Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Nastolatki z Los Angeles zaprojektowały namiot z panelami słonecznymi dla bezdomnych

Rekomendowane odpowiedzi

By pomóc w jakiś sposób bezdomnym, których liczba w Południowej Kalifornii cały czas rośnie, grupa 12 nastolatek zaprojektowała przenośne namioty zasilane energią słoneczną. Dziewczyny nie miały wykształcenia inżynieryjnego, wszystkiego musiały się więc nauczyć od podstaw.

Początkowo ekipa skoncentrowała się na technikach oczyszczania wody, ale dziewczyny szybko doszły do wniosku, że dla bezdomnych ważniejszy jest brak prywatności i miejsca, gdzie mogliby się schronić. Po roku nabywania i doskonalenia różnych umiejętności (kodowania, druku 3D czy szycia) nastolatki ukończyły prototyp swojego produktu.

Namiot można z łatwością złożyć do postaci plecaka. Wyposażono go w zasilane energią słoneczną światła LED, a także 2 złącza USB i 1 gniazdo microUSB.

Nastolatki przyłączyły się do DIY Girls, organizacji non-profit, która ma zwiększać zainteresowanie dziewcząt technologią i inżynierią, a ze swojej strony zapewnia m.in. kontakty mentorskie. W ten sposób Maggie Mejia i reszta zyskały świetną platformę dla swojego projektu i zdobyły dofinansowanie na rozwój wynalazku z Lemelson-MIT Program. Koniec końców 16 czerwca licealistki zaprezentowały swój produkt na konferencji młodych wynalazców MIT-u.

 

 


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli trochę pudrowania rzeczywistości, ale za to jaka poprawa samopoczucia! (tych na filmiku)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czyli trochę pudrowania rzeczywistości

Takoż sobie pomyślałem.  Własny namiot z gniazdami USB to jednak inny poziom bezdomności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takoż sobie pomyślałem.  Własny namiot z gniazdami USB to jednak inny poziom bezdomności.

To inny poziom mentalny. Założę się, że te dzieciaki naprawdę myślą, że najgorsze w bezdomności jest brak ładowarki do smartfona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Założę się, że nastolatkom nawet na myśl nie przyszło, że bezdomny może nie mieć dostępu do Internetu. Gdyby na to wpadły, to byłaby raczej mała panika (dla starszych raczej wiekiem):

https://www.youtube.com/watch?v=Bbv5B71KmkA

 

Koniec końców

 

 

Koniec końców 16 czerwca licealistki zaprezentowały swój produkt na konferencji młodych wynalazców MIT-u.

to co one wynalazły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

to co one wynalazły?

Nic.

 

Bardzo to wszystko wzruszające i w ogóle, ale ten ich "wynalazek" można kupić w większym supermarkecie (namiot + ładowarka usb z minipanelem słonecznym). Aż dziwne, że nie rozwiązały problemu głodu na świecie – wystarczyło "wynaleźć" kanapkę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Nic.

 

Wiem, pytanie było raczej retoryczne. Pytanie odnośnie

 

 

Bardzo to wszystko wzruszające i w ogóle

można zadać ludkom z MIT'u, którzy organizują dziwne konkursy. Nie lepiej postawić na "najbardziej wzruszającego pokemona"?

Może konkurs nie jest dziwny, a zwyczajnie komisja konkursowa nie ma w czym wybierać? Źle by to świadczyło o amerykańskiej edukacji… ;):D

(Nie dopuszczam oczywiście myśli, że komisja uległa jakiejś politpoprawności i dostała kociokwiku będącego następstwem keywords: usb, fotowoltaika, licealistki latynoskie, pomoc bezdomnym.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nastolatki z LA z namiotami posmarowanymi solarem są bardziej popularne od moich genialnych pomysłów na rewolucję całego rynku. Oto, jaka dzieli Nas przepaść. Tam nawet zdjęcie ziemniaka sprzeda się za 2 mln dolarów. Tutaj nawet o najlepszych projektach technicznych nikt nie chce słuchać. Szkoda gadać, jakim żałosnym staliśmy się narodem.

Wszyscy tu są tacy mądrzy, ale nikt nic jakoś nie może przepchnąć. Nawet mnie nie stać na opatentowanie własnych projektów. A ludzi do współpracy... Łoho, to jest dopiero powód do dumy narodowej. Każdy musi iśc robić na chleb dla swojej rodziny, i nie ma czasu myśleć o takich pierdach jak rewolucja sektora energetycznego czy wprowadzenie realnych rozwiązań w życie. W końcu, to niemożliwe, aby to się udało. To nie jest kraina możliwości, to nie USA. Tutaj będziemy powoli dogorywać, aż Nas USA wydoi do reszty. A wtedy, jak już nie bedziemy dla nich rynkiem zbytu, dla ich paliw, elektroniki na ich licencji, nie musicie się martwić, zawsze będziecie przydatni jako mięsko do walki z Ruskimi. O tak. Zasoby szybko sie kończą, już niedługo ten rynek się załamie sam pod swoją głupotą. Wtedy nie będzie wyboru, jak walczyć o pozostałe surowce. 

Pszczoły już zaczęły wymierać w Naszym kraju, dzięki wspaniałym chemikaliom i GMO z USA. Jak powiedział sam Einstein, niedługo po pszczołach, zaczną wymierać ludzie...

Dalej, idźmy kupowac od mądrych Amerykanów jednoroczne ziarno GMO, pestycydy, paliwa, stańmy się ich sługami jeszcze bardziej... A. Bardziej już chyba nie można? No bo co jeszcze można od nich kupić, czego nie kupujemy? American Dream, bejbe. Teraz jesteście szczęśliwi? Zapamietajcie tą chwilę, życia w kłamstwie, na kredycie... Najgorszy dzień pokoju jest lepszy, niż najlepszy dzien wojny, do której prowadzi Nas własny rząd we współpracy z USA. Konsumencka egzystencja dobiega końca. Albo się obudzimy, TERAZ albo zginiemy pod butami tych, którzy mają własną wolę i ją systematycznie realizują. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo zginiemy pod butami tych, którzy mają własną wolę i ją systematycznie realizują

Ale towarzysze z waszego sąsiedztwa, kolego, bardzo systematycznie realizowali swoją wolę, a była to wola pozbawienia woli całej reszty swojej trzódki. Po raz nie wiadomo który wyszło, że się nie da, i niby dobrze żarło, a jednak zdycha. A tymczasem na ekonomii uczą, że po każdym dojściu do granic możliwości rozwoju cywilizyacja, owszem załamuje się, ale po pewnym czasie odnajduje nową drogę i rozwija się o wiele szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...