Porzucają Windows XP na rzecz Windows 7

[KopalniaWiedzy.pl 357]

Dzięki danym firmy Net Application możemy dowiedzieć się, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy użytkownicy Windows XP masowo przechodzą na Windows 7. Dzięki temu po raz pierwszy rynkowe udziały Windows 7 przekroczyły 60%.

Zdaniem Net Applications w lipcu z Windows 7 korzystało 61% użytkowników komputerów stacjonarnych. To o 3,2 pp więcej niż w maju. W tym samym czasie Windows XP stracił 2,6 pp i obecnie korzysta z niego nieco poniżej 12% użytkowników desktopów.

Podobne zmiany, chociaż nie tak gwałtowne, widać w statystykach StatCounter. Wynika z nich, że w ciągu ostatniego miesiąca Windows 7 zyskał 0,7 pp i obecnie ma 53,7% udziałów w rynku. W tym samym czasie liczba użytkowników Windows XP zmniejszyła się o 0,5 punktu procentowego, a udziały przestarzałego OS-u spadły do 10%.

« powrót do artykułu

[cabal512 0]

To masowe przechodzenie na Windows7 może być spowodowane tym że od sierpnia uzytkownicy Win7 i 8 będą mogli bez zadnych opłat zrobić upgrade do Windows10.

[Jajcenty 314]

 

 

że od sierpnia

 

Od paru dni mam ikone upgradu - tylko klikać. Ale nie klikam bo węszę podstęp,

[smoczeq 5]

 

 

Od paru dni mam ikone upgradu - tylko klikać. Ale nie klikam bo węszę podstęp,

 

Szczerze mówiąc też nie jestem jakoś do tego upgradu przekonany. Główne obawy (http://www.forbes.com/sites/gordonkelly/2015/05/12/free-windows-10-has-high-cost/):

 

1. Upgradujemy za free do Windowsa 10. Później, Windows 10 może zostać upgradowany (purystów językowych przepraszam do Windowsa (nowa wersja) który będzie prawdopodobnie bazował na płatnej subskrypcji. 

2. Jeżeli zdecydujemy się nie upgradować Windowsa 10 do Windowsa to możemy być nękani różnymi "przypomnieniami" i "zachętami" by to zrobić. 

 

Jakoś z podejrzliwością podchodzę do wszystkich "darmówek".

[Arlic 4]

Szczerze mówiąc też nie jestem jakoś do tego upgradu przekonany. Główne obawy (http://www.forbes.com/sites/gordonkelly/2015/05/12/free-windows-10-has-high-cost/):

 

1. Upgradujemy za free do Windowsa 10. Później, Windows 10 może zostać upgradowany (purystów językowych przepraszam do Windowsa (nowa wersja) który będzie prawdopodobnie bazował na płatnej subskrypcji. 

2. Jeżeli zdecydujemy się nie upgradować Windowsa 10 do Windowsa to możemy być nękani różnymi "przypomnieniami" i "zachętami" by to zrobić. 

 

Jakoś z podejrzliwością podchodzę do wszystkich "darmówek".

1. Microsoft publicznie zdementował plotki o jakiejkolwiek płatnej subkrybcji oraz oświadczył, że dla użytkowników którzy nie dokonają w określonym czasie aktualizacji lub nie mają takiej możliwości będzie dostępna wersja do kupna, na tych samych zasadach jakich był oferowany windows 8.1

2.Ale co ci zabroni przejście spowrotem do Windows 7/8.1 poza tym, co cię zmusiło na przejście do nowszej wersji systemu operacyjnego ?

[smoczeq 5]

Nic mnie nie zmusza. Przedstawiam swoje wątpliwości. Po prostu nie wierzę w darmowe rzeczy. Tyle. 

 

Po kierunku jaki obrał Microsoft widać, że będą dalej ładować się w SaaS. O ile wykorzystanie w firmach SaaS mi aż tak nie przeszkadza to ładowanie tego pod strzechy uważam za strzyżenie ludzi z kasy.

 

Tutaj na temat strzyżenia:

http://www.computerworld.com/article/2919935/enterprise-applications/pssst-office-365-customers-pay-microsoft-up-to-80-more-over-long-haul.html

 

Kto wie czy to samo nie będzie z nowszymi wersjami Windowsa? To, że publicznie zdementowali plotki nie znaczy, że za jakiś czas im się nie odwidzi.

Wyobrażasz sobie wtedy powrót do starszych wersji Windowsa? Szczególnie w firmach/urzędach?

 

Władowali kasę w nowszą wersję Windowsa i będą chcieli to odzyskać i jeszcze zarobić. To pewne. 

Pytanie tylko w jaki sposób.

Edytowane 3 lipca 2015 przez smoczeq

[Arlic 4]

Nic mnie nie zmusza[...]

Jednym z celów Microsoft'tu aktualnie jest udostępnienie za opłatą pewnych funkcji/oprogramowania dla systemu Windows napisanych przez Microsoft bądz firmy zewnętrzne oraz zerwanie wstecznej kompatybilności z systemami nie posiadających pełnych możliwości zakupu w Wstore.

Dlatego Microsoft wymusi na częsci użytkowników przejście na nowy system operacyjny, bo po prostu większa część programów nie będzie dostępna inna drogą niż Wstore.

Edytowane 3 lipca 2015 przez Arlic

[smoczeq 5]

 

 

Jednym z celów Microsoft'tu aktualnie jest udostępnienie za opłatą pewnych funkcji/oprogramowania dla systemu Windows napisanych przez Microsoft bądz firmy zewnętrzne oraz zerwanie wstecznej kompatybilności z systemami nie posiadających pełnych możliwości zakupu w Wstore.

 

Coś mi to przypomina dzisiejszy rynek gier i płatne DLC.

 

 

 

Dlatego Microsoft wymusi na częsci użytkowników przejście na nowy system operacyjny, bo po prostu większa część programów nie będzie dostępna inna drogą niż Wstore.

 

Czyli zamykanie użytkowników w ekosystemie i strzyżenie z kasy. W dodatku pierwsza działka jest za free!

 

Wiem, że Microsoft nie jest firmą charytatywną. Jednak nie podoba mi się ich model biznesowy.

[Tolo 18]

To wynika z faktu kończenia sie resursu sprzetu w korpo.