Pierwszy procesor probabilistyczny
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Technologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Nie zawsze doceniamy jej znaczenie, ale bez niej trudno byłoby wyobrazić sobie dzisiejszy świat. To ona wspiera decyzje najwyższego szczebla, ułatwia wszelkie prognozy, symulacje i analizy, a także wspiera rozwój społeczeństwa informacyjnego i gospodarki. Mowa tu o statystyce publicznej, w ramach której udostępniane są istotne informacje dot. współczesnych zjawisk. Dziś przedstawiamy rozwiązanie, które zmienia oblicze statystyki publicznej w Polsce.
Statystyka publiczna dopiero w XIX w. na dobre weszła do życia społeczno-politycznego. Dziś trudno wyobrazić sobie współczesny świat bez dostępu do bieżących danych statystycznych, będących podstawą działania społeczeństwa informacyjnego. We wszystkich krajach należących do ONZ, do gromadzenia informacji istotnych z punktu widzenia funkcjonowania państwa, powołuje się odrębne instytucje upoważnione do zbierania i przetwarzania danych. W Polsce określa to Ustawa z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej. Badania prowadzone w jej ramach dotyczą różnych dziedzin życia społecznego, gospodarczego, w tym sytuacji demograficznej oraz stanu środowiska naturalnego. Poprzez zauważalny wzrost liczby zastosowań statystyki w różnorodnych dyscyplinach, nie tylko naukowych, ale też finansach, telekomunikacji, marketingu oraz zarządzaniu, można mówić o jej niebagatelnym wpływie na rozwój społeczeństwa i gospodarki, którego podstawą jest wartościowa informacja. Opisywana tendencja poszerzania zakresu wykorzystania statystyki nieodzownie wiąże się z rozpowszechnieniem nowoczesnych narzędzi teleinformatycznych. Powstaje coraz więcej możliwości, nie tylko komunikowania się na odległość, ale również załatwiania spraw bez konieczności fizycznej obecności w danym miejscu. Asortyment usług świadczonych drogą elektroniczną systematycznie się zwiększa, również w sferze działań instytucji publicznych.
Polska statystyczna
Postęp w statystyce publicznej mocno zauważalny jest w Polsce. Do jej głównych założeń należy tworzenie wielowarstwowych baz danych, zapewnienie nieograniczonego dostępu do informacji oraz edukacja statystyczna. W ostatnim czasie duży nacisk kładzie się na tworzenie elektronicznego systemu umożliwiającego łatwy i co ważne powszechny dostęp do publikowanych danych. Znaczącym motorem napędowym rozwoju elektronicznej administracji (wykorzystującej nowe technologie w celu poprawy swoich usług), stały się środki z funduszy Unii Europejskiej. Szczególnie temu służy 7 Oś Priorytetowa Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013, w ramach której realizowany jest Projekt „Portal Geostatystyczny – Faza II”.
Portal Geostatystyczny to narzędzie oparte o technologie wykorzystujące dane geoprzestrzenne bazujące na tzw. Systemach Informacji Geograficznej GIS (ang. Geographic Information System). Celem jest tu wspieranie procesów decyzyjnych, bazujących na gromadzeniu, przetwarzaniu oraz wizualizacji danych geograficznych połączonych z danymi statystycznymi. W portalu są także zawarte rozwiązania będące odniesieniem do specyfikacji znajdujących się w przepisach wykonawczych do Dyrektywy INSPIRE, ustanawiającej Infrastrukturę Informacji Przestrzennej we Wspólnocie Europejskiej, a także w Ustawie z dnia 4 marca 2010 r. o infrastrukturze informacji przestrzennej. Przykładem jest np. publikowanie wyników badań statystycznych w siatce kilometrowej (grid).
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Świat pędzi do przodu. Nowe technologie, powszechny dostęp do informacji i coraz większa potrzeba „bycia na bieżąco” stają się nieuniknioną częścią naszej rzeczywistości. Na te szybko postępujące zmiany cywilizacyjne musieli zareagować specjaliści w dziedzinie statystyki publicznej, przecierając nowe szlaki w sposobie prezentacji danych. W ostatnim czasie statystyka publiczna mocno stawia na postęp i pionierskie rozwiązania, co daje szanse na zaskakujące efekty działań.
Statystyka publiczna dopiero w XIX w. na dobre weszła do życia społeczno-politycznego. Dziś trudno wyobrazić sobie współczesny świat bez dostępu do bieżących danych statystycznych, będących podstawą działania społeczeństwa informacyjnego. We wszystkich krajach należących do ONZ, do gromadzenia informacji istotnych z punktu widzenia funkcjonowania państwa, powołuje się odrębne instytucje upoważnione do zbierania i przetwarzania danych. W Polsce określa to Ustawa z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej. Badania prowadzone w jej ramach dotyczą różnych dziedzin życia społecznego, gospodarczego, w tym sytuacji demograficznej oraz stanu środowiska naturalnego. Poprzez zauważalny wzrost liczby zastosowań statystyki w różnorodnych dyscyplinach, nie tylko naukowych, ale też finansach, telekomunikacji, marketingu oraz zarządzaniu, można mówić o jej niebagatelnym wpływie na rozwój społeczeństwa i gospodarki, którego podstawą jest wartościowa informacja. Opisywana tendencja poszerzania zakresu wykorzystania statystyki nieodzownie wiąże się z rozpowszechnieniem nowoczesnych narzędzi teleinformatycznych. Powstaje coraz więcej możliwości, nie tylko komunikowania się na odległość, ale również załatwiania spraw bez konieczności fizycznej obecności w danym miejscu. Asortyment usług świadczonych drogą elektroniczną systematycznie się zwiększa, również w sferze działań instytucji publicznych.
Polska statystyczna
Postęp w statystyce publicznej mocno zauważalny jest w Polsce. Do jej głównych założeń należy tworzenie wielowarstwowych baz danych, zapewnienie nieograniczonego dostępu do informacji oraz edukacja statystyczna. W ostatnim czasie duży nacisk kładzie się na tworzenie elektronicznego systemu umożliwiającego łatwy i co ważne powszechny dostęp do publikowanych danych. Znaczącym motorem napędowym rozwoju elektronicznej administracji (wykorzystującej nowe technologie w celu poprawy swoich usług), stały się środki z funduszy Unii Europejskiej. Szczególnie temu służy 7 Oś Priorytetowa Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013, w ramach której realizowany jest Projekt „Portal Geostatystyczny – Faza II”.
Portal Geostatystyczny to narzędzie oparte o technologie wykorzystujące dane geoprzestrzenne bazujące na tzw. Systemach Informacji Geograficznej GIS (ang. Geographic Information System). Celem jest tu wspieranie procesów decyzyjnych, bazujących na gromadzeniu, przetwarzaniu oraz wizualizacji danych geograficznych połączonych z danymi statystycznymi. W portalu są także zawarte rozwiązania będące odniesieniem do specyfikacji znajdujących się w przepisach wykonawczych do Dyrektywy INSPIRE ustanawiającej Infrastrukturę Informacji Przestrzennej we Wspólnocie Europejskiej, a także w Ustawie z dnia 4 marca 2010 r. o infrastrukturze informacji przestrzennej. Przykładem jest np. publikowanie wyników badań statystycznych w siatce kilometrowej (grid).
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Google udostępniło swoje najnowsze statystyki - obejmujące okres od lipca do grudnia 2010 roku - dotyczące liczby oficjalnych nakazów usunięcia treści ze swoich serwisów. Koncern w większości uznaje takie nakazy za zasadne i usuwa wskazane informacje.
Najwięcej tego typu żądań - 263 - pojawiło się w Brazylii i dotyczyły one ponad 12 000 rekordów. Najwięcej pochodziło od policji i władz wykonawczych. Domagano się przede wszystkim usunięcia z serwisu Orkut treści zniesławiających inne osoby. Kilkadziesiąt razy brazylijskie sądy nakazywały też usunięcie zniesławiających treści z YouTube'a.
W Korei Południowej pojawiło się 139 wniosków o usunięcie treści i dotyczyły one ponad 32 000 rekordów. Niemal wszystkie żądania wysunęła Koreańska Agencja Bezpieczeństwa Informacji i dotyczyły one obecnych w wyszukiwarce numerów identyfikacyjnych przyznawanych przez rząd obywatelom.
Kolejne na liście są Niemcy, gdzie pojawiło się 118 wniosków dotyczących niemal 2000 rekordów. Żądania wysyłały zarówno sądy jak i policja czy inne urzędy. Najwięcej z nich odnosiło się do wyszukiwarki i materiałów zniesławiających oraz YouTube'a i umieszczonych tam treści naruszających prywatność oraz posługujących się „mową nienawiści".
Libijskie urzędy i policja nakazały w 68 wnioskach usunięcie 203 rekordów z serwisu YouTube.
Z kolei z Indii pochodziło 67 wniosków dotyczących 282 rekordów. Wydawały je przede wszystkim policja oraz urzędy i dotyczyły one przede wszystkim YouTube'a i wyszukiwarki.
Ze Stanów Zjednoczonych pochodziły 54 wnioski wydane w większości przez sądy. Dotyczyły one przede wszystkim zniesławienia na Google Groups, w wyszukiwarce czy w serwisie YouTube. Żądano usunięcia 1421 rekordów.
Za USA uplasowała się Wielka Brytania z 38 wnioskami, w których domagano się usunięcia ponad 93 000 rekordów. Niemal wszystkie kontrowersyjne rekordy pochodziły z Google AdWords.
Na liście nie wymieniono Polski, a na temat Chin nie ma żadnych danych. Google nie może ich ujawnić, gdyż działania cenzorskie w Państwie Środka są objęte tajemnicą państwową.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Wizjonerzy mamią nas wizjami komputerów kwantowych od dobrych dwudziestu lat. I pomimo nieustannego postępu w tej dziedzinie, w zasadzie wciąż jedyne osiągnięcia to laboratoryjne przykłady, a największy zbudowany „komputer" składał się z... aż trzech qubitów, czyli kwantowych bitów. Największym problemem, jak się uważa, będzie niezawodność takich konstrukcji i odporność na błędy, trudno bowiem zapanować nad stanem każdego pojedynczego atomu czy elektronu. Jak uważają angielscy i australijscy naukowcy, sprawa niekoniecznie musi być aż tak trudna.
Doktor Sean Barrett z Imperial College London i Thomas Stace z University of Queensland w australijskim Brisbane sugerują dość proste rozwiązanie problemu błędów - korekcję. Korekcja błędów stosowana jest dzięki odpowiednim algorytmom w dzisiejszej elektronice, a wykorzystywana jest zwykle przy korzystaniu z pamięci masowych. Same programy korygujące muszą jednak działać niezawodnie...
Korekcja błędnych danych w komputerze kwantowym musi jednak dotyczyć samego procesu przetwarzania, powinna zatem być jakoś powiązana z samym sposobem działania kwantowego mechanizmu. Taki sposób właśnie zaprojektował zespół pod kierunkiem dra Barreta. To system kontekstowego kodowania danych, który pozwala poprawnie działać algorytmom nawet w przypadku ubytku lub przekłamania 25% qubitów. Polega on na rozmieszczeniu elementów na trójwymiarowej matrycy, podczas odczytu z której brane są pod uwagę również sąsiadujące elementy.
Taki kwantowy komputer byłby, zdaniem angielsko-australijskiego zespołu, znacznie łatwiejszy do skonstruowania. Tym niemniej, to wciąż są na razie prace teoretyczne i do pojawienia się komercyjnych konstrukcji może upłynąć kolejnych dwadzieścia lat.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Do wieku przedszkolnego dzieci potrafią wnioskować o emocjach czy preferencjach innych ludzi, posługując się... statystyką.
Tamar Kushnir z Uniwersytetu Cornella, Fei Xu z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley oraz Henry M. Wellman z University of Michigan przeprowadzili serię eksperymentów z maluchami obserwującymi zachowanie lalek bądź dorosłych osób. W pierwszym z nich 3-4-latki oglądały pacynkę nazywaną Wiewiórem, która wybierała z pudła pełnego zabawek pięć przedmiotów tego samego rodzaju, np. 5 niebieskich kwiatków, i z zapałem się nimi bawiła. Zmieniano jednak zawartość kartonu. Dla jednej trzeciej dzieci znajdowały się tam wyłącznie zabawki jednego rodzaju (100%), druga jedna trzecia stykała się ze scenariuszem pół na pół (niebieskie kwiatki plus czerwone kółka), a pozostała 1/3 widziała, że wybierane przez Wiewióra zabawki stanowiły w pudle mniejszość, bo jedynie 18%. Potem maluchy proszono, by podały pacynce ulubioną zabawkę. Okazało się, że dzieci oferowały lalce niebieskie kwiatki, jeśli sama wybierał je z kartonu, w którym znajdowały się również inne przedmioty.
Dla kilkulatków ważne było, jaką część zawartości pudła stanowiły niebieskie kwiatki. Częściej dawały je pacynce, gdy stanowiły 18% składu, a nieco rzadziej przy wersji 50:50. Gdy Wiewiór miał do wyboru wyłącznie niebieskie kwiaty, dzieci proponowały mu losową zabawkę. Sugeruje to, że brzdące wnioskowały, że lalka najbardziej lubi niebieskie rośliny, jeśli próbka nie pasowała do proporcji zabawek w populacji, czyli kartonie. Statystycy mówią w takich okolicznościach o doborze nielosowym.
W drugim eksperymencie 1,5-2-letnie dzieci także wnioskowały o preferencjach dorosłego na podstawie przeprowadzanego przez niego doboru nielosowego. Obserwowany człowiek wybierał 5 zabawek, które stanowiły 18 lub 82% składu pudełka i podobnie jak Wiewiór, ochoczo się nimi bawił. Dzieci stwierdzały, że dorosły ma jakieś preferencje, gdy wybrana zabawka należała do mniejszości.
Rozszyfrowując innych ludzi, maluchy przysłuchują się np. wypowiedziom i poszukują oznak emocji. Nikt ich jednak wcześniej nie posądzał o wykorzystywanie reguł związanych ze statystyką.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.