Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'tłuszczowosk' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Naukowcy zamierzają zbadać ewolucję morfologii i patologii ludzkiego mózgu dzięki zmumifikowanej lewej półkuli żyjącego w średniowieczu 18-miesięcznego chłopca. Znaleziono ją w drewnianej trumnie z XIII wieku w okolicach Quimper w Bretanii (Neuroimage). Mumifikacja zaszła dzięki gliniastej kwaśnej glebie i zasolonej wodzie - dziecko pogrzebano w strefie pływowej u zbiegu 3 rzek. Po ekshumacji w 1998 r. mózg umieszczono w formalinie. Chłopiec zmarł najprawdopodobniej z powodu pęknięcia czaszki. Jego głowę schowano w skórzanej pochwie i ułożono na poduszce. W ciągu 10 lat badań udało się natrafić na nietknięte neurony. Chociaż, w porównaniu do pierwotnej masy, ich waga jest zredukowana o ok. 80%, zachowały swoje cechy anatomiczne i co najważniejsze – do pewnego stopnia również organelle komórkowe – podkreśla Frank Ruhli, szef Szwajcarskiego Projektu Mumia z Uniwersytetu w Zurychu. Twierdzi on, że przypadek tak doskonałego naturalnego zakonserwowania mózgu pozwoli lepiej zrozumieć zarówno jego naturę, jak i sposoby działania. Co ciekawe, mózg był jedyną tkanką miękką zachowaną w szkielecie. Nadal widoczne były bruzdy i zakręty, a także płaty czołowy, skroniowy i potyliczny. Poza tym naukowcy zauważyli, że w znacznym stopniu utrwaliła się struktura komórkowa mózgu. Badanie mikroskopowe ujawniło bowiem istoty szarą i białą, naczynia krwionośne, duże neurony w okolicach hipokampa oraz tigroid (ciałka Nisla) w obrębie kory ruchowej. Komórki nerwowe w większości zachowały swój oryginalny kształt, a także dendryty. Znalezienie podczas wykopalisk archeologicznych nietkniętej tkanki mózgu jest niezwykle rzadkie, m.in. dlatego, że organ ten często usuwano podczas balsamowania. W obecności enzymów bakteryjnych tłuszcze ciała reagują z wodą i wodorem, przez co wytwarza się spowalniający rozkład tłuszczowosk [przebiega przemiana tłuszczowo-woskowa, która często zachodzi równolegle do stupieszczenia, czyli mumifikacji] – tłumaczy autorka badań nad średniowiecznym mózgiem Christina Papageorgopoulou. Międzynarodowy zespół próbował określić przyczynę zgonu chłopca. Na podstawie badań histologicznych i radiologicznych wykluczono wcześniejszą diagnozę – krwotok mózgowy. Silny krwotok wystąpił na zewnętrznej powierzchni kory co najmniej kilka dni przed śmiercią. To dowód na pęknięcie czaszki. Nie mamy jednak pewności, czy to przyczyna zgonu – wyjaśnia Raffaella Bianucci, antropolog z Uniwersytetu w Turynie.
- 2 odpowiedzi
-
- neurony
- tłuszczowosk
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na bagnie Gilltown w Irlandii znaleziono dębową beczkę z masłem sprzed ok. 3 tysięcy lat. Odkrycia dokonali dwaj pracownicy firmy Bord na Móna - John Fitzharris i Martin Lane. Pod koniec maja panowie zajmowali się bronowaniem tego terenu, kiedy wśród torfu mignęło im coś białego. Poszliśmy na rekonesans. Uklękliśmy i wyczuliśmy coś twardego. Zaczęliśmy kopać gołymi rękoma. Czuliśmy zapach tego czegoś, w dodatku przyciągał on wrony. W końcu mężczyźni dotarli do dębowej beczki, wyciętej z kawałka pnia i wypełnionej po brzegi masłem. Większość była prawie nietknięta, z wyjątkiem warstwy przy rozdarciu spowodowanym przez bronę. Beczkę zamknięto wiekiem, które nadal pozostawało zamknięte i szczelne. W połowie jej wysokości powstało pęknięcie. Carol Smith, konserwator z Muzeum Narodowego, wyjaśnia, że to typowe dla naczyń z masłem znajdowanych na bagnach, ponieważ z czasem masło się rozszerza. Beczka ma ok. 90 cm długości i 30 szerokości, a waży aż 35 kg. Z biegiem czasu masło stało się białe i przekształciło w tłuszczowosk (tzw. wosk trupi), czyli substancję tego samego typu, jaką wykrywa się w pogrzebanych w torfowisku ciałach zwierząt i ludzi. Fitzharris i Lane załadowali beczkę na traktor i zabrali ją do bazy Bord na Móna. Włożyliśmy ją do plastikowego worka. Potem trafiła do Wydziału Konserwacji Muzeum Narodowego w Collins Barracks. Pádraig Clancy z muzeum szacuje, że beczka ma mniej więcej 3 tys. lat i powstała w epoce żelaza. Teraz specjaliści ją osuszają, a gdy proces ten się zakończy, zostanie nasączona środkiem utrwalającym. Jak podkreśla pani Smith, to naprawdę duży okaz (taka ilość wystarczyłaby do wykarmienia całej społeczności). Inne były nie tylko mniejsze, ale i gorzej zachowane. Masło składano na bagnach raczej z powodów praktycznych, a nie rytualnych. Istnieją zapiski datowane na lata 50. XIX wieku, że ludzie myli na bagnach bydło raz do roku, a potem zostawiali tam masło – opowiada Clancy.
- 3 odpowiedzi
-
- Irlandia
- bronowanie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami: