowia serca i naczyń nie sugerowały, że w organizmie dzieje się coś złego. W przyszłości Kanadyjczycy zamierzają sprawdzić, czy zaobserwowane zmiany są odwracalne, np. za pomocą diety czy ćwiczeń.
  3. Jedzenie pokarmów obfitujących w tłuszcz i węglowodany bardziej szkodzi osobom otyłym niż szczupłym. Wywołuje u nich bowiem większe i utrzymujące się dłużej zmiany komórkowe. Dr Paresh Dandona i zespół z Kaleida Health w Buffalo przyglądali się biegowi wydarzeń, kiedy poziom produktów ubocznych metabolizmu, tzw. wolnych rodników, przekracza zdolności neutralizacyjne organizmu. Dochodzi wtedy do stanu zapalnego oraz stresu oksydacyjnego. W ramach wcześniejszych studiów naukowcy wykazali, że zarówno stres tlenowy, jak i stan zapalny są u osób otyłych bardziej nasilone niż u wolontariuszy z prawidłową wagą ciała. Zauważyli ponadto, iż dania z dużą zawartością tłuszczów i cukru zwiększają wartości wziętych pod uwagę wskaźników również u ludzi szczupłych. Aby przekonać się, czy menu rodem z fast foodu spowoduje większy skok stresu oksydacyjnego i procesów zapalnych w grupie ze zdiagnozowaną otyłością niż wśród osób z wagą ciała w granicach normy, Amerykanie zebrali 18-osobową próbę. Dziesięć szczupłych i osiem otyłych osób spożywało przy jednym podejściu aż 1800 kalorii. Posiłek składał się z dużego hamburgera, dużej porcji frytek, dużej coca-cola oraz kawałka szarlotki. Dwie godziny po jedzeniu w obu grupach obserwowano stres oksydacyjny. Po 3 godzinach wystąpiła jednak istotna różnica: poziom stresu oksydacyjnego wśród osób szczupłych powrócił do stanu wyjściowego, lecz pozostawał zwiększony u badanych z otyłością. Podobne prawidłowości zaobserwowano w przypadku wskaźników procesów zapalnych (The Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism). Jeśli ktoś otyły, u kogo obciążenie tlenowe i stan zapalny już występują, zje taki sam posiłek [jak ktoś szczupły – przyp. red], spowoduje wyższy skok pomiarów. Ponieważ zaś stres oksydacyjny i zapalenia predysponują do arteriosklerozy, zawału i udaru, ryzyko jest większe u pacjentów z otyłością – powiedział Dandona w wywiadzie dla Reutera. W ramach innego eksperymentu zespół wykazał, że posiłek o identycznej wartości energetycznej (1800 kalorii), ale skomponowany głównie z owoców i włókien, nie wpływa na 2 interesujące naukowców wskaźniki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...