Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

cyjanobakteria

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Odpowiedzi dodane przez cyjanobakteria


  1. Moim zdaniem wykryli podatność i oszacowali, że ryzyko wykrycia przez obcy wywiad albo kryminalistów jest wysokie. Nawet jeżeli wykrycie jest mało prawdopodobne, to jest to podatność klasy porównywalnej z Heartbleed z 2014, więc ryzyko wykorzystanie przeciwko rządowi czy sektorowi finansowemu jest wysokie.

    Utrzymywanie podatność tego typu jest ryzykowane. Chińczycy i Rosjanie są bardzo dobrzy w te klocki. Północna Korea nie ma nic do stracenia i zrobiła z atakowania systemów finansowych gałąź gospodarki, a Iran jest mocno zmotywowany. Mogliby by teoretycznie załatać kilkaset tysięcy swoich systemów, ale jest to trudne i pozwoliłoby przeciwnikowi zidentyfikować podatność.


  2. 1 hour ago, tempik said:

    Spoko. Mam wieloletnie doświadczenia z linuxami wszelakimi więc wiemy jak dużo się zmieniło na przestrzeni lat.

    Powinieneś więcej zachęcać ludzi, a przynajmniej ich nie zniechęcać :lol:

    Ja nie przepadam za Javą, ale środowiska deweloperskie of Jetbrains są bardzo spoko. Visual Studio Code i Atom są napisane w Electron/Node.js i też działają wyśmienicie. Wszystko bezproblemowe w instalacji. Z kolei, jak ktoś potrzebuje lepszych arkuszy kalkulacyjnych i nie przepada za LibreOffice, to można skorzystać z Google Docs. Nie było lepszego czasu, żeby przesiąść się na Linuksa :)


  3. To nie jest prawda @tempik Może 10 lat temu bym się zgodził, chociaż masa problemów pod Linuksem wynikała braku wsparcia producentów sterowników, którzy olewali systemy inne niż Windows. Środowisko open-source niejednokrotnie implementowało sterowniki na zasadzie inżynierii wstecznej (reverse engineering), czyli kombinowali jakich danych na wejściu sprzęt oczekuje, co powinien zwrócić i wspierali się sterownikami pod Windows, ewentualnie podobnymi modelami.

    Pamiętam, ze karty WiFI na chipsetach Broadcom to był koszmar, podobnie jak GPU na chipsetach od NVIDIA. Teraz jest wiele lepiej pod tym względem i generalnie wszystko działa bez problemu, nawet mniej popularny sprzęt typu modemy 3G, nie wspominając o dobrym supporcie GPU (patrz mielenie danych w AI).

    Typowy Interface użytkownika też jest o wiele przystępniejszy, ale są też dedykowane pod tym kątem dystrybucje. Ubuntu ze względu na popularność nie jest złe.


  4. Musisz jeść dużo warzyw i regularnie ćwiczyć :)

    Ja mam teoretycznie szansę, o ile nie mam tego zgąbczenia mózgu i nie będę tyle siedział przed komputerem. Szczególnie dolna granica jest do zrobienia. Wrzucam event w Google Calendar na wszelki wypadek. Znając życie, podobne zdarzenie będzie miało miejsce szybciej, może nawet w naszej galaktyce. Będziemy dysponować lepszym sprzętem i większą ilością pomiarów.


  5. Inny przykład ingerencji, to próba wycofania teorii ewolucji z podręczników za rządów 2006 - 2007. Ewolucja to całkowity rozjazd nauki i religii. Tylko rzekomo się nie kłóci, bo kościół po raz kolejny naciągnął gumę. Zgadzam się z tym, że prognozowanie, co religia powie, jest bez sensu. Rzeczywistość potrafi przerosnąć najśmielsze oczekiwania. W USA jest muzeum kreacjonizmu, gdzie pokazują jak Noe zabiera dwa T-Rex'y na pokład. Równie dobrze mógł zostawić wszystkich na lądzie ;) Jest też pocieszny Iguanodon, który szama roślinki w raju obok Adama i Ewy ;)


  6. Czy w ogóle jednorazowki się nadają do recyclingu? Wiem, że w teorii tak, bo to HDPE, ale czy firmy się tym zajmują? Wydaje się, że to skrajnie nie opłacalne i trudne technologicznie o ile śmieci nie są bardzo dobrze posegregowane. U mnie zagranicą recyclingują butelki PET/HDPE, puszki, tekturę, szkło, etc. Wszystko powinno być czyste, suche i nie zanieczyszczone tłuszczem. Większość przeźroczystych i plastikowych foli, opakowań i reklamówek się nie nadaje do recyclingu. Nie wspominając o tym, że z obserwacji znajomych w pracy wynika, że poziom segregacji pozostawia wiele do życzenia.


  7. 1 hour ago, tempik said:

    Oj będzie awantura. Przecież życie jest wyjątkowe,niepowtarzalne i stworzone przez Boga. Więc jak człowiek śmie zabawiać się w Boga i dotykać jego narzędzi? To nie spodoba się żadnej z dzisiejszych religii.

    Albo woda na młyn kreacjonistów, bo skoro ludzie stworzyli nowe formy życia przy pomocy superkomputera. to jest to niepodważalny dowód na to, że buk też zaprojektował człowieka. Artykuł okraszą zdjęciem zegarka i będzie komplet :)


  8. 6 hours ago, Astro said:

    No cóż. Przyjdzie dziadowi chyba na stare lata przejść na bretarianizam... Ale wody już nie odpuszczę. :D:D:D

    Po awatarze wnioskuję, że możesz nawiązać połączenie z energią kosmosu w relatywnie łatwy sposób :)

    Wiele rodzajów ściemy działa mi na nerwy, ale bretarianizam mnie przeraża. Jest masa filmów na YT z uśmiechniętymi ludźmi, którzy łżą w żywe oczy. Zalatuje to hardcorowym sekciarstwem, które może się źle skończyć.


  9. Ten heli działa całkiem sprawnie i już jest pakowany do wysyłki ;)

    Veritasium ma bardzo dobre video z demonstracją modelu.

    Prezentacja od NASA omawiająca szczegóły techniczne i cel misji.

     


  10. 1 hour ago, venator said:

    Powstaje zatem pytanie, co będą jeść wegetarianie/weganie aby ulżyć cierpieniom roślin? ;)

    Zakładam, że to pół żartem pół serio, a nie pełnoskalowe trollowanie. Dopóki się nie przestawią na fotosyntezę i nie przestaną wydychać CO2, będą musieli jeść warzywa i owoce. To jest chyba jasne ;) Chociaż na rynku od dłuższego czasu są dostępne mykoproteiny od Quorn podchodzące, które są produkowane przez grzyby. Byłem pod wrażeniem, jak pierwszy raz próbowałem.

    Podawałem kiedyś w innym wątku orientacyjne dane, ale zadałem sobie trud, żeby znaleźć dokładne wartości wraz ze źródłem. Tabela 3 to zestawienie ile trzeba włożyć kg paszy i ziaren, aby uzyskać kg mięsa, a tabela 2 dotyczy energii.

    2020-01-12-diet-comparison-table-3.png.441fabcf825faca53448ab6b18975a39.png

    2020-01-12-diet-comparison-table-2.png.616e3495c0c2c5e10520b3167e8c9fbb.png

    Żródło:
    https://academic.oup.com/ajcn/article/78/3/660S/4690010


  11. Wytrwałość to pożądana cecha w cyber bezpieczeństwie zarówno w ofensywie jak i defensywie. Zabrakło info o szacunkowych infekcjach. Na szybko znalazłem artykuł z września o ubitej kampanii Jokera, gdzie było 500k pobrań.


    https://9to5google.com/2019/09/10/google-removes-malware-apps/

    Quote

    The Google Play Store is having a tough time at the moment with malware-filled apps and sketchy developer practices. Google has again removed 24 more malware-heavy apps from the Google Play Store with almost 500,000 downloads as it tackles the problem on its online app marketplace.

     


  12. 7 hours ago, peceed said:

    A co jest złego w takich bananach?

    Nic nie jest z nimi złego. Są nawet lepsze, szczególnie lepsze niż niedojrzałe, które też się zdarzają w sklepach. Ale praktycznie nigdy nie mam problemu, żeby kupić w markecie siatkę albo dwie dojrzałych bananów za grosze. Wygląda na to, że nie cieszą się popularnością. Wolę przejrzałe banany, bo wychodzą z nich bardzo dobre szejki owocowe.

    6 hours ago, ex nihilo said:

    Rzepak praktycznie 100%.

    Dzięki za ten komentarz. Znajomy, który mieszkał na wsi i widział nie jedno, powiedział mi dokładnie to samo. Od tego czasu glifosat chodzi mi trochę po głowie. Używam w większości oliwy, ale ostatnio też rzepakowego, bo ma trochę lepsze proporcje kwasów omega 3 i 6, a przynajmniej w niczym oliwie nie ustępuje. Ale mieszkam za granicą i muszę się zorientować jak jest tutaj.


  13. 5 hours ago, Natia said:

    Być może należałoby ograniczyć zabawki tym szaleńcom którzy istnienie tego świata stawiają na ostrzu noża; zresztą nie pierwszy raz.

    Jakby wielki constructor() istniał i chciał, abyś zajmowała się LHC, to by przynajmniej dał ci rozum, więc może zostaw zderzacz naukowcom z CERN ;)

    Żyjemy w ciekawych czasach, w których dostęp do wiedzy i edukacji jest praktycznie nieograniczony. Można uzyskać darmowy dostęp do danych z NASA, są darmowe kursy od MIT, albo platformy jak Zooniverse albo BOINC, gdzie można dołożyć swoją cegiełkę do badań. A z drugiej strony internet zalewają alternatywne teorie jak płaskoziemcy, kreacjoniści i inne rzeczy, o których nawet boję się wspomnieć, bo nie chcę dostawać targetowanych reklam do końca roku :)


  14. Być może glifosat powinien być wycofany, jeżeli są podejrzenia, że zwiększa ryzyko nowotworów. Tak jak zabronili jego stosowania Niemcy. Nie jestem ekspertem, ale "dosuszanie" gryki nie wygląda jak typowe zastosowanie dla tego środka. Zwłaszcza, że pewnie odbywa się to stosunkowo krótko przed zbiorem, więc jest ryzyko pozostałości w końcowym produkcie. Jak producent nie przestrzega norm, to powinien być odpowiednio ukarany. Wiem, że to trochę naiwne, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto nie przestrzega zasad. Pracownicy pracują w strojach ochronnych, bo są wystawieni regularnie na znacznie większe dawki.

    Ja w tym roku posadziłem rzodkiewkę w ogrodzie i praktycznie wszystko zostało zżarte. Nie znalazłem ani jednego(!) warzywa nienadgryzionego. Fakt, że mogłem zebrać wcześniej i w ogóle nie mam doświadczenia w ogrodnictwie, ale nie dziwi mnie to, że bez herbicydów/pestycydów zbiory byłyby o wiele niższe i gorszej jakości, a na pewno droższe. Zresztą, poobserwuj ludzi, jak robią zakupy w markecie i jakie produkty wybierają jeżeli chodzi o cenę. Ile osób kupuje eko? Swoją drogą, eko nie oznacza, że nie są pryskane. Są pryskane SOR dopuszczonymi do upraw eko. Już nie wspominając o banałach, jak unikanie bananów z brązowymi plamami albo owoców z defektami wizualnymi.

    Parol podaje, że 77% SOR jest o toksyczności porównywalnej z solą kuchenną i etanolem, 20% o toksyczności teobrominy z kakao, 1.2% na poziomie kofeiny, 0.5% na poziomie nikotyny i witaminy D, a pozostałe 0.7% jest dość toksyczne, bo na poziomie strychniny. Więc większość SOR nie jest taka groźna, jak się wydaje.


  15. 26 minutes ago, Ergo Sum said:

    Ludzi wypowiadających takie zdania powinno się separować od społeczeństwa. Czuję wstyd za to, że w ogóle wdaję się w polemikę z tak bezmyślnymi pełnymi nienawiści i niezrozumienia stwierdzeniami. Powinnam po prostu to olać. Rozumiem że każdy ma wolność wypowiedzi, ale czytanie tego działa destrukcyjnie na samą korę mózgową.

    To ciekawe, że piszesz o nienawiści. To już drugi raz, tym razem bezpośrednio w odniesieniu do mojego postu. Można się z tym, co napisałem nie zgodzić, ale za to od ciebie dowiedziałem się, że jako pseudo miłośnik zwierząt mam zgąbczenie mózgu, pusty czerep i jestem eko-ciemnotą nie potrafiąca dostrzegać w ludziach dobra. A teraz do tego, że działam destrukcyjnie na korę mózgową i że powinien być separowany od społeczeństwa. Może weź doklej do awatara okulary, bo chyba nie widzisz wyraźnie tekstu.

    Ja znam myślistwo z takich artykułów:

    https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1773346,1,wloscy-mysliwi-zastrzelili-tysiac-ptakow-nad-zalewem-wislanym.read

    Quote

    Włoscy myśliwi zastrzelili tysiąc ptaków nad Zalewem Wiślanym

    Słuszne oburzenie wzbudzają doniesienia o rzezi, którą sześciu włoskich myśliwych przeprowadziło tej jesieni nad Zalewem Wiślanym. Warmińscy ornitolodzy podejrzewają, że w dziesięć dni obywatele Włoch mogli zastrzelić nawet tysiąc ptaków: gęsi, kaczek, kormoranów.

    Jako zawód myśliwego jest potrzebny w określonych sytuacjach, jak zastrzelenie rannego zwierzęcia. Ale porównanie z murarzem jest nie na miejscu, bo oni w przeciwieństwie do myśliwych tworzą coś wartościowego.

    • Pozytyw (+1) 1

  16. Przeczytałem kilka miesięcy temu ciekawy artykuł na blogu odnośnie środków ochrony roślin w jedzeniu i wygląda na to, że nie jest tak źle, jak się przyjęło w społeczeństwie sądzić.

    https://www.damianparol.com/pestycydy-w-zywnosci/
    https://www.damianparol.com/pestycydy-wizyta-sanepidzie/

    Przeczytałem więcej wpisów na tym blogu i polecam, bo autor publikuje konkretne materiały z odnośnikami do źródeł.


  17. 20 hours ago, kremien said:

    Ten 3 punkt jest niełatwy (bo ktoś musi zacząć), ale najważniejszy, bo ludzie są jak:

    Czy tu jeszcze biją? ;-) Ja tylko chciałem się odnieść do demotywatora, który wprowadza w błąd. Na zdjęciu jest płot, bo widać cienie słupków w równych odstępach. A jak są słupki, to prawdopodobnie jest i drut kolczasty, który wydaje mi się, że lekko widać.


  18. Myśliwi lubią sobie postrzelać, więc ponadpartyjna zgoda i brak obiektywizmu nie dziwi. Chociaż wyniki badania są interesujące. Wilki maja złą prasę i to zaczynając od najmłodszych lat, bo są już w bajkach.

    Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Podejrzewam, ze dla myśliwego to szkodniki, bo polują na inną zwierzynę. Do tego wypijają wodę z klimatyzacji oraz niszczą ściółkę w lesie, a zimą depczą śnieg.

    • Pozytyw (+1) 1

  19. Próba podciągnięcia odstrzału wielbłądów pod emisję to ściema. Godzina lotu 4 miejscowym heli kosztuje, w zależności od modelu kilkaset USD, więc jasne jest, że chcieliby wynająć kowbojów na koszt podatnika. Nie sądzę, żeby byli w stanie zrobić to taniej niż 100k USD, więc dla tamtej ludności to spory koszt. W artykule jest napisane o finansowaniu, ale nie podano w jakim zakresie, może nie pokrywać całej kwoty.

    Toyota Hilux, którą może poruszać się typowy redneck, emituje około 200g CO2 na kilometr. Toyota sprzedała 50k tych samochodów w 2019 w Australii, które w 2020 wyemitują 150k ton CO2. To tylko jeden model jednego producenta z 2019. Australijczycy mają jedną z największych emisji CO2 per capita na świecie, 2.5x większą niż często obwiniane Chiny.

    Problem ze zwierzętami i ludźmi jest taki, że zawsze komuś coś przeszkadza, a ludzie ciągle zwiększają presję na środowisko i będzie tylko gorzej. Inny wariant podobnego problemu to, że foki rzekomo trzebią łowiska rybaków. Łowiska są przełowione, ale pojawiają się naciski w Polsce na odstrzał fok. Zwierzęta nie mają wyboru i jak przeszkadzają to kula w łeb. Nawet jak nie przeszkadzają, bo są w ZOO, to zawsze może zdarzać się, że abstrakcyjny byt włoży swoją pociechę do klatki z nieabstrakcyjnymi tygrysami, no i tygrys będzie musiał dostać kulkę w łeb.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...