Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Toshiba' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 44 wyników

  1. W 2006 roku zanotowano 15,5-procentowy wzrost sprzedaży HDD. Klienci kupili w tym czasie 434,2 miliona dysków. W samym tylko czwartym kwartale ubiegłego roku sprzedano 119,7 miliona "twardzieli”, o 15,8% więcej, niż w analogicznym okresie roku poprzedniego i o 8,3% więcej niż w trzecim kwartale 2006. Dużą popularnością cieszyły się zewnętrzne dyski twarde. Sprzedano ich 2,6 miliona sztuk, o 37% więcej, niż w roku 2005. Jednocześnie spadało zapotrzebowanie na miniaturowe 1-calowe dyski, gdyż producenci odtwarzaczy MP3 coraz częściej wybierają pamięci typu flash zamiast dysków. Z tego też powodu lider na rynku miniaturowych dysków, firma Cornice, wycofała się produkcji dysków i rozpoczęła oferować pamięci flash. Swoją pozycję na rynku umocnili dwaj liderzy. Seagate miał w 2005 roku 28,7-procentowy udział w światowej produkcji HDD, a w 2006 zwiększył go do 33,1%. Na drugim miejscu pozostaje Western Digital (17,7% w 2005 i 19,6% - 2006), a trzecie wciąż zajmuje Hitachi, do którego należało 16,1% sprzedanych dysków (w 2005 było to 15,5%). Na dalszych miejscach znalazły się Samsung (10%), Toshiba (9%) i Fujitsu (6,9%). Analityk Krishna Chander z firmy iSuppli przewiduje, że bieżący rok będzie równie dobry dla producentów dysków twardych. Jego zdaniem sprzedadzą oni o 17% więcej tych urządzeń, niż w roku ubiegłym.
  2. Inżynierom Toshiby udało się załatać pewne niedociągnięcie w systemach kryptografii kwantowej, które powodowało, że, wbrew teorii, zaszyfrowane wiadomości można było przechwycić. System Toshiby powinien umożliwić przesyłanie kwantowych kluczy kryptograficznych na duże odległości. Obecnie, ze względów bezpieczeństwa, są one przesyłane jedynie pomiędzy budynkami tych samych banków czy instytucji rządowych. W teorii kryptografia kwantowa wykorzystuje pojedyncze fotony, a jedynki i zera reprezentowane są za pomocą opóźnień pomiędzy fotonami. Kryptografia kwantowa jest, w teorii, całkowicie bezpieczna, gdyż każda próba przechwycenia sygnału zakończy się usunięciem z niego części fotonów, a ich brak z łatwością można wykryć. W praktyce jednak współczesne systemy kryptografii kwantowej są jeszcze zbyt słabo rozwinięte, by wysyłać strumień pojedynczych fotonów. Często impulsy zawierają więcej niż jeden foton, a więc mogą zostać przechwycone bez obawy wykrycia podsłuchu. Stosowane są różne metody uniknięcia sytuacji, w której wysyłane będą zwielokrotnione fotony. Jedną z nich jest redukcja intensywności i częstotliwości impulsów. Problem w tym, że takie impulsy mogą przebyć krótszą drogę, a więc klucze kryptograficzne mogą być przesyłane na krótszym dystansie. Pracujący dla Toshiby naukowcy postanowili dodawać do strumienia danych "impulsy-pułapki”. To impulsy, które są w sposób losowy umieszczany w strumieniu i są od niego słabsze. Bardzo rzadko więc składają się z więcej niż jednego fotonu. Gdy nieuprawniona osoba spróbuje podsłuchać komunikację, zablokuje "impulsy-pułapki”. Wystarczy więc monitorować właśnie je, by sprawdzić, czy nie doszło do podsłuchu. Zastosowanie "pułapek" pozwala na wysyłanie silniejszych impulsów, a tym samym zwiększenie częstotliwości sygnału i drogi, którą przebędzie. Sygnał bez "impulsów-pułapek” jest obecnie wysyłany z prędkością 43 bitów na sekundę na maksymalną odległość 25 kilometrów. Z "pułapkami" można go wysłać z prędkością 5,5 kilobita na sekundę, czyli ponad 100-krotnie szybciej.
  3. W ofercie Toshiby znalazły się trzy nowe modele notebooków z rodziny Satellite P100. Urządzenia Satellite P100-ST9752, Satellite P100-ST9762 oraz Satellite P100-ST9772 są, podobnie jak reszta komputerów z tej samej serii, przeznaczone dla zapalonych graczy. We wszystkich trzech nowych modelach zainstalowany system Windows Vista Ultimate. Producent zastosował procesor graficzny GeForce Go 7900 GTX, 17-calowy wyświetlacz, dwusystemowy gładzik, czytnik kart 5 w 1, napęd DVD DL, technologię Bluetooh oraz głośniki firmy Harman/Kardon. Wszystkie notebooki mają wymiary 39x27x3,5 cm i ważą 3,2 kilograma. W modelu P100-ST9752 zastosowano procesor Core 2 Duo T5600, wyświetlacz o rozdzielczości 1440x900, 120-gigabajtowy dysk twardy SATA oraz 1 gigabajt pamięci PC5300 DDR2. Z kolei P100-ST9762 korzysta z CPU Core 2 Duo T7200, wyświetlacza 1680x1050, dysku o pojemności 160 gigabajtów oraz gigabajta pamięci PC5300 DDR2. Najbardziej wydajną maszyną jest P100-ST9772, w którym zamontowano procesor Core 2 Duo T7200, wyświetlacz 1680x1050, 160-gigabajtowy dysk i 2 gigabajty pamięci operacyjnej. Ceny nowych maszyn wynoszą, odpowiednio, 1999, 2499 i 2899 dolarów.
  4. Sąd rozstrzygnął pozew, jaki firmie Canon wytoczyło przedsiębiorstwo Nano-Proprietary. Dotyczy ona licencji na panele SED (Surface-conduction Electron-emitted Display). Canon kupił od Nano-Proprietary licencję na ich produkcję i rozpoczął rozwijać SED-y we współpracy z Toshibą. Nie spodobało się to Nano-Proprietary, które przypomniało, że licencji udzieliło tylko Canonowi. Firma skierowała sprawę do sądu. Sędzia Samuel Sparks przyznał rację Nano-Proprietary i orzekł, że firma ta ma obecnie prawo do odebrania Canonowi licencji. Canon próbował wcześniej rozwiązać problem, wykupując udziały Toshiby w spółce, która miała zająć się produkcją monitorów SED. Sędzia uznał jednak, ze było to działanie spóźnione. W uzasadnieniu wyroku napisał, iż zostało ono podjęte przez Canona 1,5 roku po tym, jak Nano-Proprietary zgłosiło swoje zastrzeżenia. Zasada działania telewizorów SED jest dość podobna do odbiorników CRT. Również i w tym przypadku elektrony są wystrzeliwane na ekran pokryty od wewnątrz luminoforem. W odróżnieniu od "konwencjonalnych" telewizorów, które charakteryzowały się dużą lampą kineskopową, gdzie wiązka elektronów była odchylana, aby upaść w określonym punkcie ekranu, w ekranie SED elektrony wystrzeliwane są z kilku tysięcy miejsc jednocześnie ze swego rodzaju matrycy emiterów umieszczonej równolegle w niewielkiej odległości od ekranu. Dzięki temu ekrany SED mogą być znacznie cieńsze aniżeli telewizory lampowe. Wydajność i jakość obrazu ma być również dużo lepsza, aniżeli w przypadku telewizorów LCD i plazm. Przykładowo, ekran SED ma charakteryzować się współczynnikiem kontrastu 50 000:1, a czas odpowiedzi ekranu wyniesie milisekundę (nie ma więc mowy o efekcie smużenia). Czas pracy telewizora SED wyniesie średnio 30 tysięcy godzin, co stawia go na równi z tradycyjnym CRT-kiem.
  5. Toshiba zaprezentowała prototypowe słuchawki z wbudowanym odtwarzaczem MP3 zasilane metanolowymi ogniwami paliwowymi (DMFC). Ponadto urządzenie wyposażone jest w łącze Bluetooth i może komunikować się z telefonami komórkowymi. Dzięki ogniwom o pojemności 4-5 mililitrów odtwarzacz może pracować przez ponad 10 godzin. Posiadacz słuchawek ma możliwość sprawdzenia, ile paliwa pozostało w ogniwie, a do urządzenia dołączono też akumulator litowo-jonowy. Prawdopodobnie takie właśnie hybrydowe zasilanie będzie zastosowane w ostatecznej wersji urządzenia. Toshiba nie informuje, kiedy trafi ono na rynek.
  6. Nano-Proprietary oświadczyło, że jest zadowolone z decyzji Canona, który odkupi udziały Toshiby w spółce mającej produkować telewizory SED, jednak wciąż ma wątpliwości co do działań Canona. W oświadczeniu prasowym Tom Bijou, prezes Nano-Proprietary, oświadczył, że podjęte przez Canona kroki nie rozwiązują problemów i że uważa, iż umowa pomiędzy jego firmą a Canonem wygasła z powodu niedotrzymania przez Canona zawartych w niej postanowień. Dobrą informacją jest fakt, iż firma oświadczyła, że rozważy podpisanie z Canonem kolejnej umowy licencyjnej na rozsądnych warunkach. Zdaniem Bijou problemem był fakt, że Canon naruszył warunki udzielonej mu licencji. Nie poinformował jednak, o które punkty umowy chodzi. Wszystko wskazuje więc na to, że moment rozpoczęcia produkcji telewizorów SED zostanie ponownie przesunięty. Czytaj również: Canon odkupi udziały Toshiby Czarne chmury nad wyświetlaczami SED
  7. Canon ogłosił, że odkupi od Toshiby udziały w spółce, która ma zająć się produkcją telewizorów SED. Pozwoli to rozwiązać spór prawny z firmą Nano-Proprietary Inc. Firma ta pozwała Canona do sądu, gdyż udzieliła licencji na produkcję SED-ów właśnie Canonowi, a znany producent aparatów i kserokopiarek chciał je wytwarzać wspólnie z Toshibą, która licencji nie posiada. Toshiba będzie mogła natomiast kupować telewizory bezpośrednio od Canona i sprzedawać je pod własnym znakiem firmowym. Oba koncerny poinformowały, że w związku z protestem Nano-Proprietary ich plan dotyczący wybudowania wartej niemal 1,5 miliarda dolarów fabryki SED, która miała powstać na gruntach należących do Toshiby, może ulec zmianie. Czytaj również: Czarne chmury nad wyświetlaczami SED
  8. HD DVD Promotion Group poinformowało, iż chce doprowadzić do rynkowej premiery trójwarstowywch dysków HD DVD. Nośniki będą miały pojemność 51 gigabajtów. Najbardziej zaawansowane prace nad tego typu płytami prowadzi Toshiba, która ma już gotowy prototypowy krążek. Na każdej z trzech warstw można pomieścić 17 GB danych. Jeszcze w 2007 roku nowy standard trójwarstwowego krążka ma zostać oficjalnie zatwierdzony. Jeśli tak się stanie, to pod koniec bieżącego roku tego typu nośnik powinien pojawić się w sklepach. Zwolennicy formatu HD DVD poinformowali również o wynikach sprzedaży. W ciągu ostatniego roku sprzedano 175 000 odtwarzaczy tego typu. Na każdy z nich przypadło średnio 28 zakupionych przez klientów płyt z filmami. Poinformowano przy tym, iż w bieżącym roku 41 studiów filmowych na całym świecie wyda na krążkach HD DVD ponad 300 filmów. Wśród nich znajdą się takie przeboje jak "Matrix” oraz "Harry Potter”. Na krążki trafią również najbardziej popularne seriale telewizyjne, takie jak "Battlestar Galactica”, "Rodzina Soprano” czy klasyczny "Star Trek”. W 2007 roku należy spodziewać się też, iż kolejne firmy zaoferują swoje odtwarzacze. Będą wśród nich japońskie Onkyo oraz chińskie Shinco i Meridian. Firma Alpine Electronics pokazała samochodowy system HD DVD.
  9. Toshiba pokazała pierwszą w historii nagrywarkę HD DVD dla komputerów stacjonarnych. Próbki urządzenia mają trafić na rynek jeszcze w bieżącym miesiącu. SD-H903A może odtwarzać i nagrywać płyty DVD+/-R i DVD+/-RW oraz DVD+/-R DL (płyty dwuwarstwowe) oraz jedno- i dwuwarstwowe nośniki HD DVD. Nagrywarka radzi sobie również z płytami CD. Producent wyposażył ją w 8-megabajtowy bufor oraz interfejs SATA. Oficjalna prezentacja urządzenia będzie miała miejsce podczas rozpoczynających się za kilka godzin targów CES 2007. Nagrywarka będzie dostępna na masową skalę od lutego. Na razie nie wiadomo, czy trafi do sklepów jako osobne urządzenie, czy też będzie wykorzystywana jedynie przez producentów zestawów komputerowych.
  10. Rozwój monitorów SED (Surface-conduction Electron-emitted Display) został zawieszony z powodu sporu sądowego. Spór toczy się pomiędzy firmami Canon a Nano-Proprietary. Ta druga firma przypomina, że udzieliła licencji na wykorzystanie technologii SED wyłącznie Canonowi. Natomiast Canon rozwija SED-y we współpracy z Toshibą, do czego, zdaniem Nano-Proprietary, nie ma prawa. Masowa produkcja SED-ów miała ruszyć w lipcu 2007 roku, chociaż ani Canon, ani Toshiba nie mają fabryki gotowej do stworzenia takich urządzeń. Obecnie, jak donosi Japan Today, ewentualna budowa fabryki, jak i początek produkcji nowych urządzeń, ulegnie opóźnieniu. Nano-Proprietary złożyło swój pozew już w kwietniu 2005 roku. Domaga się w nim, by sąd potwierdził, iż rozwijanie technologii SED przez tandem Canon-Toshiba, łamie postanowienia umowy licencyjnej zawartej w 1999 roku przez Nano-Proprietary (wówczas firma ta nazywała się SIDT) a Canonem. Wstępną rozprawę wyznaczono na maj bieżącego roku. Canon i Toshiba chciałby jak najszybciej zakończyć spór, gdyż wiążą z monitorami i telewizorami SED olbrzymie nadzieje. Zasada działania telewizorów SED jest dość podobna do odbiorników CRT. Również i w tym przypadku elektrony są wystrzeliwane na ekran pokryty od wewnątrz luminoforem. W odróżnieniu od "konwencjonalnych" telewizorów, które charakteryzowały się dużą lampą kineskopową, gdzie wiązka elektronów była odchylana, aby upaść w określonym punkcie ekranu, w ekranie SED elektrony wystrzeliwane są z kilku tysięcy miejsc jednocześnie ze swego rodzaju matrycy emiterów umieszczonej równolegle w niewielkiej odległości od ekranu. Dzięki temu ekrany SED mogą być znacznie cieńsze aniżeli telewizory lampowe. Wydajność i jakość obrazu ma być również dużo lepsza, aniżeli w przypadku telewizorów LCD i plazm. Przykładowo, ekran SED ma charakteryzować się współczynnikiem kontrastu 50 000:1, a czas odpowiedzi ekranu wyniesie milisekundę (nie ma więc mowy o efekcie smużenia). Czas pracy telewizora SED wyniesie średnio 30 tysięcy godzin, co stawia go na równi z tradycyjnym CRT-kiem. Czytaj również: Canon nie wstrzyma produkcji SED?
  11. Na początku stycznia będziemy świadkami rynkowego debiutu odtwarzacza HD DVD drugiej generacji. Urządzenie HD-XA2 produkcji Toshiby trafi do sklepów 3 stycznia. Początkowo debiut planowany był na koniec grudnia, jednak z nieznanych przyczyn, producent postanowił go przesunąć. To już drugi odtwarzacz 2. generacji na amerykańskim rynku. Pierwszy był HD-A2, który zadebiutował na początku grudnia. Można go kupić w cenie 499 USD. Urządzenie wyposażono w wyjścia HDMI 1.2. HD-XA2 będzie kosztował 999 dolarów. Producent zastosował w nim wyjścia HDMI 1.3, a sam odtwarzacz poradzi sobie ze standardem 1080p/60. W lutym dzięki aktualizacji oprogramowania jego właściciele będą mogli korzystać ze standardu 1080p/24.
  12. Toshiba jest autorem ciekawego telefonu komórkowego. Komórka Drape (znana też jako W46T) to model z klapką, po otwarciu której zobaczymy… tradycyjny zegarek analogowy. Dzięki 2,6-calowemu wyświetlaczowi zarówno zegarek jak i wskazówki są bardzo wyraźne i do złudzenia przypominają odchodzące w zapomnienie zegarki. Oczywiście w każdej chwili wyświetlacz można przełączyć w tryb, w którym zobaczymy tradycyjny interfejs użytkownika telefonu komórkowego. W46T wyposażono w slot na karty microSD, 3-megapikselowy aparat fotograficzny i słuchawki firmy Sony. Cena ani data premiery urządzenia nie są jeszcze znane.
  13. Toshiba ogłosiła, że ma zamiar wycofać się z rynku muzycznego. Firma sprzeda 45% udziałów w spółce Toshiba-EMI Ltd. Nabywcą będzie EMI Group, która zapłaci 21 miliardów jenów. Japońska firma ma zamiar skupić się na swoich głównych obszarach działalności: układach scalonych i rynku elektrowni atomowych. Toshiba jest obecna na rynku muzycznym od 1955 roku. Całkowicie wycofa się z niego do września przyszłego roku.
  14. W ofercie Toshiby znalazł się 1,8-calowy dysk twardy o pojemności 100 gigabajtów. To dotychczasowy rekord w tej klasie HDD. Urządzenie MK1011GAH wykorzystuje technologię zapisu prostopadłego oraz zaawansowane techniki korekcji błędów. Dysk wyróżnia wyjątkowo wysoka gęstość upakowania danych, która wynosi 240,8 megabita na milimetr kwadratowy, czyli 155,3 gigabita na cal kwadratowy. Wymiary dysku to 54x71x8 milimetrów, a jego waga – 59 gramów. Urządzenie wykorzystuje dwa talerze i 4 głowice zapisująco-odczytujące. Średni czas dostępu do danych wynosi 15 milisekund, a transfer danych odbywa się z prędkością 100 megabajtów na sekundę. Prędkość obrotowa talerzy to 4200 rpm. Dysk wyposażono w interfejs ATA-7. Masowa produkcja nowych dysków twardych rozpocznie się już w styczniu przyszłego roku.
  15. Toshiba poinformowała o wyprodukowaniu nowej serii kart pamięci Secure Digital High Capacity (SDHC). W jej ramach japońska firma będzie sprzedawała 8-gigabajtowe urządzenie pracujące w standardzie Class 4. To pierwsza tego typu karta na rynku. Jej pojemność będzie równa pojemności dwuwarstwowej płyty DVD. Karty Class 4 charekteryzują się minimalnym transferem danych na poziomie 32 megabitów na sekundę. Transfer maksymalny to 48 Mb/s. Pojemność karty imponuje, jednak prędkość transferu zachwycić nie może. Karty pamięci o niższej pojemności charakteryzują się transferem na poziomie 160 Mb/s. Tak więc do zadań wymagających szybkich transferów danych powinniśmy jednak użyć innych kart i poczekać, aż te 8-gigabitowe również będą w stanie przekazywać informacje równie szybko jak ich mniej pojemni "kuzyni”. Należy też zaznaczyć, iż standardowe czytniki kart SD nie poradzą sobie z kartami SDHC. Do pracy z nimi potrzebne jest dodatkowe wyposażenie. Nowe karty Toshiby trafią na rynek w styczniu przyszłego roku.
  16. Sony oznajmiło, że wymieni swoje baterie we wszystkich notebookach na całym świecie. Taka decyzja może wskazywać, że na eksplozję baterii i pożar narażone są wszystkie maszyny korzystające z produktu Sony. Japońska firma prowadzi właśnie rozmowy z amerykańską Komisją ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich, która, obok innych agend rządowych, będzie pomagała w koordynowaniu całej akcji. Już w sierpniu Apple i Dell ogłosiły, że musza wymienić w sumie 5,9 miliona baterii w swoich notebookach. Miesiąc później podobne plany ogłosiły Toshiba i Lenovo. Różni producenci notebooków zapowiedzieli wymianę w sumie 7,3 miliona baterii Sony. Japończycy nie chcą najwyraźniej ryzykować i postanowili wycofać z rynku wszystkie felerne baterie.
  17. Toshiba jest kolejną, po Dellu i Apple'u, firmą, która wycofuje z rynku baterie firmy Sony. Japońska firma wymieni 340 000 baterii wykorzystywanych w notebookach Dynabook i Dynabook Satellite. Komputery zostały wyprodukowane pomiędzy marcem i majem bieżącego roku, a wadliwe, jak się okazuje, baterie Sony, mogą spowodować problemu. Keisuke Ohmori, rzecznik prasowy Toshiby, odmówił podania informacji, jaki będzie koszt wymiany oraz czy jego firma zwróci się do Sony z prośbą o sfinansowanie całej operacji. Toshiba poinformowała, że w przeciwieństwie do notebooków Della, jej maszyny nie mogą nagle eksplodować czy stanąć w płomieniach, jednak problem z bateriami może mieć miejsce w każdej chwili, niezależnie od postępowania użytkownika.
  18. Przed końcem bieżącego roku do sklepów trafią klipsy USB Toshiby o pojemności 16 gigabajtów. Rodzina urządzeń TransMemory U3 USB będzie więc obejmowała nośniki o pojemności 512 MB oraz 1, 2, 4 i 16 gigabajtów. Dodatkowe oprogramowanie o nazwie U3 Launchpad pozwala na startowanie aplikacji bezpośrednio z klipsa. Natomiast chroniony hasłem program U-Safe ma za zadanie dopilnować, by żadne dane nie przedostały się bez wiedzy użytkownika z klipsu do komputera, do którego został podłączony. Klips o pojemności 16 gigabajtów będzie można kupić pod koniec grudnia tylko i wyłącznie za pośrednictwem Toshiba Direct.
  19. Microsoft poinformował, że Zune, odtwarzacz multimedialny, który ma być konkurencją dla iPoda, będzie produkowany przez Toshibę. Rzecznik prasowa koncernu potwierdziła, że skierowany przez Toshibę do Federalnej Komisji Komunikacji (FCC) wniosek dotyczący odtwarzacza odnosi się właśnie do microsoftowego Zune. Z wniosku wiadomo, że urządzenie zostanie wyposażone w 3-calowy wyświetlacz LCD, dysk twardy o pojemności 30 gigabajtów oraz moduł łączności bezprzewodowej. Zune ma trafić do sklepów jeszcze w bieżącym roku. Microsoft czeka trudne zadanie jeśli naprawdę myśli o konkurowaniu z Apple'm. Zarówno iPod jak i sklep muzyczny iTunes to światowi liderzy na swoich segmentach rynku. Do iPoda należy ponad 50% rynku odtwarzaczy multimedialnych, a za pośrednictwem iTunes sprzedawanych jest 70% plików muzycznych na terenie USA. We wniosku, który trafił do FCC Toshiba nazywa odtwarzacz "Pyxis". Opisano w nim w jaki sposób użytkownicy mogą wymieniać zdjęcia i pliki muzyczne za pomocą łączności bezprzewodowej. "Pyxis" wyposażono również w funkcję "DJ", która umożliwia strumieniowe przesyłanie muzyki do czterech użytkowników równocześnie. Nie wiadomo ile miałoby kosztować nowe urządzenie. Toshiba sprzedaje swój własny odtwarzacz z 30-gigabajtowym dyskiem za 350 dolarów. Ma on jednak mniejszy ekran i brakuje w nim łączności bezprzewodowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...