Pdolicie Hipolicie. Prawdziwe oszołomy to cała zidiociała banda, której ciągle mało, wszystkiego. Ciągle chcą więcej - ludzi na Ziemi, gównoplastiku, szmat "bo modne", bitcoinów (kurde, pińć groszy można zarobić!) i tak dalej, w nieskończoność. Ekooszołomy, wśród których ewentualnych "putinowskich" jest jakaś śladowa ilość, to tylko reakcja na działalność prawdziwych oszołomów.
No i byśmy mieli te elektrownie... bez uranu. Trochę by go można wydłubać - jak ro***bie się Sudety, bo jakieś śladowe ilości jeszcze tam zostały.
Tak, to prawda. Oszołomy dowolną ilość energii na g. przerobią, jeśli tylko parę groszy na tym będą mogli zarobić.