Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

ww296

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    364
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Zawartość dodana przez ww296

  1. ww296

    Metabolizm Anty(oniego)

    Jajcenty... hmyy... Szkoda że nie zostałeś kierowca wyścigowym... Czas reakcji kiedy nie jesteś gotowy ale skoncentrowany to około 0,5s. Ślepy czas reakcji (np przeglądasz sobie Kopalnię i ten programik którym testowałeś, pojawia się nagle i wciskasz np klawisz na myszce. Na którym masz palec) to od 0,5 do nawet kilka sek ale zwykle w literaturze jest podawany do 1,5 - 2 sek. Czas reakcji a czas rozpoczęcia hamowania to też zupełnie coś innego. Nawet pomijać konieczność przesunięcia nogi o kilka, kilkanaście cm to uruchomienie pompy hamulcowe, narastania ciśnienia itp to kosztuje czas. W automacie hamuje się tak samo jak w manualu prawą nogą. Lewa jest bezczynna. Ps. Nie czytałem linków, przypadkowo wypowiedziałem się w wątku politycznym, moja uwaga dotyczy tylko technicznej strony hamowania.
  2. I znów nie rozumiem. Co znaczy "gamy" I skąd, u licha przyszło Ci do głowy że w jakiś sposób gram "nutą patriotyczną"? Szczególnie w kontekście politycznym. Popełniłem mały błąd, niesłusznie zakładając pewien dystans polityczny użytkowników KW, i wypowiadając się w sposób, mogący być odebrany jako cień sympatii do Rządu. Od kiedy zauważyłem wielkie poruszenie polityczne ignoruję zaczepki. Ale nie sądzisz że teraz przegiąłeś? Więc skoro nie jesteś w stanie zrozumieć że o polityce można mówić bez piany na ustach, to sory ale sobie nie pogadamy. Więc proszę negatywną energię wykorzystaj na komentarze pod newsami które linkujesz, albo w jakikolwiek inny sposób, który będzie niezwiązany z moją skromną, wybrakowaną osobą. Rozumiesz?
  3. Astro co to znaczy " dzień bez lizaka" bo mój nie cały intelekt, nie do końca rozumie to stwierdzenie. Co do prezerwatyw - no nie wiem - a jak jakiś geniusz nie urodził się dzięki ich obecności? a jacyś osobnicy którym nawet nie chciało się iść na wybory, z piana na ustach rozpowszechniajacy jakieś nic nie znaczące sensacje sobie żyją i rozmnażają się w najlepsze?
  4. Jastem za tym ani nie tworzyć takiego działu. Po ostatnich postach na ten temat zmieniłem zdanie. Do tej pory uważałem że na KW rozmowy o tym mogłyby wnieść choćby nowe spojrzenie na politykę. Choć trochę różne od głównego nurtu i ewentualnie jego przeciwieństwa. Teraz widzę że wpływ emocji jest zbyt silny nawet dla użytkowników KW. I prowadzi wprost do nie merytorycznych pyskówek rodem z portali linkowanych w tych tematach. Więc może odetnijmy się od polityki na KW. Albo chociaż od Polskiej polityki. Proponuję wolność sympatii politycznych, ale zakaz demonstrowania ich na KW. i zakaz traktowania przez pryzmat swoich poglądów i poglądów rozmówcy bez względu - rzeczywistych czy insynułowanych.
  5. ww296

    Nauka w San Escobar

    Co by tu napisać... E... tam, nie napisze nic, i tak mój post będzie najbardziej merytoryczny...
  6. ww296

    Nauka w San Escobar

    Ex nihilo, Astro , Trzy Grosze, Jajcenty. Sprobujcie się pozbawić na chwilkę emocji politycznych i popatrzcie na swoje posty w tym temacie. Gdyby nie były podpisane nie uwierzyłbym że są Wasze. No może poza Astro gdzie obstawiałbym prowokacje...
  7. ww296

    Nauka w San Escobar

    Mała inflacja nie jest zła a w zasadzie lepsza niż deflacja, zwłaszcza że da trochę kasy rządowi. Ale trend niepokojący.
  8. ww296

    Nauka w San Escobar

    Jak widać napewno nie na KW. nawet ten portal wpadł w MAINSTREAM A kurcze, bardzo często są tu podważane nawet newsy naukowe a tu MAINSTREAM rządzi... ciekawe...
  9. ww296

    Nauka w San Escobar

    O! właśnie o tym mówię - skądinąd wydawałoby się inteligentni ludzie, których stać na własna ocenę sytuacji (dodajmy mniej lub bardziej obiektywnie)zamiast korzystać z własnego intelektu tracą czas na bezproduktywne pogrążanie się w wyszukiwanie i upowszechnianiu bezwartościowych informacji z plotkarskich mediów na fali Mainstrea-mu. Najlepsze jest to, że zarówno z jednej strony, jak i drugiej (chodzi mi o strone sympatii politycznych) jesli uda się wychylić odrobinę zmysły z "głównego nurtu" można dostrzec argumenty, sytuacje, zachowania dużo bardziej dyskredytujące te podmioty. Dlaczego chociaz część ludzi tego nie robi? być może racje ma tu Thikim który jak rozumiem sugeruje przemyślane działanie strony Pro Pis-owskiej. Po prostu działania dostosowane są do poziomu tego Mainstreamu - który jest jednak po lewej stronie wykresu który wkleił ASTRO (rozkład ilorazu inteligencji). Możliwe, że społeczeństwo jest jednak na tyle głupie, że nie jest w stanie argumentów poważniejszych niż Misiewicz, Kierowca SEICENTO, wyjazd urlopowy Petru i inne tym podobne. Jeśli tak to rzeczywiście pora zastanowić się nad tym czy ta demokracja jest jednak coś warta...
  10. ww296

    Nauka w San Escobar

    Trzy Grosze - Demokracja to bardzo zły system, ale najlepszy jaki mamy i więcej to wiecej - argumentuje - gdyby wygrała przeciwna opcja polityczna (która nigdy nie miała takiej przewagi w wyborach), to różnice w sytuacji Polski dzisiaj byłyby kosmetyczne - bo i polityka gospodarcza i ekonomiczna różni się tylko w szczegółach miedzy tymi ugrupowaniami. Bez odczuwalnego wpływu dla przeciętnego obywatele. Moim skromnym zdaniem gdyby dzisiejsza machina propagandowa ANTYPIS ruszyła z takim zaangażowaniem przed wyborami to wynik byłby inny - co i tak nie zmieniłoby obecnej sytuacji Polski. A jeżeli nie podoba się obecny system wyboru władzy to agituj za zmiana tego systemu a nie przeciwko wybranym w ten sposób - widzisz tutaj bezsens działań swoich? Widzisz niektórzy mówią, że demokracja to rządy głupców - ale to nie do końca tak - to rządy przeciętniaków - coś jak teleturniej Familiada - eliminuje to co prawda elitę ale działa również w dwie strony - eliminuje tych skrajnych głupców własnie. (poprawnie byłoby się wyrazić inaczej - eliminuje skrajne opcje polityczne ) i jeszcze jedno - ja działań PIS nie akceptuję - przyjmuje je do wiadomości - jak już wspomniałem nie jestem ich zwolennikiem ani wyborcą.
  11. ww296

    Nauka w San Escobar

    Nie jestem zwolennikiem ani nawet wyborcą Pisu pisałem już o tym wielokrotnie. Nawet nie podzielam ich poglądów. Ale szanuje to że są wybrani i poparcie nadal maja. I wkurzają mnie mainstrem owe poglądy powtarzane między innymi przez gimnazjalistów. Tyle. Natomiast z marketingowego punktu widzenia uderza mnie totalna bezradność zarówno jednej i drugiej strony. Często skupiają się na mainstrem owych bzdetach zamiast właściwie (mądrze) użyć realnych argumentów. Dotyczy to obu stron ale chyba bardziej Pisu bo mają wszelkie możliwości dostępne. Chociaż może w rzeczywistości nie jest tak źle bo anty Pisowcy mają ten swój mainstream (media przedewszystkim) a PISOWCY swój żelazny elektorat...
  12. ww296

    Nauka w San Escobar

    Jajcenty - Mainstream Napisałem w pierwszym poście z jakimi mediami mam kontakt - tak było przed wyborami i jest po. Być może są media propagandowe które nie są zgodne z tym Mainstream-em - niestety ani ja ani moi znajomi z nich nie korzystają (przypuszczam, że to głównie radio MARYJA i TV TRWAM) Jedyne z czego zrezygnowałem świadomie to Newsweek bo polityczne odniesienia tylko w jedną stronę były nawet w artykułach popularnonaukowych) Argumenty. Prowadzę jednoosobowa działalność gospodarczą - normalnie opłacam wszystkie należne daniny - niechętnie, ale jednak - więc siłą rzeczy polityka ekonomiczno gospodarcza uderza we mnie bezpośrednio i natychmiast. Za czasów poprzedniej ekipy myślałem nad rejestracja działalności w UK - teraz jednak zaprzestałem - oczywiście z przyczyn niezależnych od naszego rządu - myślę obecnie na Czechami ) Polityka ekonomiczna - obciążenia - Podatki VAT i dochodowy, ZUS i inne opłaty - bez ŻADNYCH zmian względem poprzedniej ekipy. Koszty - Paliwo, samochody (moje największe koszty) - bez ŻADNYCH zmian Towar - chodzi głownie o politykę celną cła itp - bez ŻADNYCH zmian Podatki i ZUS - papierologia, przepisy i cały ten kram - bez ŻADNYCH zmian Polityka pieniężna - wartość złotego w stosunku do innych walut co ma wpływ w moim przypadku na niektóre towary - małe fluktuacje - dokładnie takie jak w poprzednich latach -czyli bez ŻADNYCH zmian. Ok życie osobiste - mógłbym tu mieć trochę problemów bo jakoś nie po drodze mi z nakazami Koscioła Katolickiego ale: nie mam problemów z antykoncepcją ani drożej, ani trudniej dostępna z praktykowaniem tez nie mam problemów - wręcz zmieniło się na mniej intensywne bo od tego roku ksiądz po kolędzie będzie chodził raz na dwa lata Służba zdrowia - do prywatnego dentysty jak chodziłem tak chodzę - podobnie dzieci jak miałem terminy kilkumiesięczne do lekarzy specjalistów tak mam nadal. 500 plus - bardzo nie podoba mi się rozdawnictwo pieniędzy bo to moje (miedzy innymi) pieniądze - ale PIS obiecał, PIS wygrał - Pis zrealizował - demokracja - cóż może zrobić jednostka? (tak wiem założyć własne ugrupowanie i wygrać wybory) dotyczy to innych spraw np szkolnictwa - z mojego punktu widzenia będzie tylko lepiej - bo mniej o jeden sekretariat, jednego dyrektora, jedną sekretarkę w większości budynków szkoły. Dzieci będzie tyle samo, podobnie pracowników technicznych, kucharek, sprzątaczek itp - więc i nauczycieli również. to, że na arenie międzynarodowej w innym tonie mówimy - a jaka to różnica - są kraje w Europie które łamią konwencje, prowadza wojny, generalnie prowadza bardzo aktywne działania a my - trochę inny ton - który niczego nie zmienia. Jak były wizy do USA tak są Natomiast podoba mi się to, że rząd wycofał sie np z propozycji o przerywaniu ciąży pod naporem społeczeństwa, wycofał się z jednolitego podatku i paru innych spraw - tego nie obserwowałem przy poprzedniej a nawet jeszcze poprzedniej (dawny PIS) ekipie. EDIT - Astro - nie widziałem Twojego posta - może mi ktoś wytłumaczyć co z ta polityką międzynarodową i jaki to miał wpływ dla Polski - czy brak flagi EU w gabinecie jest taki trudny "do posprzątania" Trzy grosze - widziałeś kiedyś aby ktoś zrealizował wszystkie obietnice wyborcze w 100 %? bo ja nigdy i to nie tylko w Polce - więc czy można tego nagle wymagać? uważam, że na tle dotychczasowych rządów i tak jest pod tym względem najlepiej - a czy to dobre na dłuższą metę - pewnie nie...
  13. ww296

    Nauka w San Escobar

    Sam poprosiłeś. Mainstrem-mu nie zawrócę bez względu na argumenty. Nawet nie chcę. Może pocieszeniem będzie fakt, że mówiłem o głównym nurcie w którym płyną różne osobowości nie tylko gimnazjaliści. Może niektórzy mają swoje opinie a tylko przypadkiem są one zgodne z infantylnymi argumentami i zachowaniami mainstrem-mu. Ps. Nie lubię anglicyzmów, ale w tym przypadku trudno mi znaleźć lepsze, polskie określenie bez mocno negatywnych konotacji.
  14. ww296

    Nauka w San Escobar

    Tak się składa, że wszystkie media do których mam dostęp(Tz z którymi mam kontakt) mówią to samo (internet, FB, radio tok FM i czasami największe komercyjne stacje, czasem jakieś wiadomości na TV24). Ale rekord pobił mój chrześnik gimnazjalista który na Którymś portalu wrzucił takie same mamy z takimi samymi komentarzami jak Ty w tym temacie i chyba jeszcze w innych politycznych... Pogadałem z nim chwilę bo chciałem wiedzieć o co mu chodzi. Niestety okazało się że jego wiedza w zakresie polityki i wogole organizacji państwa jest poniżej zera (generalnie nic nie wiedział a to co myślał, że wie było błedne). Zapytałem, skąd w takim razie takie memy i komentarze. Odpowiedział że nie wie, ale że to śmieszne bo "wszyscy(jego znajomi) tak robią" "Ucho prezesa" - śmiał się z gagów i śmiesznych akcentów a nie był w stanie zrozumieć satyrycznych odniesień do rzeczywistości. Po prostu podążał za najgłośniejszym krzykiem - tak jak Ty. To gimnazjum ok - ale czasem jak ktoś dorosły, wykształcony rzuci prześmiewczy komentarz na temat legalnie i demokratycznie wybranego rządu pytam - ale co konkretnie jest nie tak? Co się zmieniło itp. Niestety często odpowiedź jest taka sama jak tego gimnazjalisty - bo "wszyscy" tak mówią... Nie jestem wyborcą ani nawet zwolennikiem PIS-u, głosowałem na Korwina i mogę powiedzieć że częściowo podzielam jego poglądy. Ale PIS został wybrany w demokratyczny sposób. Polityka nie zmieniła się diametralnie raczej w szczególe niż w ogóle. PiS nadal ma podobne poparcie jak w trakcie wyborów. Więc może trochę szacunku, zwłaszcza, że patrząc na to obiektywnie to chyba jedyny rząd demokratyczny w Polsce biorący pod uwagę głos Społeczeństwa i próbujący z najlepszym jak dotąd skutkiem wywiązywać się z obietnic wyborczych. Natomiast jak dla mnie to nie ma różnicy czy będzie przy władzy środowiska PIS czy PO bo różnice w MAKRO polityce małe a uważa że silna opozycja w postaci czegoś o poglądach KORWINA wpływałaby korzystnie na ogólną sytuację.
  15. ww296

    Nauka w San Escobar

    Jeśli chodzi o bieżącą politykę w Polsce- śmiem wątpić.
  16. Tak, dokładnie. Ale z drugiej strony nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
  17. Po pierwsze wiara w jedno nie wyklucza drugiego, powiedziałbym, że wręcz przeciwnie. Pozatym byty fantastyczne mają to do siebie, że trudno określić dokładnie ich cechy. I tak np dla mnie Elf to humanoid żyjący w lesie (bez cech "magicznych") co jest bliższe znanej faunie a anioły i diabły to klasyczna wizja katolicka. A sama wstawka o tym nie ma prowadzić do dyskusji tylko pokazać że różne dziwne wierzenia ludzi nie są niczym nadzwyczajnym a raczej powszechnym.
  18. Są też wierzący np w anioły i diabła. Nie dość, że jest ich więcej niż wierzących w Elfy to jeszcze jest to bardziej absurdalne.
  19. Trzy grosze. Większość technik dywiacyjnych nie opiera się na powstałym "losowo?" układzie. Np taki tarot. Ta sama karta w takim samym układzie może oznaczać coś zupełnie innego a nawet przeciwstawnego. Zależy to od interpretacji wróżki. Gdyby było inaczej prosty algorytm elektroniczny wyeliminowałby wróżbitów.
  20. Abstrahując od wróżb "z fusów" myślę że należałoby się dokładnie przyjrzeć innemu narzędziu służącemu wróżbiarstwu. Chodzi mi tutaj o sondaże. I nie mówię o samej metodyce, tylko o rzetelności a wręcz uczciwości. Myślę tutaj o sondażach przed wyborami w Polsce i przed Brexitem i teraz przed prezydenckim w USA. I o ile w Polsce takie sondaże nieuczciwe by mnie nie zdziwiły to w takich bastionach demokracji jak UK czy USA jest to niepokojące.
  21. Siłowe rozwiązania nie świadczą dobrze o "mądrości". Astro - może wzorem polityki zagranicznej zamiast stosować rozwiązania siłowe sprzymierz się z kimś. Np z psem. Wtedy i kogut zadowolony i lis cały PS. Celowo podkreśliłem "mądry" w wielu znaczeniach. Chciałem wyrazić to, że nawet jeśli Trump nie jest np wystarczająco "cwany" to całokształt powinien być lepszy niż polityka. Wygrane wybory o tym świadczą, zobaczymy czy dalszy przebieg kadencji również.
  22. Nie wiem dlaczego zakładacie, że polityk jest mądrzejszy (praktycznie w każdym znaczeniu tego słowa) od przedsiębiorcy. Wg mnie jest dokładnie odwrotnie. I pomimo że nie znam Trumpa, poza krótkimi wzmiankami w mediach to i tak stawiałbym na niego. Nawet w konfrontacji z Putinem.
  23. Jajcenty dokładnie to co napisałeś o mediach mógłbym w swoim przypadku odnieść do ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce. Sytuacja ta spowodowała, że bardziej krytycznie spojrzałem na te "moje" media. Co do wyborów w USA mając doświadczenia z mediami w Polsce już od razu krytycznie do odpowiedników amerykańskich podchodziłem. Wyłonił mi się obraz "sitwy" dotychczasowego obozu u władzy. (Zarówno w Polsce jak i USA) W świetle takiego spojrzenia wynik wyborów nie musi być zły, i mam nadzieję że będzie wręcz odwrotnie.
  24. Ja też dorzucę swoje 0.03 zł To nie tak ze faceci wola duże. Po prostu panicznie boją się małych i na wszelki wypadek biorą duże. A wiadomo że najlepsze są średnie
  25. ww296

    Ofensywa Ormian na KW

    Tak jakby. Witamy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...