Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Bliżej rozwiązania zagadki kosmicznych FRB. Magnetar może gwałtownie zmieniać prędkość

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkie rozbłyski radiowe (FRB) to jedna z wielu tajemnic wszechświata, których nie potrafimy wyjaśnić. Trwają ułamki sekund i uwalniają tyle energii, ile Słońce produkuje w ciągu roku. Do niedawna wszystkie znane FRB pochodziły spoza naszej galaktyki. Dopiero w 2020 roku znaleziono pierwszy FRB wygenerowany w Drodze Mlecznej. Jego źródłem okazał się magnetar SGR 1935+2154. A 1,5 roku temu dwa urządzenia zarejestrowały kolejny FBR z tego magnetara. Jego analiza przyniosła wiele interesujących informacji, które przybliżają naukowców do rozwiązania zagadki szybkich rozbłysków radiowych.

W październiku 2022 roku NICER (Neutron Star Interior Composition Explorer) znajdujący się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz krążący na niskiej orbicie okołoziemskiej NuSTAR (Nuclear Epectroscopic Telescope Array) zarejestrowały FRB pochodzący z SGR 1935+2154 i obserwowały magnetar przez kolejne godziny. Dostarczyły danych, co działo się na powierzchni magnetara przed i po pojawieniu się szybkiego rozbłysku radiowego.

Okazało się, że do rozbłysku doszło pomiędzy dwoma okresami gwałtownego przyspieszenia magnetara. Obiekt ten ma około 20 kilometrów średnicy, a jego zwykła prędkość obrotowa to 3,2 obrotu na sekundę. To oznacza, że prędkość punktu na równiku wynosi ponad 720 000 km/h. Spowolnienie lub przyspieszenie magnetara wymaga więc znaczących ilości energii. Dlatego też naukowcy byli niezwykle zaskoczeni, gdy zauważyli, że pomiędzy przyspieszeniami magnetar powrócił do swojej standardowej prędkości obrotowej w ciągu zaledwie 9 godzin. To mniej więcej 100-krotnie szybciej, niż w przypadku innych magnetarów.

Zwykle, gdy dochodzi do zmian prędkości obrotowej, magnetar potrzebuje tygodni lub miesięcy, by powrócić do swojej standardowej prędkości. Tutaj widzimy, że proces ten może zachodzić znacznie szybciej niż sądziliśmy i może mieć to związek z generowaniem szybkich impulsów radiowych, mówi główny autor badań, Chin-Ping Hu z Narodowego Uniwersytetu Changhua na Tajwanie.

Magnetary to rodzaj gwiazd neutronowych i, podobnie jak one, są niezwykle gęste. Tak gęste, jakbyśmy Mount Everest ścisnęli do rozmiarów kostki cukru. Wiąże się z tym niezwykle silne oddziaływanie grawitacyjne. Cukierek upadający na powierzchnię magnetara uderzyłby weń z siłą bomby atomowej. Silna grawitacja oznacza zaś, że powierzchnia magnetara jest niespokojna, dochodzi na niej do uwalniania promieniowania rentgenowskiego i promieniowania gamma. To właśnie rosnąca aktywność tego typu skłoniła operatorów NICER i NuSTAR do nakierowania urządzeń bezpośrednio na SGR 1935+2154, dzięki czemu udało im się po jakimś czasie zaobserwować FBR.

Cała ta rosnąca aktywność w zakresie promieniowania rentgenowskiego miała miejsce przed zmianą prędkości. Energia wyładowań była na tyle duża, że mogła doprowadzić do pojawienia się FBR, ale tak się nie stało. Zatem wydaje się, że w czasie spowalniania ruchu obrotowego doszło do jakiejś zmiany, w wyniku której powstał szybki rozbłysk radiowy, wyjaśnia współautor badań Zorawar Wadiasingh z University of Maryland.

Powierzchnia magnetara to ciało stałe, ale wnętrze, z powodu olbrzymiego ciśnienia, jest nadciekłe. Czasem może dojść do utraty synchronizacji ruchu pomiędzy zewnętrzną skorupą i nadciekłym wnętrzem, które może wówczas dostarczyć dodatkowej energii na zewnątrz. Autorzy badań sądzą, że tak się właśnie stało, a skutkiem tego był FBR. Naukowcy rozważają scenariusz, w którym doszło do takiej utraty synchronizacji, w wyniku czego w skorupie magnetara pojawiło się pęknięcie. Doszło do czegoś w rodzaju erupcji wulkanicznej, która uwolniła materiał z wnętrza obiektu. Uciekł on w przestrzeń kosmiczną, zmniejszając masę magnetara, co doprowadziło do spowolnienia jego ruchu obrotowego. To może wyjaśniać szybkie wyhamowanie ruchu. To jednak tyko spekulacje i wciąż nie wiadomo, czy w ten sposób da się wyjaśnić FRB.

Bez wątpienia zaobserwowaliśmy coś istotnego dla zrozumienia natury szybkich rozbłysków radiowych. Jednak potrzebujemy znacznie więcej danych, by rozwiązać zagadkę, dodaje George Younes z NASA, którego zespół specjalizuje się w badaniu magnetarów.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Bez wątpienia, nic nie ogarniali i to się nie zmieniło. Rotacje, przyspieszenia, spowolnienia. Czyli opowieści z mchu i paproci.

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, l_smolinski napisał:

Czyli opowieści z mchu i paproci.

Czyli po staremu, ale nie rzucę broną. :)
Przedstaw zatem swój model FRB, potem pogadamy. By cię zmotywować odwołam się do "męskich wartości": skoro krytykujesz, to masz zapewne honor
i odpowiednie zaplecze merytoryczne. Do dzieła!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 godziny temu, Astro napisał:

Przedstaw zatem swój model FRB

Mój to raczej nie. Lepiej już nic nie mówić niż opowiadać bajki o rotacjach. 


Nie chce mi się wałkować modeli prądowych w plazimie: cewka, kondensator, katoda i anoda, skurcze z itd. Nic nowego ci nie powiem co już zostało powiedziane. Z pewnością rotacje, przyspieszenia i spowolnienia nie ma tu nic do rzeczy.   

Prawidłowe model to te oparte o mechanikę plazmy według mnie:

https://mdpi.com/2218-1997/7/3/56

Acha, trzeba jeszcze pamiętać, że  źródła FRB są rejestrowane poza skupiskami materii, tam nawet nie ma co rotować :lol::

https://www.scientificamerican.com/article/a-brilliant-flash-then-nothing-new-fast-radio-bursts-mystify-astronomers/

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, l_smolinski napisał:

Rotacje, przyspieszenia, spowolnienia. Czyli opowieści z mchu i paproci.

oraz

13 godzin temu, l_smolinski napisał:

Lepiej już nic nie mówić niż opowiadać bajki o rotacjach. 

Ale wiesz, że mówimy o prostych konsekwencjach obserwacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Astro napisał:

Ale wiesz, że mówimy o prostych konsekwencjach obserwacji?

Nie wiem, że niby magiczny bączek walnie takim FRB? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jeszcze bardziej nie wiem, ale ty mówiąc o "o opowieściach z mchu i paproci" zwyczajnie podważasz OBSERWACJE. Mam nadzieję, że rozumiesz metodologię badań tego typu obiektów jak

W dniu 20.02.2024 o 13:44, KopalniaWiedzy.pl napisał:

SGR 1935+2154

Mylę się? :)

Tu nie ma mchu i paproci, bo są szybkie kompy, zegary atomowe i teleskopy. Co według ciebie jest błędne? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
4 godziny temu, Astro napisał:

Osobiście jeszcze bardziej nie wiem, ale ty mówiąc o "o opowieściach z mchu i paproci" zwyczajnie podważasz OBSERWACJE. Mam nadzieję, że rozumiesz metodologię badań tego typu obiektów jak

Mylę się? :)

Tu nie ma mchu i paproci, bo są szybkie kompy, zegary atomowe i teleskopy. Co według ciebie jest błędne? :)

Hm.. tylko tam nikt nie opowiada głodnych kawałków o rotacjach, przyspieszeniach i spowolnieniach. Z tego co widzę, to raczej analizują wynik obserwacji niż proponują genezy dla procesu. Nie wiem, czy dobrze to robią, ale z pewnością nie opowiadają o rotacjach i przyspieszeniach  i spowolnieniach.  Z tego co czytam to wskazują na lokalne środowisko  jako mające wpływ na poziom rejestrowanej energii - czyli jak bym miał zaproponować genezę to nic innego  jak mechanizmy prądowe w plazmie (bo nie widzę genezy nigdzie dla procesu, ale może ślepy jestem): 

https://arxiv.org/abs/2005.11109

Co prawda robią tam tą estymację o rotacji, ale  równie dobrze mogą sobie obliczyć ile potrzebnych jest jednorożców do uzyskania takiej energii. Nie wiem jakie obserwacje miały by wskazywać na rotację. Przecież magnetery same w sobie są dziwaczną koncepcją i nieweryfikowalną.

Nie no serio pytam o jakich obserwacjach mowa wskazujących na rotację? 

Przyznaj, że to jest bardzo ładna opowieść z mchu i paproci, jak taki magnetar powstaje:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetar

Upakowano tam z 10 innych niepotwierdzonych teorii :) .  

Skoro zwykłe wyładowanie atmosferyczne generuje fale radiowe, to wyładowanie między dwoma masywnymi obiektami może wygenerować fale  nawet w zakresach gamma. 

Edytowane przez l_smolinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...