Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Dzięki inteligentnym rozwiązaniom, okulary będzie można kupować raz w życiu

Rekomendowane odpowiedzi

Na Uniwersytecie Utah powstały inteligentne okulary z ciekłą soczewką, która dzięki specjalnemu algorytmowi na bieżąco dostosowuje swój kształt do odległości i wady wzroku właściciela, tak by dzięki zmianie ogniskowej mógł ostro widzieć to, na co w danym momencie patrzy.

Jak podkreśla dr Andrew Weitz, dyrektor programowy z Narodowego Instytutu Obrazowania Biomedycznego i Bioinżynierii, wszystkie zastosowane technologie miały służyć jednemu celowi: uzyskaniu okularów, które byłyby dobre dla wszystkich.

Okulary mają naśladować zachowanie miarowego oka. Zdrowa soczewka skupia promienie na siatkówce. Z wiekiem jednak sztywnieje i równoległe promienie są skupiane albo przed, albo za soczewką. By skorygować wadę wzroku, dobiera się odpowiednie okulary. Jeśli trzeba, stosuje się obszary o różnych mocach optycznych (do widzenia bliży i dali).

W okularach opracowanych przez prof. Carlosa H. Mastrangelo i doktoranta Nazmula Hasana soczewki są wykonane z gliceryny umieszczonej między dwiema giętkimi membranami. Montuje się je w systemie elektromechanicznym, który wygina błony, by dostosować ogniskową. Dzięki tym właściwościom jedna soczewka może działać jak kilka o różnych mocach optycznych.

By móc skorzystać z okularów, za pomocą dołączonej aplikacji należy wprowadzić do systemu wartość wady wzroku. Informacje o tym, gdzie użytkownik patrzy (jak daleko) zapewnia z kolei czujnik zamontowany w mostku okularów. Precyzyjne pomiar odległości zapewniają pulsy promieni podczerwonych. Dysponując tymi danymi, algorytm doprowadza do zmiany kształtu soczewek w zaledwie 14 milisekund, a więcej 25 razy szybciej, niż trwa mrugnięcie.

Teoretycznie to mogą być jedyne okulary, jakie dana osoba będzie musiała kiedykolwiek kupić, ponieważ są one w stanie skorygować większość wad refrakcyjnych. [Co jakiś czas] pacjent powinien tylko wpisać wartości z nowej recepty od okulisty.

Jako że okulary są "napakowane" różnymi rozwiązaniami technologicznymi, obecny prototyp jest dość masywny. Naukowcy stale jednak pracują nad ich miniaturyzacją. Z myślą o komercjalizacji założyli start-up Sharpeyes. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inteligentne okulary powinny trafić do sklepów w ciągu ok. 3 lat.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teoretycznie to mogą być jedyne okulary, jakie dana osoba będzie musiała kiedykolwiek kupić
aż się poplułem ze śmiechu :) chociaż... w sumie dodali słowo "teoretycznie", więc mógłbym się nie czepiać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w teorii, no bo w praktyce to bateryjka będzie przyspawana do okularów żeby nie było groźby wysycenia rynku za jednym podejściem i nędznych zysków, albo i strat.

 

ale wracając do tematu to wspaniały wynalazek chociaż pewnie jakość obrazu puki co jest słaba. nie jest łatwo zrobić szklane czy plastikowe szkiełka które nie mają za dużych wad a co dopiero takie elastyczne.

jak będzie działać dobrze to sam takie kupię(mimo że nie mam wady wzroku) i trochę zmodyfikuję soft żeby soczewki robiły zooma jak moje źrenice będą gapić się w oddalony punkt przez określony czas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to da radę zrobić "fajnego" zooma z jedną soczewką i żeby jeszcze wyraźnie było? Np. lupa daje zooma, ale widać wyraźnie tylko na pewnej odległości przedmiot-lupa-oko, a okulary zawsze będą w jednakowej odległości od oczu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Ciężko to widzę Chłopaki. ;)

Generalnie lupa działa w ten sposób, że przedmiot powiększany znajduje się między soczewką a jej ogniskiem. Podejrzewam, że bez drastycznej ingerencji w samo oko się nie obejdzie. No i te wrażenia "wolności":

to sam takie kupię(mimo że nie mam wady wzroku) i trochę zmodyfikuję soft

Zapowiedzieli już wolne drajwy? ;)

Mam obawy, że nawet zamknięty kod będzie narażony na wiele procesów (gapiłem się na drogę, a nie na d*pę z baneru! :D).

 

Ed. Może jestem tradycjonalistą, ale nawet gdyby kosztowały mniej niż klasyczne, to nie kupię. Wiadomo co będą przesyłały wielkiemu bratu? :)

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko to widzę Chłopaki. ;)

Generalnie lupa działa w ten sposób, że przedmiot powiększany znajduje się między soczewką a jej ogniskiem. Podejrzewam, że bez drastycznej ingerencji w samo oko się nie obejdzie. No i te wrażenia "wolności":

 

Wcale nie trzeba ingerować w oko i sprawa jest banalnie prosta tylko nikt na to nie wpadł wcześniej. To że oko nie adaptuje się tak jak należy  z wiekiem to nie znaczy że przestaje całkowicie funkcjonować. Wystarczy nadążać za bieżącym spłaszczeniem soczewki i je pogłębiać. Coś jak serwo. Dopóki soczewka cokolwiek reaguje dopóty można stosować to serwo z odpowiednim mnożnikiem - coraz większym z wiekiem. Gorzej jak już wymienią soczewkę oka ( co zrobili np. u mojej siostry)

Ciekawe jak z takim serwo może wyglądać świat ponieważ sam już używam paru okularów do różnych rzeczy bo progresy mnie denerwują.

Edytowane przez gucio222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Wystarczy nadążać za bieżącym spłaszczeniem soczewki i je pogłębiać.

Szacun. Płaszczę się już przed Twoim patentem. ;):D

Chcesz dostrzec Wielki Wybuch?

 

 

 

Dopóki soczewka cokolwiek reaguje

Jakie to ma znaczenie? Może nie reagować, ważne są sygnały sterujące. :)

 

 

 

Ciekawe jak z takim serwo może wyglądać świat ponieważ sam już używam paru okularów

 

Jak wreszcie wybrałem się (kupa już lat temu) do okulisty po kolejne okulary, to byłem pod wrażeniem. Mogę czytać! ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szacun. Płaszczę się już przed Twoim patentem. ;):D

Chcesz dostrzec Wielki Wybuch?

 

Astro nie załapałeś.

 

Jakie to ma znaczenie? Może nie reagować, ważne są sygnały sterujące. :)

 

O czym ty mówisz, jakie impulsy sterujące.

Sorki ale jako automatyk nie rozumiem w ogóle skąd te syganły sterujące mają pochodzić. Z kosmosu ? :)

Edytowane przez gucio222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Może nie załapałem, zatem proszę uprzejmie o rozwinięcie głębokiej myśli:

 

 

Wcale nie trzeba ingerować w oko i sprawa jest banalnie prosta tylko nikt na to nie wpadł wcześniej.

(ja tam głupi jestem i z pewnością nie wpadłem na to)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(ja tam głupi jestem i z pewnością nie wpadłem na to)

Szanuję samokrytykę ale nie wpadaj w depresję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Moja samokrytyka, jak widzę, nie nadąża jednak za Twoim bezpodstawnym samochwalstwem. Dawaj Chłopie w końcu coś na ruszt krytyki. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja samokrytyka, jak widzę, nie nadąża jednak za Twoim bezpodstawnym samochwalstwem. Dawaj Chłopie w końcu coś na ruszt krytyki. :D

Co ma do rzeczy samochwalstwo. To że nie załapałeś nie znaczy zaraz że masz się obrażać :)

Sprawa jest prosta i nie ja sobie uzurpuję prawo do wymyślania tylko przeczytałem źródło gdzie jest napisane

"The other is where the user is looking—specifically how far away. This information is provided by a sensor mounted in the bridge of the glasses that uses pulses of infrared light to identify where the user is looking and provide the precise distance"

Pytanie co mają na myśli pisząc o "where the user is looking and provide the precise distance"

Podejrzewam że o wiele prostszą rzeczą jest mierzenie spłaszczenia soczewki oka  ( jak nie łapiesz co to jest to odsyłam do wiki) co przy dzisiejszej technologii jest banalnie proste  za pomocą właśnie podczerwieni. Myślę że to jest prostsze niż mirzenie odległości do przedmiotu na który się patrzy, poza tym co z szybą samochodu ?.

 

Ponieważ nie zrozumiałeś pytania jak może być widziany świat przez takie okulary to mogę cię oświecić że sprawa nie jest banalna ponieważ może to pogłębić zakres ostrości nawet oka zrowego. Nie mówiąc jak będzie działać ten efekt serwo. Wystarczy trochę wyobraźni by zdać sobie sprawę że może być ciekawie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Gucio. Bez szukania wiem, że na wiki znajdzie się hasło "ogniskowa" czy "promień krzywizny", ale spłaszczenie inny ma wymiar:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C5%82aszczenie

 

P.S. Mój łeb (jak zapewne większości bywalców KW) ma ujemne spłaszczenie, ale zastanawiam się, czy Twój nie ma jednak dodatniego. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gucio. Bez szukania wiem, że na wiki znajdzie się hasło "ogniskowa" czy "promień krzywizny", ale spłaszczenie inny ma wymiar:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C5%82aszczenie

 

P.S. Mój łeb (jak zapewne większości bywalców KW) ma ujemne spłaszczenie, ale zastanawiam się, czy Twój nie ma jednak dodatniego. ;)

Astro jak zawsze czepiasz się nic nie ważnych pierdół jak czegoś nie łapiesz  Soczewka oka uległa spłaszczeniu by zmienić ogniskową. Więc dalej uważam że to jest nie ważne jak to nazwiesz tę wielkość. W automatyce to jak masz problem musisz go rozwiązać niezależnie czy nazwiesz to "ą" czy "ę" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Astro jak zawsze czepiasz się nic nie ważnych pierdół jak czegoś nie łapiesz

Wyobraź sobie, że łapię. Boli mnie tylko to, że dla niektórych zrobienie łaski i laski to to samo. Dla mnie NIE. Robię łaskę, że odpowiadam, ale nie oczekuję w zamian… ;)

 

 

 

Soczewka oka uległa spłaszczeniu by zmienić ogniskową.

Soczewka oka zmienia ogniskową. Nie prościej, krócej i bardziej zrozumiale? Soczewka może zmienić ogniskową ulegając "wypukleniu", czyli "antyspłaszczeniu". Nadążasz?

 

 

 

W automatyce to jak masz problem musisz go rozwiązać niezależnie czy nazwiesz to "ą" czy "ę" :)

Skoro "ą" i "ę" dla "automatyków" to jedna cholera, to doskonale rozumiem problemy współczesnej cywilizacji.


Ed. Chciałbym zobaczyć jakiś Twój man do Twojego produktu…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro "ą" i "ę" dla "automatyków" to jedna cholera, to doskonale rozumiem problemy współczesnej cywilizacji.

Astro, problem Polski,  a nie cywilizacji jest taki że mamy coraz więcej dyletantów znających się na "ą" i "ę" niż rzetelnie zrozumiejący problem. Dlatego tak wielu młodych zdolnych ucieka studiować na zachodnich uczelniach gdzie wykładają Hindusi,  Niemcy czy inne nacje nieumiejący mówić "ą" i "ę" po angielski  za to mający rzetelną wiedzę. Chłopie, mówimy tutaj o sposobie mierzenia odległości i interpretacji wersji źródłowej artykułu a ty cały czas mówisz o "ą" i "ę".

 

Zdrowych Spokojnych Świąt  Zmartwychwstania Pańskiego dla wszystkich na KW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Astro, problem Polski, a nie cywilizacji jest taki że mamy coraz więcej dyletantów znających się na "ą" i "ę"

 

No tak. Cywilizacja (oprócz Polski) nie bardzo łapie co to jest "ą" i "ę". Życzę Ci z całego serca byś zrozumiał, że mieszkamy w POLSCE.

 

 

 

Zdrowych Spokojnych Świąt

 

Przyłączam się do życzeń, choć życzę Wszystkim (i każdemu z osobna) Wszystkiego Najlepszego każdego dnia każdego roku.

 

 

 

Zmartwychwstania Pańskiego dla wszystkich na KW

 

Który to już będzie raz? Życzyłbym JEDNOKROTNEGO tylko zmartwychwstania ROZSĄDKU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Życzę Ci z całego serca byś zrozumiał, że mieszkamy w POLSCE.

Masz ode mnie tytuł "Patriota" :D "Roka" :D


 

 

Przyłączam się do życzeń, choć życzę Wszystkim (i każdemu z osobna) Wszystkiego Najlepszego każdego dnia każdego roku.

Może bez takiej hipokryzji. Jak kłamiesz to kłam chociaż prawdopodobnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Może bez takiej hipokryzji. Jak kłamiesz to kłam chociaż prawdopodobnie :)

 

Czy Ty posiadasz jakieś "supermoce" dzięki którym znasz na odległość motywacje ludzi, czy też zgłaszasz roszczenia do rozsyłania dobrych życzeń innym tylko przez Ciebie?

Nie oceniaj innych, byś sam nie został oceniony. Nie przykładaj też do innych swojej miary…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...