Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. Jako odbiorca mam niewielki wpływ. To raczej znowu pornobiznes zdecyduje który kodek się upowszechni.
  2. Bo elektrolit ma lepsze parametry. Chciałem zaproponować cytrynę, ale technologię ogórkową można lepiej rozwinąć - do słonej i ostatecznie morskiej wody.
  3. Eksperyment Zimbardo i późniejsze na różne sposoby powtarzane jego odmiany pokazują, że jednak "nas". Wystarczy poprowadzić linię podziału my-oni a resztę załatwia nasza natura.
  4. Od strony finansowej na pewno taniej będzie robić energię z ziemniaków. I to w ten droższy, niefermentacyjny sposób : potato power
  5. Pomysł ma ponad 60 lat, czyli mniej więcej tyle ile upłynęło od pierwszego lotu braci Wright do lądowania na Księżycu. Nawet my, informatycy nie mający sobie równych w niedotrzymywaniu terminów i przekraczaniu budżetów, szybciej poddajemy projekty. W tej chwili bardziej pewne jest, że to nie będzie produkować energii.
  6. Zatem tu jest obszar do reformowania, no ale nie byłoby to takie nośne politycznie. Prawda, ale mam wątpliwość czy w czasach wysokiego bezrobocia wśród młodzieży tworzymy podatnika czy raczej obciążenie budżetu. Mamy wysokie bezrobocie bo za mało nas jest i mamy niską konsumpcję? Można tak argumentować, ale trudno mi to przyjąć.
  7. Twoje poglądy są mi obojętne, dlatego argumentuję za swoimi, a nie przeciwko Twoim. Wzbudził mnie nieznośnie wysoki poziom pogardy z pierwszego zdania pierwszego postu. To jest pogląd gdzieś z lat 50 ubiegłego stulecia? Mamy sporo rodziców samotnie wychowujących dzieci, ale jakoś nikt nie bije na alarm, że to dysfunkcyjne i trzeba im te dzieci pozabierać do domu dziecka, żeby zapewnić im szanse prawidłowego rozwoju.
  8. Ja raczej widziałem to w tygodniach, jak tylko znajdą ten ułamek z 40 mld dolarów. Ile to może być? 4? 20?
  9. Raczej została pożyczona, jeśli uznać uniwersalność zasady zachowania energii. Zresztą ta sama zasada gwarantuje nam całą energię Wszechświata przez Wieczność czyli bardzo długo. Bardziej martwi mnie entropia. Postawię śmiały wniosek: jak nie znajdziemy lekarstwa na entropię to nasze trwanie będzie ograniczone w czasie.
  10. To genetyczne. Google nie jest zdolna do prawidłowego zarejestrowania domeny.
  11. Wybacz, musiałem Cię źle zrozumieć. Sprzeczność jest w tym, że samotna osoba może urodzić (albo zostać z dzieckiem w przypadku mężczyzn - zdarza wcale nie rzadko) ale nie może przysposobić. Urzędnicza bzdura. Sama prawda i jest to argument PRZECIWKO finansowaniu in vitro z budżetu. Pomyśl z jakiego powodu chciałbyś finansować moje atawizmy?
  12. Nie chcą, ale są skutki uboczne nachalności reklam. Dla małych witryn wprowadzenie płatności (np. za możliwość prowadzenia ognistych sporów na KW) może być rozwiązaniem. Umowa blokujący-reklamujący nosi cechy wymuszenia i powinna być nielegalna.
  13. Pojawia się nowy zawód: medyk uczący maszyny diagnozować. Ortomedyk? Cybermedyk? Zapewne lekarze nie zechcą łatwo odmagicznić swojego zawodu.
  14. No masz. Byłem pewien, że dingo to zdziczały w XIXw. pies osadników, rówieśnik królika. A tu proszę, pomyłka o drobne trzy kilolata.
  15. Zbieżność jest nieprzypadkowa. Dobra nazwa zapewnia lepsze finansowanie. Odczuwam lekki dyskomfort z powodu niespójności. Równocześnie używany jest tryb przypuszczający i dokonany. Przez chwilę miałem wrażenie że ustrojstwo już stoi i za chwilę wymienią mu rdzeń.
  16. Bez zacietrzewienia i odrzucając bias ideologiczny. Nie widzisz sprzeczności w tym, że samotna kobieta nie może adoptować dziecka , ale może je urodzić? Co takiego niezwykłego jest w mojej kopii genów, że chcę nie jakiegokolwiek dziecka - ja chcę MOJEGO dziecka - zupełnie ignorując fakt istnienia loterii mejotycznej? No i właściwie dlaczego masz płacić za moje dość egoistyczne instynkty? Dopóki w Polsce będzie choć jeden dom dziecka, in vitro nie powinno być refundowane.
  17. No nie wiem, prawie na pewno zaraz trzeba będzie ulepszać mężczyzn. Taka eskalacja doprowadzi nas do adaptacji upośledzającej - będzie nam niewygodnie
  18. A bo jakoś nie mam serca mordować, ale jak skrobię balkon z guana to rozważam moje stanowisko w kwestii kary głównej. Na pewno nie jestem pierwszy z takim pomysłem. Myślę o sobie: chciałbym widzieć w podczerwieni. Wiele zastosowań: od robienia za Riddicka po wygrywanie kosmicznych sum w pokera. Narząd mogę pożyczyć od grzechotnika
  19. A masz pewność, że tak jest? U drapieżników obrazy też muszą mieć części wspólne niezależnie od kształtu źrenicy? Przy okazji, skoro już przy tym jesteśmy. Gdyby noworodkowi (kota, makaka) wszczepić kamerę a sygnał z niej posłać gdzieś w okolice nerwu wzrokowego (wybierz jakieś lepsze miejsce) czy organizm zdołałby wytworzyć jakieś struktury by skorzystać z takiego handicapu? To nie musi być kamera, może być manipulator albo łącze sieciowe
  20. Może tak ... zaobserwowano u nich tendencję do silniejszej synchronizacji fal mózgowych z muzyką, zwłaszcza w obrębie płata skroniowego.
  21. Protestuję. Przypuszczenie i to nieuprawnione. Skoro poziome źrenice dają lepsze widzenie horyzontalne, to pionowe źrenice dają lepsze widzenie wertykalne. Z tego wynika kolejne, moje tym razem, nieuprawnione przypuszczenie, że ofiary małych drapieżników oddalają się wertykalnie.
  22. Otóż to! A kolega Rodek też ma swoją ciemną stronę i jakoś mu to nie przeszkadza
  23. Ludzie się zajarają na śmierć. Będą musieli całkowicie polegać na inhibitorach monoaminooksydazy z dymu.
  24. Jajcenty

    Czas stanenu?

    Super. Jednoatomowe warstwy górą. Obstawiam, że właśnie widzimy rewolucję w inżynierii materiałowej. Rewolucję na miarę pary, tranzystora, komputera.
  25. Pozostało ustalić co przyczyna a co skutek. Wydaje się że autorzy są pewni swego: Zatem zwyczajowe opychanie się słodkościami by zaradzić stresowi jest przeciwskuteczne. Dziwne...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...