Barbara
-
Liczba zawartości
313 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi dodane przez Barbara
-
-
Ale kręcisz!
A co jeśli nie krew rozprowadza wszystkie składniki i te dobre i te złe po całym organiźmie, docierając do wszystkich komórek? Dopóki organizm może, oczyszcza się, jeśli nie daje rady- choruje.Choroby nie biorą się znikąd.
-
Pomysł całkiem niezły.Trzeba by było bardzo dużo zdrowej, naprawdę zdrowej krwi. Tylko, jeśli byłaby to skuteczna terapia- kto ją zaakceptuje??
-
Wielu posiewów nie trzeba by było robić,szczególnie wtedy, gdy krew trzeba podać choremu, jeśli pod mikroskopem laborant zobaczy chociażby grzyby. Wtedy odrzuca się tę krew.
Wygląd składników krwi świadczy o zdrowiu, bądź chorobie.
Jeśli wyreperujesz krew, organizm będzie zdrowy.
-
Problem z mikroskopem polega na tym, że nie wykryje wielu grzybów, które wykryje posiew, za to posiew wykryje wszystkie, które zobaczy mikroskop, i jeszcze więcejJeśli posiew wykryje więcej grzybów niż mikroskop, to i tak medycyna konwencjonalna nie umie z nich wyleczyć!
Wystarczy, że mikroskop wskaże chociażby jeden rodzaj, to medycyna naturalna poradzi sobie również z innymi.
-
Nie, nie uważam absolutnie, aby było cos złego w posiewie krwi. Badanie krwi w ciemnym polu pozwala dodatkowo na obserwację jej składników, jak zachowują się krwinki,jaka jest ich wielkość,kształt, czy są poszarpane, pozlepiane,czy pływają sobie luźno, czy są ,,zgrabniutkie", takie, jak być powinny. No i oczywiście, widoczne są grzyby i ich ilość.
To świadczy o zdrowej, badź chorej krwi. (czasem, podobno! można spotkać inne pasożyty). Można zobaczyć np. jak zachowują się składniki krwi po kilkunastu minutach od spożycia posiłku.
Dlatego uważam, że takie badanie powinno się wykonywać w każdym gabinecie, u tzw. lekarza rodzinnego.
-
Nie uciekam od dyskusji. Tu konieczna jest demonstracja
kropli krwi w ciemnym polu i odpowiedni mikroskop.Wtedy dopiero można zobaczyć konkrety.
Pozdrawiam.
-
Me, ja nie bedę Ciebie przekonywać. Ty to zobacz. Przekonywanie bez chęci sprawdzenia jest niewiele warte.
A ja w dalszym ciągu wcale nie upieram się, że obecne metody badania krwi nie są potrzebne.
-
skąd chciałabyś brać na to pieniądze? Ale zaznaczam: proszę o konkretną, precyzyjną odpowiedź.Stąd, skąd się bierze je teraz.Tych pieniędzy byłoby aż nadto, gdyby umiejetnie nimi gospodarowano, jak również zaczęto likwidować przyczyny, a nie objawy!
Obecnie nie chodzi o wyleczenie pacjenta, tylko o długie leczenie i sprzedawanie mu leków. O tym już rozmawialiśmy... Wystarczyłoby również na dodatkowe mikroskopy i nie tylko.
Pisząc ,że ,,jest to technika gorsza" nie przekonasz mnie. Ta technika jest po prostu inna. Poza tym samo badanie nie jest drogie.
-
Zauważ również- słowo ,,konflikt" jest słowem negatywnym. Wymieniajmy swoją wiedzę i spostrzeżenia z przyjemnością i w zgodzie, bo to buduje.
-
Jakoś nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek z moich znajomych miał kiedykolwiek zdiagnozowaną obecność pasożytów we krwi.No właśnie. A więc proponuję- przebadaj swoją krew pod mikroskopem w ciemnym polu, a potem krew swoich kolegów.
A ja nie upieram się wyłacznie na to badanie. I ono tak naprawdę nie zwiększyłoby kosztów- wręcz przeciwnie!
Jeśli chodzi o realia ekonomiczne...powinna być przede wszystkim postawiona dobra diagnoza i zacząć reperować fundament domu, jeśli on pęka, a nie trzecie piętro.Nie byłoby marnownia czasu, pieniędzy i ...zdrowia.
-
mikroos
Hero Member
Ocena forumowicza: 46
[Dobrze mówi] [bzdury]
Offline
Wiadomości: 3489
In touch with life.
Odp: Propozycje dotyczące regulaminu forum
« Odpowiedz #20 : Sierpień 10, 2008, 06:54:48 pm »
--------------------------------------------------------------------------------
cyt.,,Przegięciem jest choćby notoryczne unikanie uzasadniania swoich wypowiedzi. Podobnie usuwanie własnych wypowiedzi, szczególnie tej, w której sam wycofałeś się z udziału w forum. I przestań, waldi, wymawiać się tutaj absurdalnymi tekstami o spisku, bo twój konflikt z wszystkimi dookoła nie wziął się znikąd i doskonale o tym wiesz."
Zgłoś do moderatora Zapisane
Przepraszam, może przeczytałam zbyt późno, ale proszę Mikroosie nie mieszaj mnie do konfliktu z Waldim, pisząc ,,z wszystkimi dookoła". Ja z Waldim nie jestem w konflikcie. I nigdy nie byłam, ani nie jestem za tym, aby Waldiego, czy kogokolwiek innego relegować z forum. Jestem przeciwna ocenianiu naszych wypowiedzi, bo, czy mamy do tego prawo? Czy jesteśmy ekspertami? Nawet oni się mylą. W szkołach nas oceniano. Czy zawsze były to oceny obiektywne?
-
No właśnie. Wystarczy podać świeżą krew choremu i po paru godzinach mamy u niego rozsianą po całym organizmie grzybicę. Cudownie.A kto mówi, żeby podawać swieżą, nieprzebadaną krew choremu? Właśnie o to chodzi, aby ją zbadać jak najdokładniej, czyli również pod mikroskopem.
że dzieje się to "bardzo często", to może podzielisz się konkretnymi informacjami? Interesowałaby mnie chociaż konkretna liczba takich przypadków w ostatnich trzech latachWystarczy porozmawiać z pacjentami w poczekalni przychodni, albo ze znajomymi. Może będę zbierać dane.
A mnie nikt nigdy nie wykonywał badania prostaty per rectum. Mam się czuć poszkodowany? A może po prostu nie było wskazań?Jasne! ,,Nie było wskazań".
Uważam, że sprawdzenie krwi na obecność pasożytów powinno być podstawowym i jednym z pierwszych badań w ogóle, a nie tylko w sytuacji, kiedy mamy podać krew choremu.
Wystarcza zmęczenie laboranta albo jego subiektywna kwalifikacja zebranych informacji "do innej szufladki" i katastrofa gotowa.Dlaczego laborant ma być zmęczony?? Jeśli jest zmęczony- nie powinien być w pracy. Zdrowy człowiek nie jest zmęczony. Jeśli praca jest moją pasją, nie czuję zmęczenia.
No dobrze, ale co z tego? Dlaczego uparłaś się akurat na grzyby? Niech zgadnę: przeczytałaś u dr. Michalaka i to Ciebie zafascynowało?Upieram się również na grzyby, bo robią spustoszenie w organiźmie i myślę, że o tym wiesz.
Nie czytałam jeszcze co pisze dr Michalak na ten temat, ale niewątpliwie poczytam.
-
Ale zrozum, że to nie ma sensu.Czy napewno? Jeżeli nie miałoby to sensu, oznaczałoby,że niepotrzebnie produkuje się mikroskopy!
Obserwacja mikroskopowa nie wykryje infekcji na bardzo wczesnym etapie, gdy grzyb lub dowolny inny mikrob jest silnie rozcieńczony.Ale wykryje na etapie zaawansowanym. Pleśnie mnożą się bardzo szybko.
Poza tym widać, jak zachowują się krwinki.
Skoro uważasz, że te metody, o których piszesz są najlepsze i wystarczające, to dlaczego bardzo często nie wykazują obecności pasożytów, choć one są w organixmie?
Żaden lekarz w przychodni nie zlecił badania mojej krwi na obecnośc grzybów.
Jeżeli krew jest zdrowa, zdrowy jest cały organizm.
-
Me, liczysz pieniądze w budżecie.. Właśnie dlatego powinien być taki mikroskop, aby szybko potwierdzić lub wykluczyć chociażby grzyby, czy inne pasożyty.Widać wszystko, jak na dłoni- również zachowanie składników krwi. Ja nie muszę tu niczego udowadniać. Wystarczy, jak sobie zrobisz takie badanie i każdy, kto tylko chce.
-
Nie twierdzę, że to ma być badanie zasadnicze ale dodatkowe, choć natychmiast można stwierdzić obecność patogenów. Myślę, że ma je każda osoba.
-
Dziękuję, KOmandosie.
Czy stosuje się również mikroskopowe badanie kropli krwi w ciemnym polu widzenia?
-
Jak często zdarza się krew z patogenami i w jaki sposób bada się ich obecność?
-
A czy z tej krwi przed podaniem choremu eliminowane są niepotrzebne składniki, jak np.pasożyty, pleśnie, czy podaje się krew z całym ,,inwentarzem"? Brrrr...
-
Już pewnie będę nudna... Witaminy, witaminy,witaminy, w tym cudowna wit.C.
-
Oczywiście, wiele razy o tym pisano,O.K. Dzięki
-
A czy ktokolwiek temu zaprzeczył, że organizm ma takie zdolności?Czy ktoś wcześniej na forum o tym napisał, a ja nie zauważyłam?
-
A więc wynika, chociażby z tego lizania ran, że nasz organizm ma właściwości samonaprawcze, tylko czasem trzeba mu pomóc.
-
Basiu, kręcisz. Najpierw piszesz, że nie ma objawów ubocznych. Niewiele później, że może wpływać na poziom estrogenów. Teraz znów zmieniasz zdanie i upierasz się, że nie ma żadnych objawów. Proszę, ustal spójną wersję.Nie kręcę, nie kręcę. Ty chyba udajesz, że czegoś nie rozumiesz, bo strasznie to wszystko komplikujesz.
Świadczy to wyłącznie o tym, że Rath, z bliżej nieokreślonych powodów, uchyla się od przeprowadzenia kontrolowanych badań klinicznych.,, Dr Rath z bliżej nieokreślonych powodów uchyla się od przeprowadzenia kontrolowanych badań klinicznych.!!!!" Mikroosie, proszę- nie rozśmieszaj mnie. Akurat jest zuuuupełnie odwrotnie.
-
Mikroosie- niczego nie przyznałam. Nie zaszkodzi, nie bój się. Najlepiej to sprawdzić. Na sobie oczywiście. A jak się b0oisz, to nie sprawdzaj.
Pilnie potrzebna krew
w Nauki przyrodnicze
Napisano
Jasne, że jeszcze są nerki i wątroba i śledziona czy musiałam o tym wszystkim pisać? Żeby wątroba,nerki mogły prawidłowo pracować, muszą mieć odpowiednie składniki odżywcze, które przyniesie krew.
A czy krew jest lekiem, czy nie- tu można dyskutować>
Zależy co się uważa za lek? Jeżeli uznamy,że lekiem jest tylko to, co jest wyprodukowane w farmaceutycznych firmach,to, tak, jak piszesz - krew lekiem nie będzie.
Jak rozumiesz: ,,pilnie potrzebna krew"? Jest to lek, czy nie?