Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Dell' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 37 wyników

  1. Wojna cenowa z Intelem oraz zakup ATI znacząco odbiły się na finansach AMD. Kłopoty finansowe tej firmy spowodowały, że pojawiły się plotki o jej możliwym przejęciu przez duże grupy finansowe czy inne koncerny, jak IBM. Przez kilka ostatnich lat AMD odbierało Intelowi kolejne fragmenty rynku. Obecnie należy do niej ponad 25% rynku procesorów x86, a firma zapowiada, że ma zamiar zdobyć kolejne 5 procent. W roku 2006 Intel przeszedł do ofensywy: pokazał znakomitą mikroarchitekturę Core 2 oraz znacząco obniżył ceny swoich procesorów. Rozpoczęła się wojna cenowa, którą odczuły obie firmy. Jednak jej przebieg jest szczególnie dramatyczny w przypadku AMD. Akcje tego przedsiębiorstwa straciły w ciągu roku aż 60% wartości. Inwestorzy obawiają się bowiem, że dalsza rywalizacja na ceny będzie się odbywała kosztem zmniejszenia marginesu zysków. Boją się też, że AMD, próbując dotrzymać kroku Intelowi, wydaje zbyt dużo jak na swoje możliwości. Obawy te wydaje się potwierdzać Stephen Kleynhans, wiceprezes ds. badań firmy analitycznej Gartner: AMD jako firma ma wystarczająco silną pozycję, by przetrwać. Sądzę jednak, że czeka ją kilka ciężkich lat. Mają dobre technologie, ale to rzecz bardzo ulotna. W dzisiejszych czasach przewaga technologiczna może zostać zniwelowana w ciągu kilku kwartałów – mówi Kleynhans. Z kolei obaw o kondycję firmy nie mają najwyraźniej posiadacze akcji Intela. Te w 2006 roku straciły na wartości jedynie 4%. Układy z serii Core 2 pozwoliły na zahamowanie postępów AMD, które wciąż zyskuje na rynku procesorów dla notebooków i desktopów, ale znacznie wolniej, niż dotychczas. Za to na bardzo opłacalnym rynku dla serwerów ofensywa AMD została całkowicie powstrzymana. Dużym zwycięstwem AMD była umowa z Dellem, który do niedawna wykorzystywał tylko i wyłącznie procesory Intela. Na ten sukces Intel odpowiedział podpisaniem umowy z producentem serwerów, firmą Sun Microsystems, która dotychczas korzystała jedynie z CPU produkowane przez siebie i AMD. Zauważyć przy tym należy, że Sun zaczyna znowu liczyć się na rynku, a Dell – dotychczasowy lider – ma coraz większe kłopoty z utrzymaniem wiodącej pozycji. Mario Rivas, wiceprezes AMD ds. produktów obliczeniowych mówi, że pięć lata temu w ogóle nie istnieliśmy na rynku serwerów, a teraz jesteśmy liczącym się graczem, jednak analitycy nie są takimi optymistami. W 2006 roku firma zanotowała stratę w wysokości 166 milionów dolarów i nie potrafiła zarysować przekonującej strategii na przyszłość, która pozwoliłaby wyróżnić jej produkty na tle oferty Intela. Przed kilkoma dniami AMD poinformowało, że nie osiągnie zakładanych na bieżący kwartał wpływów w wysokości 1,6-1,7 miliarda USD. O kondycji firmy świadczy podsumowanie ubiegłego roku. Na koniec grudnia koncern miał 1,5 miliarda USD w gotówce i 3,8 miliarda dolarów długu, w tym 2,2 miliarda związanego z przejęciem ATI. Rok 2005 AMD zamykało z 1,8 miliarda USD w gotówce i długiem w wysokości 1,4 mld. W związku z wysokim długiem AMD może mieć problem z uzyskaniem pożyczek i nie będzie miało jak sfinansować wydatków kapitałowych w wysokości 2,5 miliarda dolarów zaplanowanych na rok bieżący. Główny konkurent AMD, Intel, zakończył ubiegły rok w znacznie lepszej kondycji. Ma 10 miliardów dolarów gotówki i 2 miliardy długu. Zyski firmy spadły co prawda o 42%, ale spadek spowodowany był m.in. budową nowych fabryk, a inwestycje te szybko zaczną przynosić dochód. Znaczące są też inwestycje obu firm w prace badawczo-rozwojowe. Intel na badania wydaje 5,9 miliarda dolarów (w 2005 roku było to 5,1 mld), czyli 17% swoich dochodów. AMD wydało 1,2 miliarda, czyli 21% dochodów.
  2. Z badań firmy IDC wynika, że w 2006 roku producenci serwerów sprzedali maszyny o wartości 52,3 miliarda dolarów. To rekordowy wynik od czasu gorączki w 2000 roku. Analitycy zauważyli jednak znaczącą różnicę w zachowaniu klientów. O ile przed siedmioma laty, w czasie tzw. dotkomowej gorączki, kupowano przede wszystkim najtańsze serwery, to teraz po raz pierwszy od 10 lat liczba średnio- i wysokowydajnych serwerów przewyższyła liczbę tych najsłabszych. Zdaniem Matthew Eastwooda za taki stan rzeczy odpowiada rozwój technologii wirtualizacji. Firmy chcą mieć możliwość budowy prostych sieci, które umożliwią uruchomienie wielu systemów operacyjnych. W 2006 roku największa część rynku należała do IBM-a. Błękitny Gigant sprzedał 32,8% wszystkich serwerów, które trafiły na rynek. Na drugim miejscu, z wynikiem 27,2% uplasowało się HP, trzecie zajął Sun (10,8%), a czwarte Dell (10,3%). Trzeba przy tym zwrócić uwagę na pozycję Suna, który jeszcze niedawno przeżywał ogromne kłopoty i groziło mu wypadnięcie z rynku. Obecnie, dzięki własnemu nowemu procesorowi Niagara oraz układom x86, zaczyna on odzyskiwać dawną pozycję, a roczny wzrost wpływów Suna wyniósł aż 15,4%. Na rynku zyskały wszystkie architektury, ale szczególnym sukcesem może pochwalić się intelowska Itanium. Po raz pierwszy w historii kwartalna wartość sprzedaży procesorów z tej rodziny przekroczyła miliard dolarów, a roczny wzrost sprzedaży wyniósł 71,5 procenta. Analitycy zauważyli także wzrost zainteresowania klientów serwerami typu blade. W 2006 roku sprzedano ich o 18,2% więcej, niż rok wcześniej. Na rynku tego typu serwerów HP zaczyna deptać po piętach IBM-owi. Do HP należy już 37,4% rynku tych serwerów, a do IBM-a – 40%. Zauważy jednak trzeba, że w czwartym kwartale HP zdołało sprzedac o 13,2% więcej takich maszyn, niż IBM. Przyczyny tego stanu rzeczy należy upatrywać w wypuszczeniu przez HP na rynek trzeciej generacji serwerów. IBM wciąż sprzedaje maszyny drugiej generacji.
  3. Najnowsze badania firmy MetaFacts dotyczące amerykańskich klientów Apple’a przyniosły zaskakujące rezulataty. Wynika z nich bowiem, że aż 46% klientów koncernu Jobsa ma co najmniej 55 lat. Przeczy to wizerunkowi marki, która postrzegana jest jako ulubiona przede wszystkim przez ludzi młodych. Sam Apple uważa, że dane MetaFacts są nieprawdziwe. Rzecznik prasowy koncernu, Bill Evans, poinformował, że nasze dane dotyczące klientów wskazują, że tylko około 20% użytkowników komputerów Mac przekroczyło 55. rok życia. Z drugiej strony, wg MetaFacts, wśród użytkowników pecetów osoby starsze stanowią 25,2 procenta. Raport firmy skupiał się na rynku komputerów przenośnych. Jego autorzy twierdzą, że aż 52% gospodarstw domowych, które kupiły komputer Apple jest w posiadaniu notebooka. Tymczasem wśród użytkowników sprzętu konkurencyjnych firm większość osób wykorzystuje komputer stacjonarny. W przypadku HP/Compaq jedynie 16,1% zwolenników tej marki ma komputer przenośny, a w przypadku Della – 46,1%. MetaFacts uważa, że najbardziej atrakcyjną dla młodych Amerykanów (18-24 lata) marką komputerów jest Gateway.
  4. W ofercie Della znalazła się kolejna wydajna maszyna dla graczy z serii XPS. Komputer XPS 710 korzysta z czterordzeniowego układu Intel Core 2 Extreme QX6700, który, jak mówi Dell, zapewnia o 55% wyższą wydajność niż system XPS 700 z dwurdzeniowym Core 2 Extreme. Za 3699 dolarów użytkownik otrzyma XPS 710 z układem Core 2 Extreme QX6700, obudową Jet Black, 750-watowym zasilaczem. Dell nie przygotował jeszcze pełnej ofery, wiadomo jedynie, jaki komputer został dostarczony do testów serwisowi CNET. Producent zastosował w nim dwie karty graficzne Nvidia GeForce 7950 GX2 Quad SLI, dysk twardy o pojemności 750 GB (7200 rpm) i dwa 150-gigabajtowe serwerowe dyski Wester Digital pracujące z prędkością 10 000 rpm z których stworzono macierz RAID 0 oraz 2 gigabajty pamięci DDR2 taktowanej zegarem o częstotliwości 667 megaherców. Redaktorzy serwisu korzystali też z karty dźwiękowej Sound Blaster X-Fi, wypalarki DVD oraz czytnika kart pamięci. Do zestawu dołączono też klawiaturę dla graczy Saitek Eclipse II oraz myszkę Logitech G5 Laser Mouse.
  5. Dell pokazał swoje pierwsze serwery, do zbudowania których użyto procesorów Opteron firmy AMD. Na rynek trafią czteroprocesorowy PowerEdge 6950 oraz dwuprocesorowy PowerEdge SC1435. Cena drugiego z wymienionych modeli będzie rozpoczynała się od 1300 dolarów. Maszyna przeznaczona jest dla małych i średnich firm, które korzystają z wielu serwerów i chciałyby niewielkim kosztem podnieść wydajność swojego systemu. Z kolei najtańszy PowerEdge 6950 będzie kosztował 6500 USD i trafi tam, gdzie wymagana jest duża wydajność. Dotychczas Dell korzystał tylko z serwerowych procesorów Intela. Postanowił jednak pójść śladami swoich konkurentów – HP, IBM-a czy Sun Microsystems – i zaoferować również kości AMD. W bardziej wydajnej z maszyn można zainstalować do czterech dwurdzeniowych Opteronów z serii 8200, taktowanych zegarem o częstotliwości do 2,8 GHz. Serwer pozwala na zastosowanie do 64 gigabajtów pamięcioperacyjnej oraz dysków SAS o łącznej pojemności do 1,5 terabajta. Maszyny PowerEdge SC1435 umożliwiają skorzystanie z dwóch dwurdzeniowych kości, które są taktowane 2,8-gigahercowym zegarem. Ich właściciel skorzysta też z pamięci operacyjnej o pojemności do 32 gigabajtów i dysków SATA, których łączna pojemność nie przekracza 1 terabajta.
  6. Sony oznajmiło, że wymieni swoje baterie we wszystkich notebookach na całym świecie. Taka decyzja może wskazywać, że na eksplozję baterii i pożar narażone są wszystkie maszyny korzystające z produktu Sony. Japońska firma prowadzi właśnie rozmowy z amerykańską Komisją ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich, która, obok innych agend rządowych, będzie pomagała w koordynowaniu całej akcji. Już w sierpniu Apple i Dell ogłosiły, że musza wymienić w sumie 5,9 miliona baterii w swoich notebookach. Miesiąc później podobne plany ogłosiły Toshiba i Lenovo. Różni producenci notebooków zapowiedzieli wymianę w sumie 7,3 miliona baterii Sony. Japończycy nie chcą najwyraźniej ryzykować i postanowili wycofać z rynku wszystkie felerne baterie.
  7. HP poinformowało o zakupieniu firmy VoodooPC – producenta wysoko wydajnych systemów komputerowych dla graczy. To odpowiedź na zakup Alienware’a przez firmę Dell. W ramach HP powstanie osobna jednostka organizacyjna, która skupi się na sektorze gier komputerowych. Jej głównym inżynierem będzie Rahul Sood, współzałożyciel VoodooPC, a dyrektorem ds. strategii i marketingu zostanie Ravi Sood, drugi ze współzałożycieli. Dzięki przejęciu przez HP spadnie cena komponentów do produkcji systemów VoodooPC. Z podobnym zjawiskiem mieliśmy do czynienia po połączeniu Della i Alienware. Wiadomo też, że HP utrzyma markę VoodooPC oraz jej kanały dystrybucyjne.
  8. Virgin Atlantic to trzecie linie lotnicze, które zabroniły zabierania na pokład samolotów większości laptopów produkcji Della i Apple'a wyposażonych w baterie. Wcześniej podobny zakaz wydały linie Qantas oraz Korean Air. Przyczyna to oczywiście eksplodujące baterie w komputerach wymienionych firm. Na pokład baterie można wnieść maksymalnie dwie baterie pod warunkiem, że każda z nich jest osobno zapakowana i zabezpieczona. Wyklucza to ich użycie w czasie lotu. Sprawa wybuchających i powodujących pożary baterii firmy Sony, z których korzystają Dell i Apple stała się głośna w ubiegłym miesiącu. Dell rozpoczął wymianę 4,1 miliona baterii w swoich notebookach, a ostatnio podobną decyzję podjął Apple, który wymieni 1,8 miliona baterii. Notebooki tych firm można będzie włączyć jedynie wówczas, gdy baterie będą usunięte. Gniazdka elektryczne dostępne są jednak tylko dla pasażerów klas Premier Economy i Upper Class, więc nie wszyscy będą mogli skorzystać ze swoich komputerów w czasie lotu.
  9. Firma analityczna IDC doniosła, że Sun Microsystems, który od lat traci rynek na rzecz konkurencji, był w drugim kwartale 2006 roku jedynym producentem serwerów spośród "Wielkiej Czwórki", którego dochody z tytułu sprzedaży serwerów zwiększyły się. Dochody te wzrosły w drugim kwartale w przypadku Suna o 15,5% i wyniosły 1,59 miliarda dolarów. W tym samym czasie światowy rynek serwerów wzrósł zaledwie o 0,6%, do 12,29 miliarda USD. Szybszy wzrost zanotowano jedynie wśród serwerów x86, serwerów kasetowych (blade server) i systemów kosztujących mniej niż 25 000 dolarów. Trzej główni rywale Suna zanotowali spadek dochodów. W przypadku IBM-a spadek wyniósł 2,2% (do 3,42 miliarda USD), HP straciło 1,7% i jego dochody ze sprzedaży serwerów wyniosły 3,4 miliarda dolarów. Dochody Della zmniejszyły się natomiast o 1,3% (1,27 miliarda USD). Sun od dłuższego już czasu starał się powstrzymać spadek zainteresowania swoimi produktami. Ostatnio wprowadził na rynek serwery "Galaxy" korzystające z procesorów Opteron firmy AMD oraz zaprezentował serwery z układem UltraSparc T1 "Niagara". Do sukcesu Suna przyczynił się jednak w największym stopniu duży popyt na jego serwery z procesorami UltraSparc IV+.
  10. Dell poinformował, że wymieni baterie firmy Sony w 4,1 miliona notebooków. Okazało się, że baterie japońskiej produkcji przegrzewają się i mogą spowodować pożar komputera. Ira Williams, rzecznik prasowy Della powiedział, że feralne baterie znajdowały się w komputerach, które do sklepów trafiły pomiędzy 1 kwietnia 2004 a 18 lipca 2006. Zastosowano je w niektórych modelach Latitude (D410, D500, D510, D520, D600, D610, D620, D800, D810), Inspiron (6000, 8500, 9100, 9200, 9300, 500m, 510m, 600m, 6400, E1505, 700m, 9400, E1705), XPS (Gen2, M170, M1710) i Precision (M20, M60, M70, M90). Osoby, które chcą się dowiedzieć, czy muszą wymienić swoje baterie powinny odczytać z nich numer umieszczony na białej naklejce i podać go telefonując do obsługi technicznej Della. Numery te można również sprawdzić na specjalnej witrynie uruchomionej przez Della. Dell poinformował, że po usunięciu baterii komputerów można bezpiecznie używać podłączając je do sieci elektrycznej.
  11. Liczni producenci komputerów składają zamówienia na procesory Core 2 Duo. Paul Otellini, szef Intela, poinformował, że jego firma w ciągu 7 tygodni dostarczy milion tego typu układów. Sprzedaż takiej liczby kolejnych wersji procesorów Pentium zajmowała Intelowi czasami nawet rok. Dzięki tak dużej produkcji firmy sprzedające komputery stacjonarne będą mogły zaoferować je już na początku sierpnia, a notebooki pod koniec tego miesiąca. Dzisiaj jest dla nas wielki dzień. To jakby urodziny i wesele w jednym – powiedział Otellini. To najlepszy mikroprocesor, jaki kiedykolwiek zaprojektowaliśmy i pierwsza nasza nowa marka od czasu wprowadzenia Pentium przed 13 laty – dodał. Wielcy producenci pecetów, HP, Dell i Gateway już ogłosili, że rezygnują z układów Pentium D na rzecz nowych procesorów. Przedstawiciele Della informują, że dzięki nowym CPU ich komputery będą pracowały o 35% szybciej. Natomiast gracze, korzystający z maszyn XPS 410 i Dimension 9200, zauważą, że moc ich komputerów wzrosła o 47 procent. Dell zapowiedział również, że wykorzysta układy Core 2 Extreme w swoich stacjach roboczych Precision 390. Dzięki temu wydajność tych przeznaczonych dla grafików i projektantów maszyn wzrośnie o 88 procent. Komputery Precision 390 właśnie trafiły do sprzedaży w cenie 1050 dolarów. Maszyny XPS i Dimension będą dostępne pod koniec sierpnia w cenie, odpowiednio, 1595 i 1647 USD. Z kolei mobilne układy Core 2 Duo o nazwie kodowej Merom trafią do dellowskich notebooków Precision, Latitude, Inspiron i XPS przed końcem sierpnia. Inny producent komputerów, firma HP, ogłosiła, że nowe układy Intela zastąpią wykorzystywane dotychczas Pentium 4 i Pentium D. W najbliższym czasie do sklepów powinny trafić stacje robocze z serii xw4400, które zastąpią xw4300. Jim Zafarana, odpowiedzialny w HP za dział stacji roboczych powiedział, że wymagający użytkownicy, od projektantów po edytorów wideo, zauważą znaczny wzrost mocy nowych maszyn i spadek zapotrzebowania na energię. Poinformował przy okazji, że xw4400 sprzedawane będą od początku sierpnia w cenach rozpoczynających się od mniej niż 1000 USD. Jedną z najważniejszych grup klientów są zapaleni miłośnicy gier komputerowych. Właśnie im Gateway zaoferuje układy Core 2 Duo i Core 2 Extreme w ramach swojej serii FX510. Komputery wyceniono od 1300 do 4200 dolarów. Nowe kości Intela wprowadzają do swej oferty również firmy wyspecjalizowane w produkcji wysoko wydajnych systemów dla graczy – Voodoo PC i Alienware. Voodoo przygotowuje serię OMEN i:121 Extreme, a Alienware Area-51 7500 oraz Area-51 ALX. W trzecim kwartale bieżącego roku do sprzedaży trafią też notebooki Alienware'a z Core 2 Duo – Area-51 m5750 oraz Area-51 m5550. Obaj producenci nie zdradzili cen swoich komputerów.
  12. Dell udostępnił kartę Wi-Fi, która pozwala na przesyłanie danych z prędkością do 270 megabitów na sekundę. Urządzenie, którego producentem jest Broadcom, przeznaczone jest dla komputerów z serii XPS oraz Inspiron. Jego cenę ustalono na 59 dolarów. Karta wykorzystuje niezatwierdzony jeszcze standard 802.11n. Dell Wireless 1500 Draft 802.11n jest też kompatybilna wstecz ze standardami 802.11a, b oraz g. Międzynarodowy Instytut Inżynierów Elektryków i Elektroników (IEEE) wciąż rozpatruje propozycję uznania 802.11n za obowiązujący standard. Z przedstawionej dokumentacji technicznej wynika, że ma on pozwalać na bezprzewodowe przesyłanie danych z prędkością od 54 do 600 Mb/s. W związku z tym, że 802.11n nie jest obowiązującym standardem Dell nie może zagwarantować, że jego produkt będzie bezkonfliktowo współpracował z innymi podobnymi urządzeniami. Amerykańska firma nie jest jednak jedynym producentem, który postanowił nie czekać na decyzję IEEE. Produkty korzystające z 802.11n mają w swojej ofercie D-Link, Linksys, Marvell i Netgear.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...