Otóż to
Za to w publikacji już coś pisze.
Zwykłe challenge-response, ale z bardziej energooszczędnym algorytmem, nadającym się pod IoT bardziej niz AES. Taki trochę odpowiednik pestki RFID przy domofonie. "Tajny" klucz szyfrujący na obu urządzeniach musi być i tyle.
Nie mniej jednak, w urządzeniach i tak nie szybko się to pojawi, bo bez zmiany firmware nici. Także jakbyś chciał zabezpieczyć swój router to np. wgrywasz firmware OpenWRT, odpowiednią bibliotekę, np. google-authenticator-libpam, instalujesz google authenticator na telefonie i masz. W innym przypadku lipa.
Także taka to "nowość", że żadna, ale algorytm ponoć lepszy.