Po pierwsze primo, gość chyba jednak nie do końca ogarnia na czym to polega.
Po drugie primo, nie do końca ogarnia skalę postępu w przeciągu ostatnich 2 lat. Mało tego, właściwie nawet roku.
Po trzecie, dodatkowo oprócz zamkniętych modeli SOTA wychodzi sporo modeli (czasami tylko prawie) open source, darmowych, które w ten czy inny sposób będzie mógł przetrenować.
Po czwarte, o ile sytuacja, w które nie będzie kodu wcale, a AI będzie wykonywało całą pracę (jak computer use) jest jeszcze pewnie daleko, to sytuacja, gdzie AI generuje zaawansowany kod, który wymaga niewiele lub nie wymaga uwagi wcale JEST coraz bliżej. I nie, nie tak jak w latach 90 tych, i nie po 2000. W ciągu 2 lat przeszliśmy dekady postępu, który był wcześniej. Więc programiści, w tym i ja, stracimy w większości pracę.
Dość powiedzieć, że 2 lata temu prompt engineer miał być nowym zawodem przyszłości... i to już jest właściwie nieaktualne.
Jedyne co będzie hamować, na razie, postęp w tej kwestii to koszty, wnioskowanie i iteracyjne dochodzenie do rezultatu zużywa ogromne ilości tokenów, które kosztują. Lub prądu własnej infrastruktury (plus jej koszty). Ewentualnie ograniczenia prawne itp. Ale już jesteśmy na równi pochyłej i nie ma odwrotu.