Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Na kampusie AGH powstał kompleks domków dla jeży. Będą miały gdzie bezpiecznie przezimować

Rekomendowane odpowiedzi

Na terenie Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie powstało osiedle domków dla jeży. Domki z maty słomianej wypełnionej liśćmi tworzą kompleks. Ma on długość ok. 18 m i szerokość ok. 1,5 m. Jak podkreślają twórcy, schronienia dla jeży na [...] kampusie przybrały architektonicznie formę miniwersji gmachu [głównego uczelni] A-0 wraz z budynkami pobocznymi. W końcu jeże powinny od razu poczuć, że mieszkają w AGH!

Wejścia do domków znajdują się z tyłu i na bocznych ścianach budowli. To kompleksowe miejsce dla jeży, taki mały azyl. Zmieści się w nim dużo tych zwierząt – powiedziała w wywiadzie udzielonym PAP Ewa Czekaj-Kamińska z Działu Obsługi Uczelni, który zainicjował projekt. JeżOsiedle to jednocześnie instalacja artystyczna.

Uczelnia planuje budowę kolejnych "osiedli", jednego bądź dwóch, ale nie będą one ponoć tak rozbudowane jak pierwsze.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miejscówka wygląda dość porządnie. Przy takiej grubości warstwy liści to hotel 5-gwiazdkowy. Mają aż tyle jeży w okolicy, że zbudowali taki duży obiekt? Czy to chodziło bardziej o odwzorowanie gmachu uczelni albo promocję? Widać, że można bardzo małym kosztem wesprzeć jeże, bo niewiele potrzebują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie pracują nad schronieniem dla psów o podwyższonej izolacyjności akustycznej. Można je będzie wykorzystywać np. w czasie burzy, głośnych remontów czy w sylwestra, a także w schroniskach dla zwierząt.
      Jak podkreślono w komunikacie uczelni, dźwięki impulsowe, takie jak np. fajerwerki czy grzmoty burzy, ale też hałas życia codziennego, np. praca sprzętów domowych, syreny alarmowe, hałas w budynku mieszkalnym, dźwięki generowane przez sprzęt budowlany, powodują, że zwierzęta wykazują symptomy silnego lęku. Chowają się wtedy w miejscach oddalonych od źródła nieprzyjemnych bodźców. Stąd pomysł studentów z Koła Naukowego Akustyki Architektonicznej AGH, by stworzyć prototyp schronienia dla psów o podwyższonej izolacyjności akustycznej i zapewnić zwierzętom przestrzeń wolną od zanieczyszczenia hałasem. Liderką projektu jest Emilia Stefanowska, która studiuje inżynierię akustyczną.
      Nowoczesne technologie pozwalają na zastosowanie wielu różnych połączeń materiałowych, w tym takich jak kompozyty, granulaty gumowe, płyty wykonane [z materiałów] z recyklingu itd. Mamy więc szansę zastosować materiały nie tylko skuteczne, ale też innowacyjne i ekologiczne - wyjaśnia Stefanowska.
      Bardzo ważne jest zastosowanie rozwiązania modułowego („buda” ma się składać z co najmniej 2 części: korytarza i komory głównej). Wg studentów, dodawanie elementów tunelu prowadzącego do głównej części schronienia pozwoli stopniowo przyzwyczaić zwierzę do nowej sytuacji i obiektu. Zespół chce zainstalować w środku wentylację, a także czujniki temperatury i wilgoci. Ewentualne zakręty czy dodatkowe ściany mają pomóc w pochłanianiu zewnętrznych dźwięków.
      Ponadto projektanci zastanawiają się nad zainstalowaniem drzwi automatycznych, które z jednej strony umożliwiłyby swobodne przemieszczanie się zwierzęcia, a z drugiej pozwoliły na zachowanie szczelności akustycznej w przypadku, gdy czworonożny użytkownik wszedł do środka. Inne analizowane rozwiązanie zakłada wykorzystanie kurtyn dźwiękochłonnych [...]. To rozwiązanie może się cechować najmniejszą izolacyjnością akustyczną, ale zaletą jest mała liczba elementów, które mogą przestraszyć lub zniechęcić psa do korzystania z budy - zaznaczono w informacji Akademii Górniczo-Hutniczej.
      Studentka Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, która zajmuje się behawiorystyką, pomoże zespołowi z AGH stworzyć rozwiązanie najlepsze dla zwierzęcia; chodzi o wybór zarówno materiałów, jak i kształtu schronienia.
      Użycie drewna czy specjalistycznych pianek dźwiękochłonnych obszytych materiałami wykorzystywanymi do budowy legowisk dla zwierząt będzie na pewno przez nas badane - mówią członkowie Koła Naukowego Akustyki Architektonicznej. Istotne jest także ustalenie, czy zwierzę będzie w ogóle w stanie skorzystać z danej struktury/rozwiązania geometrycznego.
      Prototyp będzie poddawany pomiarom w Laboratorium Akustyki Technicznej - studenci wspominają m.in. o testach w komorze bezechowej.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Z okazji tłustego czwartku naukowcy i studenci z Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie przebadali pączki pod mikroskopem, a także za pomocą tomografu, kamery termowizyjnej czy rezonansu. Dzisiejsza tradycja stała się dobrym pretekstem do zaprezentowania działalności i wyposażenia licznych laboratoriów uczelni.
      W AGH działa łącznie ponad 800 laboratoriów. Na 16 wydziałach oraz w jednostkach pozawydziałowych naukowcy pracują na co dzień z unikatową, często w skali kraju czy Europy, aparaturą - podkreślono w komunikacie prasowym.
      AGH zaprezentowała serię zdjęć. Na jednym z nich pokazano np. wnętrze pączka w 400-krotnym powiększeniu (obserwacje skaningowym mikroskopem elektronowym FEI Quanta 200 FEG). Ciekawie prezentuje się zdjęcie wykonane za pomocą mikroskopu polaryzacyjnego do obserwacji w świetle przechodzącym i odbitym. Najłatwiej rozpoznać słodki obiekt badań na obrazie tomograficznym.
      Niecodzienne badania pączka przeprowadzono m.in. w Laboratorium Mikro i Nano Tomografii, Laboratorium Zaawansowanych Metod Inżynierii Naftowej i Energii, Laboratorium Tomografii Komputerowej czy Laboratorium Analizy Biomarkerów.
      Fotorelację z eksperymentu można zobaczyć na profilu AGH na Facebooku (jak widać, nie ograniczono się do badań wyłącznie pączków o tradycyjnej formie, bo pojawiły się również pączki z dziurką).

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Studenci Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie badali poziom zaufania do robotów. Zadali sobie parę pytań, w tym czy ufamy im bezgranicznie, w jakich okolicznościach się na nie zdajemy i co warunkuje udaną współpracę. Głównym „bohaterem” testów został Kalman, łazik marsjański rozwijany już od 5 lat.
      Wykorzystując badania kwestionariuszowe i obserwację, Nina Bażela i Paweł Graczak z Koła Naukowego AGH Space Systems oceniali zaufanie kolegów ze swojego zespołu do łazika i sprawdzali, czy Kalmana można nazwać robotem społecznym.
      Złoty środek - zaufanie ze świadomością ograniczeń
      Funkcje łazika marsjańskiego przypominają funkcje robotów pracujących w trudnych warunkach - poszukujących ofiar katastrof czy działających na terenach objętych wojną. Jak można się domyślić, dla powodzenia takich akcji kluczowy jest odpowiedni poziom zaufania ekipy do robota. Jeśli będzie on za niski, członkowie zespołu zamiast powierzać mu zadania, będą woleli wykonywać je sami, tym samym narażając się na niebezpieczeństwo. Natomiast jeśli będzie on za wysoki, będą skłonni do zlecania mu zbyt trudnych zadań, co w przypadku błędnego wykonania polecenia przez robota może spowodować zagrożenie dla czyjegoś zdrowia, a nawet życia - wyjaśniono w komunikacie uczelni.
      Okazało się, że poziom zaufania do Kalmana był podobny u wszystkich członków ekipy i w skali od 1 do 5 wynosił prawie 4.
      Oznacza to, że choć studenci mają świadomość ograniczeń Kalmana, nie wpływa to negatywnie na poziom zaufania do maszyny. Z drugiej strony, pamiętając o ograniczeniach robota, członkowie zespołu są przygotowani na różne niepowodzenia, w tym awarie.
      Co ciekawe, stwierdzono słabą korelację negatywną ilości snu i poziomu zaufania: im krócej ktoś spał w okresie poprzedzającym wyjazd na University Rover Challenge, kiedy intensywnie przygotowywano się do zawodów, tym wyższe wykazywał zaufanie do robota.
      Jak zauważa Nina Bażela, należy pamiętać, że zespoły współpracujące z robotami przy szukaniu ofiar katastrof naturalnych czy działań wojennych często doświadczają nasilonego stresu i działają w warunkach obniżonej ilości i jakości snu. Może to potencjalnie skutkować zbyt wysokim poziomem zaufania, kiedy to maszynom powierza się zbyt trudne zadania i/lub ignoruje się ich ograniczenia. Autorka badań dodaje, że ze względu na uzyskane dotychczas wyniki studenci chcieliby w przyszłości kontynuować ten wątek i sprawdzić, czy podobny efekt występuje w innych zespołach.
      Czy Kalman jest robotem społecznym?
      Bażela i Graczak chcieli też ocenić, czy Kalmana można nazwać robotem społecznym. Terminem tym określa się zwykle roboty, które są zdolne do wchodzenia w interakcje z ludźmi i mają specjalnie przeznaczone do tego funkcjonalności, np. podążają za wzrokiem, prowadzą rozmowy itd. Chociaż Kalman nie posiada tego typu funkcjonalności, to według niektórych definicji może on być zaliczony do grona takich robotów ze względu na kontekst społeczny, w którym występuje i związek emocjonalny, jaki mają z nim członkowie zespołu.
      Kalman jest wyprowadzany przez członków zespołu na spacer. Pojawia się też na targach i konferencjach, gdzie studenci podają widzom za jego pośrednictwem różne przedmioty. Na imprezie urodzinowej zdmuchiwał kiedyś świeczkę i kroił tort. Funkcjonuje więc w bardzo różnych sytuacjach i kontekstach społecznych.
      Obserwacje wykazały, że choć Kalman nie ma humanoidalnej budowy, nie rozmawia ani nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, to i tak ludzcy członkowie zespołu czują z nim więź. Wskazują na to także trzy stwierdzenia, z którymi najbardziej zgadzały się osoby badane: „Kalman jest przyjazny”, „Kalman jest sympatyczny”, „Kalman jest dobrym członkiem  zespołu”.
      Wyniki badań przedstawiono m.in. w Helsinkach na konferencji naukowej Robophilosophy 2022 - Social Robots in Social Institutions.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Planetarium Uniwersytetu w Białymstoku (UwB) zaprasza widzów. Na razie grupy zorganizowane. Po wakacjach projekcje będą dostępne także dla osób indywidualnych. Planetarium znajduje się na kampusie UwB przy ulicy Ciołkowskiego. Kameralna sala z półsferycznym ekranem o średnicy 7 metrów pomieści 32 osoby.
      Nasi goście do dyspozycji mają wygodne odchylane fotele, które umożliwiają komfortowe poznawanie tajemnic otaczającego nas świata. Najważniejszym elementem wyposażenia jest jednak nowoczesny system cyfrowej projekcji typu fulldome. Dodatkowo dwa rzutniki stanowiące system optyczny Navitar Fisheye (USA) o rozdzielczości 4K umożliwiają generowanie obrazu 3D oraz 2D wysokiej jakości. Nagłośnienie zapewnia Sound Surround 5.2 – opowiada Dorota Sawicka z Centrum Popularyzacji Nauki UwB.
      Odwiedzający mogą wybierać spośród 4 filmów. Są to propozycje dla widowni w różnym wieku. „Myszki i księżyc” (2D) to księżycowa bajka dla ciekawskich dzieci od trzech lat w górę. Siedmiolatkom i nieco starszym dzieciom proponujemy seans pt. „Nieziemskie księżyce” (2D), podczas którego odwiedzimy wybrane księżyce i dowiemy się o naprawdę zaskakujących rzeczach. Z kolei „Wszechświat i cała reszta” (2D) to niezwykła opowieść o nocnym niebie – na nią zapraszamy grupę wiekową 10+. Nasza ostatnia propozycja to zrealizowany w 3D film „Na skrzydłach marzeń”: tu widzów zaprosimy do wspólnego odkrywania tajemnic latania - wylicza Sawicka.
      W Planetarium można wyświetlać gotowe prezentacje/filmy oraz prowadzić interaktywne projekcje na żywo. Placówka oferuje także lekcje i obserwacje astronomiczne.
      Budowa obiektu, w którym znajdują się Planetarium i Obserwatorium UwB, rozpoczęła się wiosną 2019 r., a zakończyła 1,5 roku później - jesienią 2020 r. Przez kilkanaście ostatnich miesięcy instalowano i kalibrowano specjalistyczne wyposażenie. Przygotowywano się również do obsługi widzów Planetarium.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...