Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

dirtymesucker

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    931
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez dirtymesucker

  1. ponieważ ma to związek z naszą pozycją i wyglądem w oczach UE. trzeba by brać pod uwagę napływ obcokrajowców-ćpunów, którzy chcieliby z polski zrobić druga holandię oraz to, że polska stałaby się potencjalnym głównym pośrednikiem w nielegalnym handlu narkotykami w Europie.
  2. po co niby tworzyć teorię spiskową na taki zwykły program jakim jest skype? ataki typu backdoor są w miarę łatwe - osobiście znam podstawy 5 sposobów na ich przeprowadzenie i wydaje mi się, że po prostu ten kto znalazł w skype'ie dziurę pewnie chce za to coś w zamian (EDIT: dlatego mikroos dowodów żadnych nie będzie, a skype na razie nie będzie tego komentował), albo to zwykły żart.
  3. czemu? ja ostatnio [tzn. jakieś pół roku temu;] natrafiłem na e-book opisujący podsłuchiwanie rozmów w gadu (choć w sumie nie wiem na ile skuteczny - podobno działa), także wszystko całkiem możliwe.
  4. 1 ząb 60 zł, za każdy następny taniej. choć zapewne ceny nie są wszędzie jednakowe.
  5. to podobnie jak z tą firmą sprzedającą gwiazdki z nieba. a przed chwilą wpadłem na pomysł, żeby wystawić na allegro jądro Ziemi
  6. dzięki inżynierii genetycznej niedługo spowodowanie mutacji, gdzie np. ludzie będą rodzić się z 4 rękoma czy whatever będzie jedynie kwestią moralną. natomiast bez żadnych istniejących "koron stworzenia" (form doskonalszych) stwierdzenie, że "na dłuższą metę ewolucyjny wyścig o przetrwanie mogą wygrać organizmy, którym do optymalnej adaptacji wciąż daleko." wydaje mi się bezsensowny.
  7. hm... co to jest łatwa cecha? która w dodatku pojawia się w mało prawdopodobny sposób? i dlaczego nie jest idealna? podobno pojawiła się, aby dopasować się do środowiska - czy to nie jest najbardziej pożądana sytuacja? (idealna?)
  8. firmy szanujące się i dbające o bezpieczeństwo mają pewne wymagania, dlatego oczywistym jest, że open source można uznawać za "niegotowe", bo dziur w takich programach jest niemało. to, że niektórzy mają problemy z obsługą systemów komputerowych nie ma nic do rzeczy.
  9. nie, bo znam pawła, który potrafi pić jedno piwo przez godzinę, bez względu na cokolwiek
  10. neurologia zajmuje się głównie schorzeniami, a neurobiologia to ogólne określenie nauk badających układ nerwowy (neuroanatomia, neurofizjologia).
  11. być może, ale zauważ, że istnieją także takie pojęcia jak neurolingwistyka, neuroonkologia, neurochirurgia . . .
  12. tym zdaniem zepsułeś cały post. a odpowiedź brzmi: tak. zrozum w końcu podstawy fizyki kwantowej. cząsteczki mogą znajdować się w różnych miejscach jednocześnie, mogą znikać jednocześnie pojawiając się w dowolnie innych miejscach i dzieje się to niezauważalnie dla każdego innego punktu wszechświata. mózg zawsze wybiera opcję najbardziej odpowiednią do sytuacji. możesz iść na siłownię, ale równie dobrze możesz zostać na kanapie przed telewizorem. podjęcie każdej decyzji to szybka (często podświadoma) analiza, przez mózg plusów i minusów a następnie podjęcie działania. tylko powiedz mi skąd mózg ma wiedzieć czy aby na pewno wykorzystał wszystkie możliwe punkty analizy? czasem zdajemy się na intuicję, a potem czegoś żałujemy. dlaczego? bo podświadomie wiemy, że mieliśmy inny wybór. że tak na prawdę, to co robimy, zależy od nas samych. że mamy możliwość kreowania rzeczywistości a nie bezwładnie musimy się jej poddawać. tyle ode mnie, kto ma inne zdanie, niech pomyśli czy sam mógłby zmienić choć kawałek wszechświata i dać mu coś od siebie a nie tylko czekać na z góry ustaloną przyszłość. . .
  13. no tak, ale chodzi mi o to, że: skoro człowiek ma 400 genów węchowych, a mysz 1000, to co to oznacza? wg mnie mysz po prostu potrzebuje więcej genów, aby stworzyć odpowiedni receptor. jeżeli tak nie jest, oznacza to, że istnieją setki zapachów, które my uznajemy za bezwonne, bo nie mamy odpowiedniej ilości receptorów, co wydaje mi się nie być prawdą. a więc jeszcze raz: czy lepszy węch oznacza rozpoznawanie większej ilości zapachów, czy większą intensywność ich odbierania?
  14. troszkę nie rozumiem. lubię piwo ale przecież ono nie ma przyjemnego zapachu. a nawet więcej: czasami od zapachu jak z gorzelni chce mi się rzygać. jaka skala pozwala im ustalić które śmierdzi gorzej: piwo czy dym tytoniowy?
  15. niedawno pisali o tym, że ludzie mają niemalże tak samo mocny zmysł węchu jak zwierzęta, a więc nie wiem jakie to ma przełożenie na geny. bo czy to przypadkiem nie chodzi głównie o ilość ośrodków w mózgu odpowiedzialnych za rozróżnianie różnych rodzai zapachów? podobnie jest przecież ze smakiem. gdybyśmy na języku mieli mniejszą ilość kubków smakowych, nie moglibyśmy rozróżniać tak wielu smaków. rozumiem, że to po prostu chodzi o intensywność odbierania zapachów.
  16. no nie bardzo. wydaje mi się, że w normalnych warunkach człowiek wszystko to co robi, robi z własnej wolnej woli, ponieważ można wykazać sytuacje, kiedy tak nie jest. przykładami mogą być zabójstwo w obronie własnej, nieumyślne spowodowanie czegoś lub działanie pod wpływem nieświadomego zażycia środków zaburzających trzeźwe myślenie (np. ktoś podał komuś pigułkę gwałtu). w każdym z tych przypadków można wykazać, że osoby te, działały nie z własnej woli, tzn. normalnie nie robiłyby czegoś, co robiły. ostatni przykład jest najlepszy, ponieważ wg mnie dowodzi tego, iż istnieje w naszych mózgach miejsce odpowiedzialne za podejmowanie decyzji, które można zablokować czy kontrolować. przykład: dlaczego wysilasz się aby czytać nadal tego posta? jeżeli wolna wolna nie istnieje, oznacza to, że w twoim mózgu znajdują się jednocześnie cząsteczki, które w tej chwili nakazują ci oraz cząsteczki, które zakazują ci czytać nadal tego posta. te, które okażą się silniejsze, wygrają. możesz więc w tej chwili stoczyć bój i czytać dalej lub przestać czytać. mózg wybierze najbardziej optymalną opcję. niestety prawda jest taka, że to ty zmuszasz mózg, aby wysłał polecenie, czego efektem jest podjęta decyzja. jeżeli idziesz na siłownię to ty nakazujesz mózgowi, aby wysłał polecenie mięśniom czego efektem jest podniesienie się na drążku. mózg jedynie podpowiada nam co może być najlepsze, a jedyna zasada jaką się kieruje, to przetrwanie jednostki i/lub całego gatunku. dlatego też z biologicznego punktu widzenia, nie można wykazać, że coś jest bardziej lub mniej moralne. jedyne co jest, to świadome lub nieświadome.
  17. nie wszyscy bandyci dają się złapać. tylko częściowo, bo w każdej chwili mogę zaprzestać cokolwiek robić. lub odwrotnie mogę zrobić to, co mi się podoba. z tego postu wynika, iż sam stawiasz boga na równi z "czymś niezwykłym". niestety ja nigdy czegoś takiego nie powiedziałem. natomiast nie rozumiem jednej rzeczy. skoro mówisz np., że życie jest niczym nadzwyczajnym (co jest oczywiste i logiczne) to dlaczego wykluczasz od razu słowo "nadzwyczajne"? woda na Ziemi jest powszechna, a z drugiej strony nadzwyczajna. te słowa się wcale nie wykluczają. piszesz, ze "Gdyby Słońce nie było gwiazdą to by nie świeciło". natomiast jest na odwrót: gdyby słońce nie świeciło, to by nie było gwiazdą taką, jaką jest. reprezentujesz stan, który robi, to co robi? a wiesz co to oznacza? że nie ma przyczyn, i nie ma skutków. to natomiast oznacza, że wszechświat musi być wieczny i nieśmiertelny, a to raczej jest nieprawdą. pytanie: o jakiego boga ci chodzi? bo jeśli o bogów biblijnych/starożytnych/stwórców ludzi to o ich istnieniu jestem przekonany na 100%, natomiast co do prawdziwego boga/stwórcy wszechświata to z tym trochę gorzej, bo bóg to jest odpowiedź na pytanie: jak powstał wszechświat?
  18. znam człowieka, któremu naście lat temu zrobił się brzuszek i od tamtej pory bardzo aktywnie spędza czas, nie objada się hamburgerami, nie pije piwa, czuje się dobrze, a jaki miał brzuszek taki ma do dzisiaj. on sam już się tym brzuszkiem nie przejmuje, i według mnie dobrze robi. to nie jest tak, że lekka nadwaga uważana jest coraz częściej za normę, tylko tępi przewrażliwieni ludzie widzący u kogoś kawałek tłuszczyku od razu naklejają na nim etykietkę grubasa. to dopiero jest nieumiejętne i fałszywe postrzeganie ludzi.
  19. a więc wypuśćmy wszystkich zabójców, gwałcicieli i w ogóle więźniów z każdego więzienia. wszystko co zrobili nie stało się przecież z ich woli. że co proszę? jestem mentalnie zakodowany i nie mam wolnej woli? ROTFL. jedna z największych głupot jakie słyszałem. "rozpoznanie"? wiem, że to rzadkie, ale ludzie się zmieniają. a ty tu robisz jakieś szufladkowanie. geny mówią dużo o człowieku, ale nie są odpowiedzialne za wszystko, co robimy. gdybyś nie był człowiekiem (czytaj: jak na razie najwyższą znaną formą ewolucji) nie zadawałbyś teraz tych pytań i nie pisałbyś swoich przemyśleń. coś jednak odróżnia nas od zwierząt, miejsce w genach, gdzie instynkt zamienia się w świadomość i wolną wolę.
  20. Gdzie masz miejsce na "ó" w słowie "ałtorytet"? ;D aótorytet ;D a "wogle" to chodzi o zabÓjstwo
  21. no tak , bo po co komu Windows 18 wersji wstecz
  22. "Może oni zamiast zapalniczki wolą krzesiwo" w tym momencie mogę śmiało powiedzieć, że rozbrajasz mnie facet. i jak w ogóle można woleć coś od czegoś, czego się nie zna. ROTFL
×
×
  • Dodaj nową pozycję...