Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

k0mandos

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez k0mandos

  1. Ale nie wierzę aby dobrze wykształcony meteorolog robił szum z powodu jednej mroźnej zimy, tudzież jej braku. Takie anomalia są znane od dawna, to, że dziś dostęp do informacji jest o wiele łatwiejszy, może sprawiać pozorne wrażenie, że dzieje się coś złego.
  2. Ja loguje się na kopalnię nawet z 5 komputerów.
  3. Moja świętej pamięci sąsiadka mawiała, że takim nie można ufać, bo mają zbyt blisko od głowy do ch...
  4. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    No ale w sensie, że kogoś za to obwiniasz? Kościół za to, że korzysta z przywilejów podatkowych? A jak Ty byś nie musiał, to byś płacił?
  5. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Nie wiem czemu Państwo nie gwarantuje Ci takich przywilejów
  6. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Ale ktoś ich zatrudnia. To pracodawca ma władzę. No to by był precedens, gdyby dachówki i obrazy kościelne zaczęły zarabiać na państwo
  7. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Oczywiście, że jest. Świadczy o tym chociażby reakcja na postulat biskupów w sprawie in vitro. Polecam art: http://www.newsweek.pl/artykuly/wydanie/1056/straznicy-doktryny,35340,1 A mnie się wydaje, że zgodnie z prawem jeżeli nie chodzisz na religię, to ktoś powinien sprawować wtedy nad Tobą opiekę - a to też kosztuje. Więc poniekąd korzysta się z pieniędzy państwowych. No tak, tutaj przyznam Tobie rację, że szkoły są pod tym względem cholernie zacofane. Ja mam przyjemność uczęszczać do naprawdę szkoły goniącej za postępem - i dotyczy to zarówna spraw inwestycyjnych jak i edukacyjnych. Ale jak widać - wystarczy dobra wola, w tym przypadku dyrektora, aby zapewnić alternatywę. Nie winiłbym za to Kościoła. Lecz znowu generalizujesz. Są katecheci, którzy olewają obowiązki, a są tacy, którzy dbają o to, co robią. Ale należy też pamiętać, że przystępując do katechezy zakładamy istnienie Boga, Chrystusa - i na tym bazujemy. Religia nie powinna polegać na przekonywaniu ludzi do wiary, tylko edukowaniu ich w niej. Jeżeli ktoś nie wierzy, o religia nie jest dla niego. Konstytucja pozwala także na forsowanie Twojego stanowiska. Jeżeli twierdzisz, że problem jest szeroki, nie powinno być z tym problemu. Po drugie powtarzasz kolejny raz ten sam argument, a ja pokazałem, że Kościół także płaci za innowierców.
  8. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Bo większość ludzi należy do Kościoła - zgadzałoby się. Ale opłacani są także nauczyciele. U mnie w szkole można wybrać pomiędzy religią/etyką/nic nie robieniem. W każdym przypadku ktoś dostaje pieniądze za mówienie o Chrystusie, Buddzie czy po prostu pilnowaniu młodzieży. A mi już tutaj nawet nie chodzi o dokładne wyrównanie rachunku, tylko po prostu o zasadę. To, że Kościół ma przywileje i czerpie z tego duże zyski zdaje się być dziś oczywistym i póki co się to nie zmieni (nawet nie widzę do tego podstaw).
  9. A widzisz Czyli to moje krążenie wokół ateizmu i deizmu w Twoi przypadku było uzasadnione P.S znalazłem jeszcze to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Treizm
  10. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Nie. 0.04 % to mało. Nie mówię, że Kościół dostaje mało pieniędzy. Mówię, że Ty mało pieniędzy nań wykładasz, podobnie jak on na Ciebie. Chyba ma to jakiś sens, prawda? P.S. Może jeszcze inaczej. Problem z funduszem był taki, że płacą go wszyscy. Gdyby płacili go tylko ludzie wierzący należący do Kościoła to byłoby ok, prawda? Ale teraz okazuje się, że Kościół płaci za niewiernych także, więc myślę, że jest to w miarę uczciwy układ.
  11. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    W Kościele było coroczne rozliczenie, proboszcz o tym wspomniał. Nie interesowałem się tym dokładnie, więc nie wiem, mogę się zapytać księdza jak będę miał okazję. Podobnie jak ten na Fundusz Kościelny.
  12. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Ani tego, ani tego nie redagowałem. Jeżeli wcześniej wyjaśni, że według niego inkwizycja nie istnieje (co prawda to akurat jest negacja rzeczywistości, w moim przypadku tak nie jest) to nie mam nic przeciwko. Ma to do tego, że gdybyś czytał dialog, to byś rozumiał. Chodziło mi o to, iż podstawy katolickie nie wpływają źle na społeczeństwo na przykładzie trzech wymienionych osób. Zabijają po bierzmowaniu i zabijają bez, bez sensu mówić tylko o jednej stronie, jak to zrobiłeś. Według mojej książki do WOSu tradycje judeo-chrześcijańskie, prawo rzymskie i kultura antyczna. Być może masz lepsze info. Jeszcze chciałbym odnieść się do płacenia podatku przez Kościół. Nie wiem od czego dokładnie płaci ten podatek, ale nie w tym rzecz. Dowiedziałem się bowiem, iż Kościół płaci podatek od każdego mieszkańca parafii. Czyli płaci także za niewierzących, niepraktykujących itd. Nikt wcześniej nie wspominał o tym, zaś o podatku na Kościół owszem
  13. k0mandos

    Małopłytkowość

    Dzięki za odp! Ta sytuacja to przeszłość Niedawno dowiedziałem się, że byłem w takim stanie, po biopsji szpiku zostało podjęte leczenie sterydami i na szczęście poziom płytek wrócił do normy w przeciągu kilku dni. Z tego powodu, że dowiedziałem się o tym ostatnio, nie chce o tym rozmawiać z rodzicami, dlatego szukam przyczyn i skutków w necie I dzięki za art. bo to zatrucie nie zostały stwierdzone, po prostu przebywałem w mieszkaniu przez noc z nowo nałożonym lakierem.
  14. Mam pytanko do ludzi zbliżonych do medycyny. Czy ilość 10 000 płytek krwi to coś bardziej poważnego? Istnieje zagrożenie życia? Tzn. zdaję sobie sprawę, że np. podczas urazu głowy mógłby nastąpić udar, ale nie orientuje się po prostu w skali problemu. I drugie pytanie, czy leczenie takiego stanu sterydami może mieć jakieś długofalowe skutki uboczne? Stan taki został wywołany prawdopodobnie zatruciem toksyną (lakier do podłóg). Pozdrawiam, i dziękuję za odp.
  15. To się chyba ładnie nazywa puerylizm Aczkolwiek kiepską kobietę sobie znalazł, już pomijając to, że miała romans...
  16. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    A jako katolik ja uwarzam, że natura jest po częsci obrazem Boga, który stworzył świat na swoje podobieństwo. Jest jednocześnie piękna, często nieopisywalna, otacza mnie na codzień, ale symbolizuje także potęgę. Swoją drogą większość religii podobną drogą dedukcji można zbliżyć do siebie. Dlatego nie mam nic przeciwko Wiccanom, co jednocześnie nie oznacza, że się z nimi utożsamiam. Urodziłem się w Polsce, zostałem wychowany w duchu katolickim i pasuje mi to, co od Kościoła otrzymuje.
  17. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Aha, a ja myślałem, że chodziło o to kto głośniej krzyczy ;D Myślę, że nawet jeżeli byłoby to prawdą, to wynikałoby to tylko z tego, że nie zdążyli.
  18. No tak. Ale garnięcie się do czynienia dobra, a zwrócenie uwagi palaczowi to inna sprawa. Za pierwszą pomoc nikt Ci w zęby nie da.
  19. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Ok, przepraszam, śpieszyłem się, a w moim otoczeniu nie jest to traktowane jak coś bardzo obraźliwego. A jakie racjonalne podstawy mogą być w wierze? Już przecież o tym mówiliśmy, że wiara polega tylko i wyłącznie na przyjmowaniu czegoś bez dowodu. Ja przyjmuję, że człowiek nie wyzbył się Boga i od zawsze ma go w podświadomości. Nie mogę w to wierzyć i dzielić się moją wiarą? :-\ No ale co ma modulacja głosu do tego, że pies nie szczeka do krzyża? I w ogóle dlaczego ma szczekać do krzyża? Modlimy się do Boga a nie do krzyża, no chyba, że rozumiesz inaczej modlitwę. Zresztą nie wgłębiajmy się w temat, bo psy podałem dla przykładu. Możesz sobie podstawić tam rybki, żółwie, cokolwiek. Istotny jest sens porównania. Nie wiem, nie znam takowego. Masz jakieś info? Nie. To są kwestie kontrowersyjne. Ja już wspominałem, że w wielu aspektach mam inne zdanie niż Kościół tutaj jest podobnie. Esencja leży w terminie nienawiści. Jeżeli Kościół uważa homoseksualizm za błędną postawę, to ok, ma swoje zdanie, tak jak każdy. Lecz czy nawołuje do nienawiści? Ja tego tak nie odbieram. No ok, ja także widzę, że mój proboszcz jeździ Audi, ale jeden wikary został wysłany na wiochę w górach, i jeździł rowerem w 20 stopniowym mrozie, aż parafianie złożyli się na malucha, i do tej pory dziękują Bogu, że dostali takiego fajnego i zainteresowanego ludźmi proboszcza. A ilu jest na misjach i żyje gorzej niż my? Zgadzam się, że są bogaci księża, ale to ich sumienie co robią, będą za to rozliczeni. Nie generalizujmy. No być może nie potrafię sobie tego tak wyobrazić Pewnie zdarzają się nawiedzone. Zresztą akurat siostrą, przynajmniej w moim mieście mam bardzo wiele do zarzucenia. Tutaj się objawia dopiero nieróbstwo. No i znowu przerzucamy się argumentami. Ja mam inną parafię, Ty masz inną. Cieszę się, że pomimo mocno krytycznego nastawienia jednak spotykasz się we Wspólnocie. Ja nie będę generalizował, Ty też nie będziesz i wtedy konsensus wyjdzie sam Modlimy się do Boga Oczywiście drzewo też może symbolizować Boga, ale zdaje mi się, że te rytuały wysławiają samą naturę. No chyba, że ktoś traktuje naturą i Boga jako jedność. Czemu?
  20. A Ciebie frustruje własny styl wypowiedzi (według Cibie skomlesz). Przemyśl to.
  21. Więc pisz Coffeinum albo kofeina. Twoja niewiedza w tym temacie jest przerażająca! Tak ciężko pojąć, że C to nie K? Karkołomne zadanie w tłumaczeniu ów reguły... Ogólnie to porażka, najlepiej zapytaj mamy jak ona pisze.
  22. k0mandos

    Rozmowy o Religii

    Nietolerancja? Gdzie Ty się dopatrujesz nietolerancji? To tak jak pedałami? To, że się z czymś nie zgadzam, znaczy, że tego nie toleruję? Nie mam prawa się bać? To Ciebie chyba coś bezpodstawnie przeraża. A mnie w szkole uczyli, że stawia się tezę i można jej dowodzić. No właśnie nie. Czy coś nie współgra z moją poprzednią wypowiedzią? Tak jak Niemców nie utożsamiam z nazizmem, podobnie ja jako katolik nie utożsamiam się z inkwizycją. Różnorakie. To, że ludzie potrafią się na wzajem zjeść, to, że potrafią oddać za kogoś życie. Resztę sobie wydedukuj. A co jest w tym porównaniu złego? KK też mogę porównać do mostu, chyba nikt się nie obrazi. Chyba, że jest na tyle ciemny, iż nie potrafi odczytać prostego środka stylistycznego. Nie rozśmieszaj mnie ;D Co modulacja głosu ma do rzeczy? To tak jakbyś powiedział: "nie potrafisz całkować, nie możesz wiedzieć, czy psy wyznają Boga". Powoli zaczyna nie irytować to czepianie się każdego zdania jakiego napisałem ze względu na to, że mam inną opinię. Zmieńmy styl, albo ja kończę to konwersację. Faktycznie. Nienawiść objawia się ekumenizmem (zaznaczam słowo religia), popieranie wojen w potępianiu ich przez papieża, szerzenie w nienawiści we wskazywaniu błędnej podstawy. Brawo, faktycznie, masakra. Po pierwsze między innymi. Po drugie przede wszystkim. Jeden jeździ Audio, drugi maluchem, trzeci rowerem. Jeżeli jesteś ograniczony do widoku z własnego okna, to przestań generalizować, bo nie masz podstaw. Mnie uczyli rodzice, szkoła i Kościół, jak miałeś inaczej, to wybacz, widać jesteś jakiś pechowy. Ciekawe co oznacza ten cudzysłów przy moim zdaniu. Hmm ??? Miłuj bliźniego swego, jak siebie samego, z czego wynika wiele relacji typu nie rób tego, czego nie oczekujesz od ludzi. I proszę nie próbuj mi kolejny raz wmówić, że dzieciom nadaje się o antykoncepcji i homosiach. Jedynie mówi się o piekle, które w kiepskiej interpretacji kończy się psychozą o piekle Faktycznie. Dlatego ostatnio ksiądz u mnie w kościele mówił, iż człowiek gubi się w świecie materialnym i nawoływał to zwolnienia tempa, odnalezienia czasu dla rodziny i Boga. Może to Ty ubóstwiasz materializm, a winę zwalasz na Kościół, hę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...