Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thibris

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    2581
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez thibris

  1. Źle zadałeś pytanie. Poprawnie powinno brzmieć: Co w Twoim świecie ma ciśnienie do tętna ?
  2. Chyba łatwiej by było przeprowadzić te badania na ludziach niż na niedźwiedziach i dzikach
  3. thibris

    Rozmowa o prawach autorskich!

    Samo rozprowadzanie książek nie jest bezprawne, ale ich sprzedawanie bez zezwolenia (działalność gospodarcza, czy inne skarbowe sprawy) już tak. Nawet jeśli się skarbówce nie będzie chciało schylić po te parę groszy od Ciebie (chociaż i takie przypadki się zdarzają) to zawsze mógłby się znaleźć ktoś kogo Twoja "domowa oficyna" by koliła w oczy i tylko o tym pisałem
  4. thibris

    Polecane Gry

    "spędzanie go w wirtualnym świecie (cudzym - bo programisty) jest stratą cennego (choć nieistniejącego) czasu" Polecam stosowanie się do swoich własnych wypowiedzi: "Nie mów za innych tak jest lepiej." Chociaż... przeważnie zaprzeczasz sam sobie, więc może lepiej jeśli w ogóle nie będziesz się odzywał ? Tak czy siak, ja Ciebie poważnie nie biorę już od dawna, więc spływają po mnie wszelakie bzdury i wypowiedzi w stylu guru_wanna_be...
  5. thibris

    Mylące opakowanie

    Proponuję dostosować się do tego co waldiemu pisze na tym czerwonym prostokącie. Szkoda czasu na wymianę zdań z kimś kto co krok robi z siebie błazna.
  6. thibris

    Rozmowa o prawach autorskich!

    Wpisać możesz, ale jeśli komuś się to nie spodoba i doniesie na policję...
  7. thibris

    Telewizja za 10 lat?

    Czy kolejny z Twoich postów/wątków nie będzie spamem ? Ostatnio odkryto, że da się pisać normalnie na forach...
  8. thibris

    Rozmowa o prawach autorskich!

    Dlatego też pisałem - jeśli masz chęć, to możesz podesłać egzemplarz do biblioteki, lecz z racji tego że ustawowo biblioteki mają prawo udostępniać materiały "wydane" w kraju, to Twojej "wydrukowanej" jeno książki chyba wystawić do wypożyczania nie mogą...
  9. thibris

    Rozmowa o prawach autorskich!

    Pisałem: "rozprowadzać takiej książki za pieniądze" - potrzebna by była chyba działalność gospodarcza - najlepiej w branży wydawniczej
  10. Dzięki temu newsowi dowiedziałem się (sprawdzając organoleptycznie ), że większość stronek z hasłami wpisywanymi we flashu z opcją zapamiętania ich w swoim cookie trzyma je w postaci jawnej :/ Z kafejki nie korzystam, więc w sumie nie wiele mi z tego powodu grozi, ale jeśli ktoś używa komputera w niekoniecznie bezpiecznym miejscu to powinien zwrócić uwagę na te ciacha...
  11. Polecam wyłączyć się z czytania Faktu, Onetu, oglądania Wiadomości, Faktów, Teleekspresu i innych newsów. Twoje rozgoryczenie nie wynika z faktu że w naszym kraju dzieje się coraz gorzej, lecz tym, że coraz więcej się o tym mówi i każdy ma dostęp do tej wiedzy większy z roku na rok. Media też nam równają w dół coraz bardziej i w pogoni za tanią sensacją zrobią wszystko. Dziesięć, piętnaście lat temu nikt by nie napisał/nie mówił na wizji o tym o czym piszesz powyżej, a dzisiaj wchodząc na poczytne portale newsowe masz milion newsów dziennie i wśród nich takie cuda jak to że w Koziej Wólce, radny X nasrał na chodnik po pijaku...
  12. Java mogłaby być za wolna do takich zastosowań. Przypomniał mi się kawał na temat: Puk, puk -Kto tam ? (długa chwila ciszy) -Java Puk, puk -Kto tam ? -C++ Puk, puk -Asembler
  13. Może też być tak, iż wszyscy wrócą z emigracji i zaczną "normalizować" kraj swych ojców i dzieci. Mohery i inni zwyrodnialcy zostaną odstawieni na boczny tor, zaczną się reformy i ogólnie będzie cacy. Może też być tak że wsio pozostanie tak jak jest i tak będziemy sobie narzekać, aż Kopalni nie przejmą nasze dzieci i ich dzieci, a my będziemy je wszystkie bujać na naszym garbie...
  14. Coś ostatnio niewiele się dzieje na kopalni i nawet ja nie mam co czytać, a jakoś szło mi to powolnie ostatnimi czasy... Może wszyscy na koncercie Madonny się poukrywali ? Tylko ciekawe z której strony płotu
  15. Jedni wolą Madonnę na żywo inni wolą Madonnę z obrazka. Ci pierwsi chcą się dobrze bawić niezależnie od tego w co wierzą, Ci drudzy chcą tym pierwszym przeszkodzić w imię miłości do bliźniego. Czas nam rozpocząć wielką inkwizycję. Ja jestem za - zawsze lubiłem gry RPG, więc może zostanę jakimś chaotycznym death knightem... Podobno dreams come true
  16. Jaka będzie różnica dla pacjentów w wykonaniu radioterapii bezpośrednio po usunięciu guza w porównaniu do radioterapii w przypadku nawrotu choroby ? Czy sama radioterapia po wznowie daje gwarancję wyleczenia glejaka ? Czy może bilans zysków i strat przeważa na korzyść wczesnej radioterapii w zamian za względny spokój i brak nawrotów choroby ?
  17. thibris

    Tesla zarabia

    Przy starym kursie dolara cena tego auta wynosiła ponad 200 000 zł - w podmroku może to i drobniaki ale na powierzchni całkiem spora sumka "sedana Model S. Ma on trafić na rynek w 2010 roku. Podstawowa wersja pojazdu ma kosztować 49 900 dolarów, a więc o połowę mniej niż Roadster."
  18. Link który podałem był ironią - stąd też ta emotikonka na samym dole. Informacje w nim zawarte to takie same bzdury o których piszesz w pierwotnym wątku...
  19. thibris

    Rozmowa o prawach autorskich!

    Wydaje mi się że z tą Szwecją albo przesadziłeś, albo mało książek tam wydają. Inaczej pojemność archiwów każdej biblioteki musiałaby być przepastna. W zasadzie jest też trzecia możliwość - mają tam mało bibliotek i każda z nich jest proporcjonalna do naszej Biblioteki Narodowej, która też posiada (musi posiadać) w swoich zbiorach wszystko co zostało w naszym kraju wydane. PS. Jeśli wydrukuję sobie książkę na drukarce to bibliotece nic do tego, gdyż materiał ten nie został prawnie wydany. Swoją drogą nie mam też prawa rozprowadzać takiej książki za pieniądze (ale tu już tylko gdybam).
  20. Ja jakoś nie miałem problemów ze znalezieniem info o tym co piszesz : http://img37.imageshack.us/img37/929/sektaw.jpg
  21. Jeśli bym tą firmę założył i wierzył w cel jej istnienia to tak. Jeśli byłaby legalna to nie musiałbym z niej uciekać w takim momencie gdy jeszcze nie wszystko stracone. Gdy mógłbym jeszcze jakoś firmie pomóc, a nie pogrążać ją i z niej odchodzić. Jak firma tacy szefowie = jacy założyciele taka firma.
  22. Nie przegrałeś, lecz nie wygrałeś - jak dla mnie spora różnica, chociaż tak czy siak browara szkoda Nie chodziło o to czy serwisant tego papierka będzie potrzebował, czy sobie bez niego poradzi, ale o to że on jest i z byle powodu się barwi (znaczy się Przemek go do browara nie wrzucał). Jeśli serwisant będzie miał w procedurze gwarancji napisane, aby sprawdzić ten papierek i jeśli jest czerwony to odrzucić reklamację to tak zrobi i o to tylko koledze chodziło.
  23. Tylko Przemkowi chodziło o to że jego telefon działa, a papierek (reagujący raczej na samą wilgoć, a nie na minerały) zmienił kolor. Co prawdopodobnie będzie podstawą do nie uznania reklamacji telefonu, który na dzień dzisiejszy działa i miejmy nadzieję że będzie działał jeszcze długi czas. Nieważne więc czy coś się w telefonie na płytce odłożyło czy nie, ważne że "czujnik" wilgoci zmienił kolor.
  24. Nie mógłbym - brzydzę się OO Poza tym jak dla mnie to może to się nawet wcale w OO nie odczytywać, przecież xls jest natywnym formatem Office`a a nie OO.
  25. Gdzie ja stwierdziłem że w tym telefonie będą widoczne składniki mineralne ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...