Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zachmurzenie' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Osoby, które przychodzą na uczelniane dni otwarte w pochmurne dni, częściej decydują się na złożenie tam podania o przyjęcie. Naukowcy z University of Pennsylvania wspominają, że przy wzroście zachmurzenia o jedno odchylenie standardowe prawdopodobieństwo złożenia podania skacze o 9 punktów procentowych. Autor badania, dr Uri Simonsohn, uważa, że uczniowie kojarzą pochmurne dni z nauką i odrabianiem zadań domowych. Swoje wnioski opiera na analizie zachowania 1284 przyszłych studentów pewnego nieujawnionego z nazwy uniwersytetu z północnego wschodu Stanów Zjednoczonych (wiadomo tylko, że jego mocną stroną jest oferta naukowa, a słabą – baza rekreacyjno-rozrywkowa). Przeprowadzając wywiady, psycholog zauważył, że ludzie postrzegają szare, pozbawione słońca dni jako "bardziej zachęcające do podejmowania czynności akademickich". Członkowie jego zespołu porównywali liczbę ludzi, którym zaproponowano miejsce na uczelni, i liczbę osób, które ostatecznie wzięły udział w rekrutacji, z grubością pokrywy chmur w dniu wizyty na uczelni. Simonsohn udowodnił istnienie odchylenia projekcyjnego (ang. Projection Bias), opisanego przez Loewensteina w 2003 r. Przewidywania odnośnie do przyszłej użyteczności studiów są tu bowiem systematycznie zniekształcane w kierunku aktualnej sytuacji. Amerykanie ustalili, że na wybory przyszłych studentów oddziałują również doświadczenia dnia otwartego, np. przebiegająca w przyjemnej atmosferze wycieczka po uczelni i kampusie może utrwalić w przekonaniu, że "to takie przyjazne miejsce". Współpracujący z BBC prof. Alexander Gardner tłumaczy, że pogoda wywiera wpływ na podejmowane przez nas decyzje m.in. za pośrednictwem ładunków elektrycznych w powietrzu.
-
- czynności akademickie
- dr Uri Simonsohn
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Największe jak dotąd tego typu badanie wykazało, że weekendowa pogoda w Europie jest gorsza niż w czasie tygodnia. Jeśli ktoś więc wcześniej podejrzewał, że wszystkie siły sprzysięgają się, by uniemożliwić wyjazd na narty czy wycieczkę do lasu, miał ku temu podstawy... Meteorolodzy z Uniwersytetu w Karlsruhe przeanalizowali 6,3 mln wpisów z danymi klimatycznymi z lat 1991-2005. A oto uzyskane wyniki. Najwyższa średnia temperatura występowała we środy, a najniższa w soboty. Poniedziałek uznano za najbardziej suchy, a sobotę za najbardziej mokry dzień tygodnia. Bezchmurne niebo to znak firmowy poniedziałku, ponieważ słońce świeciło wtedy średnio o 15 minut dłużej niż podczas weekendu. Największe zachmurzenie jest typowe oczywiście dla soboty. Jednym słowem: to nie poniedziałek, ale właśnie sobotę należy ochrzcić mianem najgorszego dnia tygodnia. Naukowcy uważają, że ludzie powinni sami siebie obwiniać za taki stan rzeczy. Gazy spalinowe przyczyniają się do wzrostu zapylenia. Ogranicza to dostęp promieni słonecznych oraz przyspiesza tworzenie się chmur. Ponieważ na efekty trzeba trochę poczekać [a w tygodniu ruch uliczny jest największy — przyp. red.], muszą na tym ucierpieć weekendy. Wtedy pogoda się psuje.
-
- gazy spalinowe
- Uniwersytet w Karlsruhe
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami: