Co mężczyźni lubią najbardziej

[mikroos 70]

Dobre, Lobo ;D ;D ;D

[Gość cogito]

i to ma byc odpowiedz na wszystko? szczerze? spodziewalam sie tego. wlasnie, Lobo, udowodniles ze jednak jestescie prymitywna forma zycia z zanikajacym chromosomem i myslicie tylko o seksie 

[mikroos 70]

A nie dopuściłaś przypadkiem myśli, że to mógł być żart? Wyglądasz na całkiem bystrą osobę, więc nie wierzę, że tego nie przewidziałaś.

[Lobo 0]

aj nie wiem o co ci chodzi cogito

 

 

z pozniejsza zmiana(edit)

Wiesz my przynajmniej do naszej "rasy" nie podchodzimy z tak powaznym nastawieniem.

Generalnie to bawi mnie jak kobiety probuja udowodnic facetom cos w czym nie wiadomo o co biega.

To nie nasza wina, ze bog skonstruowal nas tacy jacy jestesmy,

My lubimy to wy lubicie tamto... z drugiej strony moglbym sie zapytac, co wy widzicie w tych torebkach ?

Ale po co mam prowokowac pytania typu; co my widzimy w pilce noznej?

 

Jestesmy ludzmi i nie zapominajmy o tym.

[Gość cogito]

och przepraszam juz naprawiam swojego posta zeby przekaz byl wyrazniejszy.

i jeszcze do ineligencji to nie wiesz jak wygladam 

[mikroos 70]

i jeszcze do ineligencji to nie wiesz jak wygladam

Liczy się to, co w środku To tak dla załagodzenia feministycznych nastrojów u Ciebie

 

Odsyłam też do Słownika Języka Polskiego PWN:

4. wyglądać «być ocenianym w jakiś sposób»

[Gość cogito]

od srodka tez mnie nie widziales. musze zabic ta feministke ktora siedzi we mnie i marudzi

 

rozmowa dziwnie zakrecila, slownik mi ukradli. internetowych nie lubie.

 

zauwazylam ze,kiedy przerwalam czytanie z braku czasu moje slownictwo podupada i czuje sie psychicznie zmeczona.

 

mam jeszcze jedno pytanie do kobiecych strojow.

szanowne grono co wg was powinno byc zakryte a co odkryte?

czy kobieta z widocznymi posladkami razi w czoczy? a moze zachwyca?

czy dekolt do pepka to przesada i zenada, czy moze cos pociagajacego?

[Lobo 0]

jak mysle o kobietach czesto przypomina mi sie

 

Folgujmy paniom nie sobie, ma rada;

Miłujmy wiernie nie jest w nich przysada.

Godności trzeba nie za nic tu cnota,

Miłości pragną nie pragną tu złota.

Miłują z serca nie patrzają zdrady,

Pilnują prawdy nie kłamają rady.

Wiarę uprzejmą nie dar sobie ważą,

W miarę nie nazbyt ciągnąć rzemień każą.

Wiecznie wam służę nie służę na chwilę,

Bezpiecznie wierzcie nierad ja omylę.

[Gość cogito]

urocze. sadzac po uzytych zwrotach to raczej dawno stworzone.

i jakze prawdziwe

[Lobo 0]

A tytul tego nie byle jaki bo fraszka ta godnie nazwana jest RAKI  ;D

[Sebaci 0]

prawda jest taka, że piękna kobieta będzie wyglądała atrakcyjnie nawet w worku po ziemniakach

Na pewno normalna kobieta będzie wyglądała atrakcyjniej w worku na ziemniaki od tych umalowanych lal.

a randki? co lepsze? kiedy kobieta wyglada jakby szykowala sie na nia pol dnia czy wystarcza dzinsy i delikatny makijaz?

To drugie...

bo kobieta nie jest w stanie chodzić cały czas z kilogramem tapety na twarzy.

Niektóre są...

i wtedy botox.

i jeszcze slyszalam ze faceci nie lubia brokatu i podkladow

A na cholere to? Po co se dorabiać drugą twarz?

p.s. osobiście uważam iż starość jest Żałosna.

Gdy poczujesz się stary, to się zabij. Hmm, zdaje się, że masz już coś koło 40-tki. Może już nadszedł ten moment?

i myslicie tylko o seksie

Dobre i to. Kobiety z reguły myślą tylko o pierdołach...

co my widzimy w pilce noznej?

Ja nic. I niektóre kobiety pewnie też nie widzą nic takiego w torebkach :]

mam jeszcze jedno pytanie do kobiecych strojow.

szanowne grono co wg was powinno byc zakryte a co odkryte?

czy kobieta z widocznymi posladkami razi w czoczy? a moze zachwyca?

czy dekolt do pepka to przesada i zenada, czy moze cos pociagajacego?

Jak często lubi pokazywać dużo ciała to chyba mało prawdopodobne, by taka była wartościowa. Niech się normalnie ubierają i czym innym zwrócą na siebie uwagę (intelektem chociażby ).

[Aminanimator 0]

Jeśli jakakolwiek kobieta pragnie zwrócić na siebie Uwagę najprościej jest zaufać standardowej aerobiochemii własnego organizmu. W tym celu należy zastosować 14-dniową procedurę. Poniżej szczegóły:

Bez wdawania nieistotnych natenczas uwag wstępnych należy zaopatrzyć się w komplet 7 sztuk dolnej bielizny reformalnej oznaczonych odpowiednio symboliką dni tygodnia.

Następnie,

1.w Poniedziałek ZAŁOŻYĆ: majtki z symbolem Niedzieli;

2.we Wtorek z symbolem Poniedziałku (nie ściągając Niedzieli);

3.w Środę z symbolem Wtorku (nie ściągając Poniedziałku i Niedzieli);

4.w Czwartek z symbolem Środy (nie ściągając Wtorku, Poniedziałku i

Niedzieli);

5.w Piątek z symbolem Czwartku (nie ściągając Środy, Wtorku, Poniedziałku i Niedzieli);

6.w Sobotę z symbolem Piątku (nie ściągając Czwartku, Środy, Wtorku,

Poniedziałku i Niedzieli);

7.w Niedzielę z symbolem Soboty (nie ściągajac Piątku, Czwartku, Środy, Wtorku, Poniedziałku i Niedzieli);

8.w Poniedziałek ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

9.we Wtorek ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

10.w Środę ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

11.w Czwartek ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

12.w Piątek ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

13.w Sobotę ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie;

14.w Niedzielę ŚCIĄGNĄĆ majtki wierzchnie.

Zatem Pośladki powinny pozostać obleczone w majtki Pierwszoniedzielne.

Odczuwalnej uldze z pewnością towarzyszyć będzie spore zainteresowanie otoczenia, o ile codzienną higienę zasadniczych części ekshibicji w okresie pracy inkubatora klimatu ograniczą Panie wyłącznie do papieru toaletowego bez użycia wody.

Sukces gwarantowany.

[thikim 119]

mam jeszcze jedno pytanie do kobiecych strojow.

szanowne grono co wg was powinno byc zakryte a co odkryte?

czy kobieta z widocznymi posladkami razi w czoczy? a moze zachwyca?

czy dekolt do pepka to przesada i zenada, czy moze cos pociagajacego?

Wszystko to zależy od okoliczności. Są miejsca gdzie będzi razić a są miejsca gdzie nie.

Zakładam że chodzi o miejsca powszednie a nie kościół tudzież plaże nudystów.

Zależy kto będzie patrzeć. Inne kobiety? Pewnie ją zjędzą.

Mężczyźni? Zależy jacy. Spróbuje wyważyć opinię.

Mamy zatem sytuację. Dzień powszedni na ulicy, jest dość ciepło.

Widzę kobietę z odkrytymi pośladkami. Zachwycam się nią na zasadzie zachwytu grą aktorki filmu erotycznego. Fajnie popatrzeć, ale znajomość nic nie warta. Jeśli zatem chcesz by na Ciebie patrzyli odkryj pośladki, jeśli chcesz poznawać fajnych ludzi-zakryj.

Dekolt do pępka to jest dobry na wybiegu. Na ulicy raczej nie.

A może masz na myśli dyskotekę?

Tam normy idą w dół w tych sprawach. Spódnice można skrócić znacznie. Dekolt wydłużyć, ale zawsze są granice po przekroczeniu których wzbudza się zachwyt w rodzaju aktorki filmów erotycznych.

[itneron 0]

powszechnie kraży opinia ze pozadanym przez mezczyzn idealem kobiety jest: blondi z duzymi oczami, duzymi piersiami, nogami do nieba i zeby miala jeszcze troche cialka (bo anorektyczki sa niewygodne w uzyciu.

 

Co do wyglądu, to każdy mężczyzna ma inny ideał kobiety, ale co najważniejsze, sam nie wie, jak taka idealna kobieta wygląda. Gdyby wiedział, stworzył by sobie taki wirtualny model na komputerze i wpatrywał się w niego całymi dniami Idealna kobieta, to taka, która ma "to coś", co stawia ją wyżej w hierarchii innych kandydatek. I to jest właśnie piękne - poszukiwanie ideału .

[Aminanimator 0]

Przychylam się do opinii przedmówcy, taa...z pewnością mężczyźni najbardziej Lubią: poszukiwać ideału. Kobiety zresztą też. Tacyśmy już ludzie są: nieidealni. Poza tym bezwzględnie (w głębokim pokładzie świadomości) i wbrew pozorom egoistyczni jak wszystkie żywe układy dynamiczne. Oczywiście tylko do pewnego wieku. Starość zobojętnia.

[Gość cogito]

na starosc juz sie nie szuka kogos tylko ma.

wysnulam wniosek ze mezczyzni bardziej lubia poszukiwac idealu niz go nibymiec

[Gość macintosh]

na starosc juz sie nie szuka kogos tylko ma.

wysnulam wniosek ze mezczyzni bardziej lubia poszukiwac idealu niz go nibymiec

Jeśli chodzi o mnie to: mając już relację chciałbym ciągle coś dodawać(w relacji). Nie myślałbym o ideale, bo relacja ciągle stawałaby się pełniejsza. Nie zmierzałaby do ideału - byłoby tyle ile mogłoby być(a my, staralibyśmy się, na maksa do upadłego)

[Gość cogito]

wyjatek-brawo! gdzie ty sie uchowales?

[Aminanimator 0]

na starosc juz sie nie szuka kogos tylko ma.

wysnulam wniosek ze mezczyzni bardziej lubia poszukiwac idealu niz go nibymiec

Bez względu na wszystko, podmiot zawsze ma przede wszystkim siebie. I to z własną istotą musi się zidealizować aby osiągnąć pełnię poznania.

[Gość cogito]

czyli w pelni sie zaakceptowac

[Gość macintosh]

czyli w pelni sie zaakceptowac

Inaczej. Gdybym miał to powiedzieć to samo, ale konstruktywnie.. Pozwolić sobie na obserwację siebie. Ciągłą. Każdy ma do tego prawo. Nie tylko ludzie starsi. To nie powinno być od pewnego wieku. Od początku. Nawet jest od początku. Potem idzie się do szkoły i trzeba sprostać wymaganiom - błąd popełniają Ci, którzy wypełniają ten obowiązek zapominając o takim sobie "przed".

wyjatek-brawo! gdzie ty sie uchowales?

Żeby relacja była w świadomości ciągle. Jak myśli się o drugiej osobie mniej niż 20% dnia to to jest nieprawdziwy związek. To moje jedyne kryterium, które doprowadziło mnie do poprzedniego stwierdzenia.

[Gość cogito]

20% to juz przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.

szkola-potwor. robi z ludzi kocieta i szczenieta jak w piosence Pidzamy porno

[Gość macintosh]

20% to juz przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.

szkola-potwor. robi z ludzi kocieta i szczenieta jak w piosence Pidzamy porno

3 godziny w ciągu dnia to w sam raz.

+8h praca

+1,5h jakieś swoje rzeczy

+2h transport itp. = 13,5h

+1h organizacja swojego myślenia = 14,5h

zostaje 1,5h dla drugiej osoby = 16h + 8h snu = 24h

 

To dane szacunkowe do przeorganizowania w praktyce konieczne do zmiany.

 

No przesadziłem. Ale nie podoba mi się to.

[Gość cogito]

to co 3 godz siedzisz i myslisz?

[Gość macintosh]

Masz na rzeczy to?:

+2h transport itp. = 13,5h

+1h organizacja swojego myślenia = 14,5h

= 3h

Transport nie jest inspirujący, ale jak ma się bodziec to wystarczy i wtedy można dodać 1h do związku.