Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Seattle wprowadza kary za marnowanie jedzenia

Rekomendowane odpowiedzi

Seattle wprowadza karę grzywny za marnowanie produktów spożywczych. Jeśli odpady organiczne będą stanowić w kontenerze ponad 10%, gospodarstwa domowe zapłacą 1 dol., a firmy i apartamentowce 50 dol.

 

Uchwałę przegłosowano jednogłośnie. Oznacza to, że od 1 stycznia 2015 r. można będzie dostać upomnienie, lecz od 1 lipca będzie to już kara grzywny.

 

Gdy firmy oczyszczające miasto stwierdzą, że w kuble znajduje się za dużo odpadów organicznych, mają to odnotować w systemie komputerowym, a grzywna zostanie doliczona do rachunku. Przed ukaraniem budynki wielorodzinne i biznesy będą 2-krotnie ostrzegane.

 

Tim Croll, dyrektor działu odpadów stałych w Seattle Public Utilities, nie spodziewa się, by miasto sporo zarobiło na zarządzeniu. Przypomina, że w ciągu 9 lat obowiązywania kar za wrzucanie do kontenerów rzeczy nadających się do recyklingu udało się uzbierać mniej niż 2 tys. dol. Celem nie jest zwiększenie dochodu, ale przypomnienie ludziom, by poprawnie prowadzili segregację.

 

Zgodnie z raportem za zeszły rok, wskaźnik recyklingu wynosi w Seattle 56,2%, miastu zależy jednak, by w 2022 r. wzrósł on do 60, a w 2025 r. aż do 70%.

 

Seatlle to drugie po San Franisco miasto w USA, gdzie kompostowanie, by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, jest obowiązkowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczby coś się nie zgadzają, w 2025 60% a w w 2022 70%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Intencja słuszna, a wykonanie jak u nas.

Odpowiedzialność zbiorowa i zamykanie kontenerów na klucz, żeby sąsiad starej kanapki nie podrzucił :/

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z radarem. A z drugiej strony - u nich karze się za marnowanie jedzenia, u nas karze się (VaT-em) za rozdawanie za go za darmo potrzebującym. Nie ma to jak "zaawansowana" cywilizacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc będzie tak:

śmieciarze nie będą sprawdzać śmieci bo im zwyczajnie nie będzie się chciało gmerać i mierzyć procentowo ile jest rzeczy organicznych

pewnego dnia jednak jakiś urzędnik zauważy że coś jest nie tak, brakuje wpływów z gmerania w śmieciach a kasa pusta w mieście,

parę lat później powstanie urząd kontroli śmieciarzy, z tego powodu śmieciarze zatrudnią więcej osób w firmie na stanowiskach - gmeracza śmieciów i od tej pory każdy worek na śmieci i pojemnik będzie rozpakowywany i segregowany

oczywiście koszty wywozu śmieci wzrosną kilkukrotnie.

:)

następnie ktoś się wkur.. i nie zapłaci grzywny, sprawa trafi do sądu a tam po orzeczeniach w kolejnych instancjach okaże się że jest to niezgodne z konstytucją bo gmeranie w śmieciach narusza prywatność

przepisy zostaną po paru latach zmienione i będzie tak jak było

ale ile po drodze osób się na tym wzbogaci :) i jak to w życiu bywa wiele się będzie musiało zmienić żeby było tak jak było.

  • Pozytyw (+1) 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...