Partia Piratów walczy z piractwem?
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Technologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Gdy 14 sierpnia bieżącego roku naukowcy ze stacji badawczej w Tarfala zmierzyli południowy wierzchołek najwyższej góry Szwecji – Kebnakaise – okazało się, że jego wysokość to 2094,6 metra nad poziomem morza. To najmniejsza wartość zanotowana od czasu rozpoczęcia regularnych pomiarów w latach 40. XX wieku. To jednocześnie niemal 2 metry mniej niż przed rokiem o tej samej porze roku.
Obecnie dysponujemy nieprzerwaną serią pomiarów południowego wierzchołka, dokonywanych od połowy lat 40. Wskazują one, że pokryty lodowcem szczyt zmienia swój kształt i wysokość. Pomiędzy latem a zimą dochodzi zwykle do zmian wysokości o 2 do 3 metrów. Największą wysokość wierzchołek ma w maju, najmniejszą zaś we wrześniu.
Wspomniane pomiary z sierpnia bieżącego roku pokazują, jak bardzo na szczyt wpływa globalne ocieplenie. Południowy wierzchołek nigdy w historii pomiarów nie był tak niski. Pomiar wykonany rok wcześniej, 7 sierpnia 2020 pokazał wartość 2096,5 metra. Później w ciągu miesiąca jego wysokość zmniejszyła się o kolejne pół metra.
Wysokość wierzchołka jest ściśle związana z masą lodowca Storglaciärens. Zmiany wysokości wierzchołka są więc dobrym symbolem tego, jak lodowiec reaguje na globalne ocieplenie. Gdy wspinacze wędrują na szczyt przechodzą przez płaski fragment przed szczytem. Na początku obecnego wieku płaszczyzny tej nie było. Od 2020 roku wierzchołek obniżył się o około 2 metry, ale płaszczyzna urosła o ok. 1,2 metra, mówi profesor glacjologii Per Holmlund, który pracuje w stacji Tarfala.
Od ubiegłego roku Storglaciärens stracił średnio 0,5 m grubości, co odpowiada około 26 000 ton wody. Zmiany te spowodowane są zarówno przez cieplejsze powietrze, jak i inaczej wiejące wiatry.
W sierpniu 2018 roku naukowcy z Tarfala poinformowali, że wierzchołek południowy jest – po raz pierwszy w historii pomiarów – niższy niż zbudowany ze skał wierzchołek północy. Obecna dramatyczna utrata masy przez Storglaciärens oznacza, że w dłuższym terminie najwyższym szczytem Szwecji przez cały rok będzie północny wierzchołek Kebnakaise. Ma on wysokość 2096,8 m. n.p.m.
Jeszcze w drugiej połowie XX wieku wysokość południowego wierzchołka Kebnakaise sięgała 2120 metrów.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
To jeden z najstarszych psów znalezionych w miejscach pochówku w Szwecji. Jest on dobrze zachowany, a fakt, że pochowano go w środku osady z epoki kamienia jest czymś niezwykłym, mówi osteolog Ola Magnell z Lund.
Odkrycia pochówku sprzed 8400 lat dokonano w Ljungaviken w gminie Solvesborg na południu Szwecji. W grobie wraz ze zwierzęciem złożono różne przedmioty, co przywodzi na myśl artefakty, które wkładano do pochówków ludzi. Wbrew temu, co napisały światowe media, pies został pochowany sam. Nie towarzyszył mu pochówek człowieka.
Szczątki psa świetnie się zachowały, gdyż w tym samym czasie szybko podnoszące się morze zalało myśliwską wioskę. Woda pogrzebała wszystko pod warstwami piasku i mułu. Teraz, po raz pierwszy od 8000 lat szczątki wsi znowu ujrzały światło dzienne. Dotychczas znaleziono tam duże ilości krzemienia, pozostałości po ogniskach i dużego domu.
Mamy nadzieję, że uda nam się podnieść całego psa, mówi zarządzający wykopaliskami Carl Persson z Blekinge Museum. Takie odkrycie powoduje, że czujemy się jeszcze bliżej związani z ludźmi, którzy tu kiedyś żyli. Pochowany pies pokazuje, jak bardzo jesteśmy do nich podobni. W taki sam sposób odczuwamy stratę i żałobę", dodaje.
Szczątki psa znaleziono w ramach największych w historii wykopalisk prowadzonych w tym regionie. Prowadzi się je w ramach przygotowań przed budową osiedla mieszkaniowego.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
MPAA, amerykańskie stowarzyszenie przemysłu filmowego, które w głównej mierze przyczyniło się do zamknięcia Megaupload, wzięło na celownik kolejny serwis. Do sądu okręgowego na Florydzie trafił wniosek o wydanie nakazu zamknięcia Hotfile. Działa on na podobnych zasadach jak Megaupload, a MPAA twierdzi, że ponad 90% przechowywanych tam materiałów stanowią treści chronione prawami autorskimi. Co ciekawe, to niepierwsze starcie Hotfile z przemysłem filmowym. W ubiegłym roku serwis zapowiedział, że pozwie do sądu firmę Warner Bros., gdyż miała ona naruszyć zasady korzystania z narzędzi antypirackich Hotfile doprowadzając do usunięcia z serwisu treści, do których nie posiadała praw.
MPAA od lat prowadzi działania mające nakłonić władze i prawodawców, że serwisy umożliwiające hostowanie i współdzielenie plików powinny być zamykane. Teraz, niewątpliwie zachęcona skutecznym zamknięciem Megaupload, organizacja postanowiła udać się do sądu. MPAA twierdzi, że Hotfile celowo zachęca użytkowników do nielegalnego dzielenia się chronionymi prawem treściami oraz im w tym pomaga. Prawnicy Hotfile odpowiadają, że zasady działania serwisu są zgodne z opracowaną przez Bibliotekę Kongresu ustawą DMCA.
Jeśli jednak MPAA udowodni, że serwis celowo umożliwia łamanie prawa, sąd prawdopodobnie nakaże jego zamknięcie.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Megaupload został zamknięty przez władze Nowej Zelandii na wniosek amerykańskich organów ścigania. Kim Dotcom, jego założyciel, poinformował, że wśród użytkowników serwisu znajdowało się wielu urzędników amerykańskiego rządu.
Prawnicy Megaupload ciężko pracują, by użytkownicy odzyskali dostęp do swoich danych. Prowadzimy negocjacje, by mogli oni odzyskać dane. I wiecie co. Odkryliśmy, że wielu użytkowników Megaupload to amerykańscy urzędnicy rządowi, wśród nich pracownicy Departamentu Sprawiedliwości i Senatu - powiedział Dotcom.
Za użytkownikami Megaupload wstawiła się też organizacja Electronic Frontier Foundation, która prowadzi stronę MegaRetrieval w odzyskaniu dostępu do danych.
Megaupload pozwalał użytkownikom na przechowywanie na swoich serwerach ich własnych plików. Oczywiście znaczną część stanowiły pliki naruszające prawa autorskie, jednak nie wszyscy użytkownicy łamali prawo.
Po aresztowaniu Dotcoma i zamknięciu serwisu użytkownicy stracili dostęp do swoich plików. Co prawda serwery, na których są przechowywane dane zostały już dawno przeszukane i firmy hostujące mogą zrobić z nimi co chcą, jednak domena Megaupload.com została przejęta przez amerykańskie organa ścigania. Firmy hostujące dotychczas Megaupload zgodziły się przez jakiś czas nie kasować danych, mimo że nie otrzymują już pieniędzy za ich przechowywanie. Obecnie trwają starania o to, by użytkownicy mogli przynajmniej przenieść pliki na swoje własne dyski. Ich udostępnienie nie będzie jednak proste. Uruchomienie domeny, która pozwoli na dostęp do tych plików może skończyć się jej ponownym zablokowaniem, jeśli będzie ona oferowała materiały naruszające prawa autorskie.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Studenci najsłynniejszej uczelni technicznej świata - MIT-u (Massachusetts Institute of Technology) - mogą otrzymać od władz uczelni certyfikat ukończenia kursu... piractwa. I nie chodzi tutaj o piractwo komputerowe, a to prawdziwe, morskie.
Uczelnia postanowiła uczynić oficjalnym zwyczaj, który był praktykowany przez jej studentów przez co najmniej 20 lat. MIT wymaga, by uczący się ukończyli w czasie studiów co najmniej 4 różne kursy wychowania fizycznego. Teraz ci, którzy z powodzeniem ukończą strzelanie z pistoletu, łuku, żeglarstwo i szermierkę otrzymają oficjalny certyfikat
Carrie Sampson Moore, dziekan wydziału wychowania fizycznego, mówi, że co roku kontaktowali się z nią studenci, prosząc o wydanie zaświadczenia o ukończeniu kursu pirata. Zawsze mówiłam im, że to inicjatywa studencka i byli bardzo rozczarowani - stwierdziła Moore.
Od początku bieżącego roku postanowiono, że uczelnia zacznie wydawać oficjalne certyfikaty. Drukowane są one na zwoju pergaminu z równą starannością jak inne uczelniane dyplomy. Właśnie otrzymało je czterech pierwszych piratów, a w kolejce czekają następni.
Mimo, iż cała ta historia może brzmieć niepoważnie, to certyfikat i warunki jego uzyskania są traktowane przez uczelnię całkiem serio. Przyszli piraci nie mogą liczyć na żadną taryfę ulgową, a otrzymanie świadectwa ukończenia kursu wiąże się ze złożeniem przysięgi. Stephanie Holden, która znalazła się w czwórce pierwszych piratów, zdradziła, że musiała przysiąc, iż ucieknie z każdej bitwy, której nie będzie mogła wygrać i wygra każdą bitwę, z której nie będzie mogła uciec.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.