Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Papier elektroniczny, wykorzystywany obecnie przede wszystkim w e-bookach, może zyskać nowe funkcje. Niewykluczone, że uda się za jego pomocą prezentować kolorowe obrazy wideo w wysokiej rozdzielczości.

Han You i Andrew Steckl z University of Cincinnati udowodnili, że odpowiednio manipulując kroplami kolorowego oleju można uzyskać kolorowy obraz o wysokiej rozdzielczości.

You i Steckl stworzyli też prototypowy wyświetlacz, który składał się trzech warstw oleju (czerwony, zielony i niebieski) przedzielonych warstwami wody. Pomiędzy nimi znajdował się hydrofobowy izolator i hydrofilna siatka regulująca przepływ elektronów. Całość zamknięto pomiędzy elektrodami.

Warstwy z olejem były podzielone na kolumny, tworzące piksele.

Naukowcy pokazali dwa wyświetlacze o rozdzielczości od 1000 do 2000 pikseli. Każdy z pikseli miał wymiary 200x600 mikrometra lub 300x900 mikrometra.

Zmiana koloru polegała na przyłożeniu napięcia do warstwy wody sąsiadującej z warstwą oleju o danym kolorze. Niskie napięcie powodowało, że olej przesuwał się, ustępując miejsca wodzie, przez którą było widać warstwy oleju leżące poniżej.

Szybkość przełączania pikseli wyniosła około 10 milisekund dla kropli o wymiarach 200x600 mikrometrów.

Zarówno czas przełączania jak i jakość obrazu są znacznie lepsze od wszystkiego, co dotychczas uzyskano na e-papierze. To jednak dopiero początek badań i, jak zastrzega, Steckl "na papier elektroniczny wyświetlający wideo o dużej rozdzielczości i w pełnym kolorze będziemy musieli poczekać jeszcze kilka lat".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i zostaje jeszcze taki drobiazg, że przy świetle odbitym powinno być CMY a nie RGB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Badania na myszach pokazały, że gdy karmi się je olejem ze smażenia, nasila to stan zapalny jelita grubego, wspiera wzrost guzów nowotworowych, a także nasila nieszczelność jelit, przez co do krwiobiegu dostają się bakterie i produkowane przez nie toksyny.
      Ludzie z zapaleniem czy rakiem jelita grubego powinni być świadomi wyników tych badań - mówi doktorantka Jianan Zhang z Uniwersytetu Massachusetts w Amherst.
      Guodong Zhang, którego laboratorium pracuje nad odkryciem nowych celów komórkowych w leczeniu raka jelita grubego i nad obniżeniem ryzyka nieswoistego zapalenia jelit (ang. inflammatory bowel disease, IBD), zaznacza, że nie chodzi o to, że olej do smażenia może powodować raka. Nowe badanie sugeruje raczej, że spożywanie smażonych pokarmów może nasilać czy sprzyjać postępom choroby. W USA wiele osób cierpi na raka jelita grubego czy IBD i sporo z nich nadal jada fast food i smażone potrawy. Jeśli się tak dzieje, istnieje ryzyko, że choroby te staną się bardziej agresywne.
      W eksperymentach naukowcy wykorzystali olej rzepakowy, w którym w temperaturze ok. 163°C smażono na głębokim tłuszczu falafel (próbka pochodziła z uniwersyteckiej stołówki).
      Badaniem oleju, który podczas smażenia przechodzi szereg reakcji chemicznych, zajął się Eric Decker. Naukowiec scharakteryzował profil kwasów tłuszczowych czy poziom wolnych kwasów tłuszczowych.
      Do suchej karmy jednej grupy myszy dodano olej ze smażenia zmieszany ze świeżym olejem, zaś w grupie kontrolnej karmę uzupełniono wyłącznie świeżym olejem. Później Amerykanie przyglądali się wpływowi paszy na stan zapalny jelita grubego, wzrost guzów nowotworowych i nieszczelność jelit. Okazało się, że olej ze smażenia pogarszał wszystkie te zjawiska.
      By przetestować hipotezę, że dla zjawisk zapalnych kluczowe jest utlenianie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które zachodzi podczas podgrzewania oleju, zespół wyizolował z oleju ze smażenia składniki polarne i zaczął je podawać myszom. Uzyskano bardzo podobne rezultaty, co w czasie karmienia gryzoni olejem ze smażenia.
      Autorzy artykułu z pisma Cancer Prevention Research podkreślają, że konieczne są dalsze badania nad wpływem zdrowotnym oleju ze smażenia. Dzięki temu będzie można sformułować m.in. zalecenia dietetyczne. Tymczasem wydaje się rozsądne, by osoby podatne lub chore na IBD spożywały mniej smażonych pokarmów.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Podczas targów IFA 2011 firma E Ink zdradziła sporo interesujących szczegółów na temat swojego elektronicznego papieru i jego przyszłości. Produkt E Inka jest wykorzystywany przede wszystkim w czytniku książek elektronicznych Kindle.
      Mimo olbrzymiej popularności Kindle'a Amazon nigdy nie miał problemów z zaspokojeniem popytu. Jest to możliwe dzięki temu, że papier elektroniczny jest produkowany z rolek o długości 1 kilometra i szerokości metra. To pozwala na szybką produkcję nawet krótkich serii papieru o wymaganych rozmiarach.
      Obecnie rozdzielczość Kindle'a wynosi 800x600 pikseli i 167 dpi. Jednak papier E Inka może wyświetlać obraz o znacznie lepszej rozdzielczości, nawet 12-krotnie większej. Ograniczenia Kindle'a wynikają nie z e-papieru, a z ograniczeń elektroniki sterującej. Obecnie E Ink współpracuje z Epsonem nad układem scalonym zdolnym obsłużyć papier elektroniczny o rozdzielczości 300 dpi. Najprawdopodobniej trafi on do kolejnej generacji Kindle'a. O ile urządzenie pozostanie monochromatyczne.
      E Ink produkuje bowiem już kolorową wersję swojego papieru elektronicznego. Wyświetlacz Triton korzysta z filtrów RGBW i pokazuje 4096 kolorów. To, co prawda, znacznie mniej niż wyświetlacz tabletu, ale za to ma wszystkie zalety papieru elektronicznego - wielotygodniową pracę na pojedynczym ładowaniu baterii, brak zużycia prądu podczas wyświetlania obrazu, dobrą widoczność w pełnym słońcu oraz korzystanie ze światła odbitego. Niewykluczone, że wyświetlacz Triton będzie sprawdzał się równie dobrze przy rozdzielczości 300 dpi.
      E Ink stara się również, by jego papier był lżejszy, cieńszy i bardziej wytrzymały. Obecnie podłoże dla niego stanowi szkło, jednak opracowano już podłoże plastikowe. Jest ono lżejsze i o połowę cieńsze. Ponadto jego ojawienie się oznacza, że papier elektroniczny może trafić do innych produktów, takich jak np. karty kredytowe.
      Zainteresowanie papierem elektronicznym gwałtownie rośnie. W 2009 roku E Ink dostarczył 3 miliony samych tylko wyświetlaczy do książek elektronicznych. W roku 2010 liczba ta zwiększyła się do 10 milionów, a w bieżącym roku wyniesie 25-30 milionów.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=pxxPjoyuogs
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Na kanadyjskim Queen's University powstał rewolucyjny interaktywny papierowy komputer. Jego twórca, Roel Vertegaal porównuje go do elastycznego iPhone'a.
      To przyszłość. Za pięć lat wszystko będzie wyglądało i będzie używane w taki właśnie sposób. Ten komputer wygląda, zachowuje się i pracuje jak niewielki kawałek interaktywnego papieru. Pracujesz z nim zginając go w kształt telefonu komórkowego, wyginając róg by przewrócić kartkę lub też pisząc na nim za pomocą długopisu - mówi Vertegaal.
      PaperPhone robi to wszystko, co współczesny smartfon - może przechowywać książki, odtwarzać muzykę, nawiązywać połączenia elektroniczne. Jest przy tym elastyczny, oferuje 9,5-calowy cienki wyświetlacz z technologią e-ink.
      Oficjalna premiera PaperPhone'a będzie miała miejsce 10 maja podczas konferencji Computer Human Interaction 2011.
      Doktor Vertegaal mówi, że jego wynalazek pozwoli np. pozbyć się z biur tradycyjnego papieru. Wszystko może być przechowywane w formie cyfrowej, a komputery PaperPhone można po prostu układać jeden na drugim jak kartki papieru czy też porozkładać na biurku - stwierdza.
      W pracach nad rewolucyjnym komputerem brali udział uczeni z Arizona State University, Queent University oraz E Ink Corporation.
       
      http://www.youtube.com/watch?v=Rl-qygUEE2c
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Apple złożyło wniosek patentowy, dzięki któremu urządzenia tej firmy będą mogły konkurować z czytnikami książek elektronicznych. Dotychczas jednym z najpoważniejszych zarzutów wobec iPada była nieprzydatność tego urządzenia do czytania e-booków.
      Koncern Jobsa chce opatentowania hybrydowego wyświetlacza łączącego cechy LCD i papieru elektronicznego. Dawałby on użytkownikowi możliwość przełączania pomiędzy dwoma trybami pracy.
      Patent „Systems and Methods for Switching Between an Electronic Paper Display and a Video Display" zakłada umieszczenie nad wyświetlaczem LCD bardzo cienkiej warstwy e-papieru, a nad nią panelu dotykowego. Gdy użytkownik chce przełączyć się w tryb e-papieru, wyświetlacz LCD zostaje wygaszony, dzięki czemu widoczny staje się e-papier. Ponowne włączenie LCD odcina zasilanie dla e-papieru i pozwala na korzystanie z tradycyjnego wyświetlacza.
      Apple złożyło wspomniany wniosek patentowy już w 2009 roku. Nie oznacza to, oczywiście, że w najbliższym czasie hybrydowe wyświetlacze pojawia się na rynku, jednak można przypuszczać, że Apple pracuje nad tego typu rozwiązaniem i w przyszłości wyposaży weń swoje tablety.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Otyłość brzuszna stanowi czynnik ryzyka różnych chorób, w tym cukrzycy czy chorób sercowo-naczyniowych. Naukowcy z University of Missouri uważają, że znaleźli jednak sposób na tłuszcz trzewny, a właściwie jego nadmiar – kwas sterkuliowy, składnik oleju otrzymywanego z nasion tropikalnego drzewa Sterculia foelida. Profesor James Perfield uważa, że w przyszłości kwas tłuszczowy można by stosować w postaci suplementu. Najpierw trzeba jednak przetestować olej na ludziach i wykluczyć ewentualne skutki uboczne.
      Olej z nasion S. foelida zawiera substancje, które hamują działanie enzymu związanego z insulinoopornością. Wcześniejsze badania na gryzoniach wykazały, że obniżenie stężenia tego enzymu poprawia profil metaboliczny, zwiększając wrażliwość na insulinę i zmniejszając ryzyko późniejszych chronicznych chorób.
      Podczas eksperymentów przez 13 tygodni dodawano kwas sterkuliowy do paszy zmodyfikowanych genetycznie szczurów, które były predysponowane do otyłości brzusznej. Amerykanie stwierdzili, że dawka kwasu odpowiadająca zażywaniu przez 113-kg człowieka 3 gramów substancji dziennie prowadziła do zmniejszenia ilości tłuszczu wisceralnego i obniżała prawdopodobieństwo rozwoju cukrzycy.
      Olej z tych nasion jest bardzo podobny do innych olejów roślinnych. Mają one wiele wspólnych właściwości chemicznych. Choć jedzenie nasion S. foelida jest możliwe, łatwiej kontrolować ilość spożywanego oleju, gdy najpierw się go wyekstrahuje.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...