Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

raweck

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    160
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana raweck w dniu 12 grudnia 2019

Użytkownicy przyznają raweck punkty reputacji!

Reputacja

10 Niezła

O raweck

  • Tytuł
    Gwarek

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Poznań
  1. Przynajmniej 10 osób poleciło ten artykuł... Dlaczego? Przeczytałem go dwukrotnie i nie widzę w tym nic z czego można by w jakikolwiek sposób skorzystać. Sucha obserwacja tego co się dzieje w mózgu. Coś z tego wynika? Coś mi umyka w tym artykule?
  2. Co to może oznaczać? Przeciągnięcie się zimy? Czy też po prostu takie rzeczy się zdarzają i nie mają związku z długoterminową pogodą?
  3. Czy ktoś wie jak wygląda odzyskanie takiego elementu z prywatnego terenu? Czy po prostu przyjeżdża urzędnik, pokazuje dokumenty i konfiskuje taki przedmiot? Jest to wykupywane z prywatnych rąk? Jakoś inaczej?
  4. Z jednym się z Tobą zgodzę, z Twoją nazwą użytkownika. Dobrana idealnie. Co do reszty, to mam takie proste pytanie: Bierzesz w ogóle pod uwagę, że możesz się mylić?
  5. Spersonalizowana reklama nie jest zła. Jeżeli chcę kupić buty do biegania, to dlaczego firmy je sprzedające nie mają mi wyświetlić swojej oferty? Reklama ma ułatwić przepływ dóbr i usług. Każdemu pracującemu ułatwia spieniężenie jego pracy. Treści reklamowej jest za dużo, aby odbiorcy dostarczyć wszystko. Coś trzeba wybrać. Jeżeli już muszę widzieć jakieś reklamy, to niech mają związek ze mną. Nie chcę widzieć środków na nietrzymanie moczu, tabletek przeciwbólowych, leków na nadciśnienie, czy innych produktów/usług, które aktualnie kompletnie mnie nie interesują. Oczywiście to daje pole do nadużyć, do nieetycznego wywierania wpływu na ludzi, ale czy to nie jest cena wolności, prawa do samodzielnego podejmowania decyzji? Oczywiście ktoś powie, że to nie jest samodzielne, ponieważ dokonuje się w oparciu o spreparowane informacje. Nie ma możliwości zapewnienia społeczeństwu dostępu tylko do obiektywnych informacji. Każdy musi indywidualnie oceniać, co jest w jego mniemaniu prawdą, a co nie. Na tym polega wolność Masz rację, ale na ile jesteś tam obecny zależy tylko od Ciebie. Założyłem konto na fb, bo zostałem do tego niejako zmuszony przez sytuację podobną do opisanej przez Ciebie. Możesz z tego korzystać dość biernie, nie dostarczając portalowi zbyt wielu możliwości do indoktrynacji
  6. Nie wiem, czy to mądre, ale może na końcu łopaty, wraz z diodą, zamontować malutki wiatraczek z malutkim dynamem obracający się prostopadle. Czyli dioda byłaby zasilana obrotem łopaty. Zbyt skomplikowane? Stale świecąca dioda na kręcącym się śmigle dawałaby złudzenie świecącego okręgu - najprostsze i intuicyjnie skuteczne rozwiązanie. Faktycznie gdyby włączać ją np. w dwusekundowych odstępach na dwie sekundy, to mielibyśmy dwusekundowe okręgi. Pytanie, czy nie okazałoby się, że niektóre ptaki chciałyby zapolować na taką diodę
  7. Zapewne masz rację odnośnie "masła maślanego", specjalizuję się zupełnie innej dziedzinie. Z drugiej strony Google zwraca około półtora miliona wyników z takim wyrażeniem, więc w języku potocznym chyba to jednak funkcjonuje. Co do drugiej uwagi OK, masz rację. Zbędny przymiotnik. Natomiast co do: "Widzę najmniej dwa powody:" Mógłbyś rozjaśnić to zdanie? O ile dalsza część jest dla mnie jasna, to tutaj odczuwam zakłopotanie... Ed.: No chyba, że w trakcie pisania widziałeś dwa rzemienie/sznury służące do prowadzenia konia... i to taka dygresja była
  8. Dopóki AI nie generuje nam wiedzy (przynajmniej znacznej wiedzy), to zawartość Internetu wynika z ludzkiej aktywności. Za paręset lat zapewne to się zmieni, ale zakładam, że AI nie będzie produkowała tylu informacyjnych śmieci, co człowiek , czyli sumarycznie (zgaduję) znacząco mniej
  9. Naciągane te szacunki. Przyrost informacji jest uzależniony od populacji ludzi, która jest ograniczona. Informatyzacja społeczeństwa rośnie dynamicznie, ale później zwolni i będzie bardziej związana z przyrostem naturalnym (prawie całe społeczeństwo będzie zinformatyzowane). Zapewne nie potrwa to 1000 lat. Inna sprawa, że omawianie sposobów przechowywania informacji za 1200 lat można porównać do rozważań, które ktoś mógł prowadzić przy okazji Chrztu Polski. Na przykład, że za 1 200 lat będzie tyle ksiąg, że zabraknie zwierząt, z których będzie można wytworzyć pergamin.
  10. Potrzebujemy pracy u podstaw problemu, czyli edukacji i egzekwowania nie śmiecenia i segregowania śmieci na co dzień. Rzeczywistego egzekwowania, ponieważ dopóki zdecydowana większość śmiecących nie będzie karana, to niewiele się zmieni. Ludzie wyrzucają śmieci gdzie popadnie. Toniemy w petach, których filtry zawierają plastik. Następnie spora część niesiona wodą deszczową finalnie trafia do rzek, a potem do oceanów. Z plastiku powinny być produkowane tylko produkty trwałe. To co z założenia ma mieć krótki żywot, powinno być tworzone z materiałów biodegradowalnych. To wymaga uregulowań prawnych i sporych zmian technologiach produkcyjnych. Natomiast technologie już są. Nie trzeba ich specjalnie wymyślać. Najgorsze jest to, że problem jest globalny. Zmiany w pojedynczych krajach nie rozwiążą problemu, co nie znaczy, że nie warto ich wprowadzać. Nasi wnukowie niestety będą wypoczywać (?) na plastikowych plażach Wszelkie wyławianie plastiku i podobne, to tylko leczenie objawowe. Potrzebne, ale bez leczenia przyczyn nieskuteczne.
  11. Jaki procent kierowców stanowią kobiety? Gdyby napisać analogiczny artykuł wyróżniający mężczyzn (niezależnie od tego w jakiej dziedzinie) zebrałoby się niezłe baty za dyskryminację kobiet.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...