Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy
Sign in to follow this  
KopalniaWiedzy.pl

Bułgarscy archeolodzy znaleźli złoty kolczyk, przypominający kolczyki przedstawiane na niektórych portretach mumiowych

Recommended Posts

Archeolodzy prowadzący wykopaliska w Deultum w południowo-wschodniej Bułgarii znaleźli złoty kolczyk, przypominający kolczyki przedstawiane na niektórych portretach mumiowych. Na podstawie tego podobieństwa badacze datują biżuterię na II w. n.e.

Odkąd Theodor Graf, kupiec z Wiednia, wspomniał o portretach mumiowych w 1887 r., odkryto ok. 1000 takich przedstawień (większość w okolicach Fajum). Zakłada się, że obecnie w różnych muzeach i kolekcjach znajduje się kilkaset takich portretów (mają one postać izolowanych obiektów albo są nadal dołączone do mumii).

Obecne wykopaliska w Deultum (Debelt Archaeological Preserve) rozpoczęły się pierwszego października. Jak poinformowała szefowa Rezerwatu Krasimira Kostova, kolczyk odkryto dwa dni później, na styku kafelków w jednym z pomieszczeń w ruinach term.

Złoty kolczyk zapewne zgubiono (wpadł między kafelki). Gdy termy zostały zniszczone przez trzęsienie ziemi [w 357-58 r.], został tam pogrzebany [...].

Odkrycie kolczyka, który wygląda jak biżuteria przedstawiona na portretach mumiowych, stanowi, wg nas, dowód, że kobiety mieszkające w rzymskiej kolonii podążały za trendami w modzie z Cesarstwa Rzymskiego.

Kolczyk zachował się w doskonałym stanie (z wyjątkiem drobnego wygięcia w górnej części). Oprócz niego, archeolodzy odkryli sporo monet z brązu.

Obecne wykopaliska koncentrują się na odsłonięciu kolejnych odcinków term. Domy, które zbudowano w późniejszym okresie na ich ruinach, badano w poprzednim sezonie archeologicznym.

Po dokładnym zbadaniu kolczyk trafi na wystawę w muzeum Debelt Archaeological Preserve.


« powrót do artykułu

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Similar Content

    • By KopalniaWiedzy.pl
      W Carlisle w Anglii odkryto ponad 30 gemm (intaglio) sprzed ok. 1800 lat. W ramach projektu Uncovering Roman Carlisle prowadzone są wspierane przez społeczność wykopaliska w Carlisle Cricket Club. Badane są rzymskie termy, odkryte w 2017 r. przez archeologów z Wardell Armstrong.
      Termy znajdują się nieopodal rzymskiego fortu Uxelodunum (Petriana). Był to największy fort wału Hadriana. Podczas wcześniejszych wykopalisk odkryto kilka pomieszczeń, system ogrzewania podłogowego hypocaustum, a także terakotowe rury wodociągowe, nietknięte podłogi, malowane kafle i fragmenty naczyń kuchennych.
      W łaźniach odpoczywali żołnierze. Kilku wyższych rangą (być może byli to przedstawiciele rzymskiej elity) zgubiło gemmy, które skończyły w odpływie.
      Dotąd znaleziono 34 gemmy z reliefem wklęsłym - intaglio. Datują się one na koniec II lub III w. n.e. Widnieją na nich różne motywy i symboliczne postaci, np. Wenus trzymająca w prawej ręce liść palmowy, a lewej, wyciągniętej, lustro bądź kwiat, siedzący na kamieniu satyr (naprzeciw niego znajduje się święta kolumna, z której wyrasta roślina) czy mysz żerująca przy pniu drzewa.
      Gemmy wykonano z kolorowego szkła i różnych kamieni: karneolu, jaspisu czy ametystu. Takich przedmiotów nie znajduje się na poślednich rzymskich stanowiskach. [W końcu] nie nosili ich biedni ludzie. Niektóre intaglio są miniaturowe - 5-mm; największe mierzy 16 mm. Do wykonania czegoś takiego potrzeba nie lada umiejętności - podkreśla Frank Giecco z Wardell Armstrong.
      Giecco, który kieruje wykopaliskami w łaźniach, podkreśla, że gemmy wypadły z pierścieni gości. Mocowano je za pomocą kleju roślinnego, który nie wytrzymywał wysokiej temperatury i wilgotności. Należy też pamiętać, że biżuterię wykonywano z metalu, a ten się w takich warunkach rozszerzał. W większości wypadków gubiono same intaglio, znaleziono też jednak pojedyncze całe pierścienie (żelazny oraz wykonany z brązu, z intaglio z niebieskiego szkła, na którym widać postać mężczyzny).
      Podczas wykopalisk odkryto także ponad 40 szpilek do włosów, 35 szklanych koralików (prawdopodobnie z naszyjnika), glinianą figurę Wenus, zwierzęce kości oraz kafle z wizerunkiem pieczęci cesarza, co sugeruje, że łaźnie były dużą konstrukcją i nie służyły wyłącznie żołnierzom z fortu Uxelodunum, ale również lokalnej elicie i mieszkańcom fortu Luguvalium.

      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      W 2009 r. rodzina Asfuroğlu zaczęła budowę luksusowego hotelu na terenie miasta Antakya. Szybko okazało się jednak, że znajdują się tu ruiny z czasów Antiochii. Grupa Asfuroğlu poradziła sobie z tym, stawiając obiekt "unoszący się" nad stanowiskiem archeologicznym. W ten sposób powstał Museum Hotel Antakya.
      Najpierw prowadzono 2-miesięczne wstępne wykopaliska, a gdy ziemia zaczęła ujawniać swoje tajemnice, pracami objęto cały obszar o powierzchni 17.132 m2. Przez 8 miesięcy (między majem a grudniem 2010 r.) zajmowała się tym 200-osobowa ekipa, w tym 35 archeologów i 5 konserwatorów. Znaleziska robiły wrażenie. Spośród nich warto wymienić choćby największą na świecie mozaikę podłogową (ma ona powierzchnię 1,050m² i pochodzi z IV w.) i pierwszą na świecie nietkniętą marmurową rzeźbę Erosa. W sumie zespół odkrył 35 tys. artefaktów, np. monety czy biżuterię.
      Na witrynie internetowej hotelu można przeczytać, że znalezienie 70-cm figurki Erosa z ok. II w. n.e. to pierwsze ważne odkrycie na stanowisku. Gdy go zobaczyliśmy, nasze serca zadrżały. Był jak posłaniec, który zawiódł nas wprost do Pegaza - mozaiki Pegaza, na której przestawiono nie tylko skrzydlatego konia przygotowywanego przez nimfy do ślubu Bellerofona, ale i Apolla czy 9 muz. Wykorzystano w niej aż 160 odcieni naturalnie barwionych kamieni. To najgłębiej - bo 8,5 m pod powierzchnią gruntu - położone znalezisko datuje się na II w. Odsłonięto także termy rzymskie z V w.: caldarium, tepidarium i frigidarium. Holy Soul and Wildlife Mosaic zdobiła zapewne podłogę V-w. rzymskiej willi. Widniała na niej Megalopsychia w otoczeniu ptaków, m.in. pawi i bażantów.
      Wielu deweloperów by się poddało, rodzina Asfuroğlu postanowiła jednak zintegrować opisane skarby z hotelem. Projektowaniem unoszącego się nad muzeum (Necmi Asfuroğlu Archaeology Museum) hotelu zajął się słynny turecki architekt Emre Arolat.
      Ponieważ projekt uwzględniał ok. 20 tys. t ręcznie spawanej w fabryce w pobliżu Stambułu strukturalnej stali oraz precyzyjne umieszczenie 66 kolumn podporowych, przedsięwzięcie kosztowało ponad 4-krotnie więcej niż pierwotnie zakładano, bo aż 120 mln dolarów. By zminimalizować potencjalny wpływ budowli, Arolat wykorzystał konstrukcję modułową. Koniec końców hotel zarówno otacza, jak i chroni stanowisko archeologiczne.
      Nazwa Necmi Asfuroğlu Archaeological Museum to hołd oddany nestorowi rodu. Ponieważ Asfuroğlu oznacza "ptak", w wielu miejscach hotelu znajdują się reminescencje mozaiki z ptakami; w pokojach dla gości nad wezgłowiem łóżka umieszczono np. jej reprodukcje.
      Ze względu na pandemię 200-pokojowy hotel zamknął swoje podwoje niedługo po otwarciu i na razie przyjmuje rezerwacje na drugą połowę roku. Czas pokaże, czy goście będą się mogli zjawić w tym terminie...
       


      « powrót do artykułu
    • By KopalniaWiedzy.pl
      W Morzu Czarnym u wybrzeży miasta Sozopol nurek znalazł monetę liczącą sobie co najmniej 2650 lat. Może to być najstarsza moneta pochodząca z Bułgarii i jedna z najstarszych na świecie.
      Wykonana z elektrum, czyli stopu złota i srebra, moneta powstała w Lidii w VII wieku przed Chrystusem. Jak poinformowało bułgarskie Narodowe Muzeum Historii, monetę znaleziono na głębokości 1 metra na plaży w Sozopolu. W VII wieku przed naszą erą greccy koloniści z Miletu założyli tutaj miasto Antheia, które bardzo szybko zmieniło nazwę na Apollonia Pontyjska. Później, w pierwszym wieku naszej ery stało się znane jako Sozopolis.
      Władimir Penczew, numizmatyk z Muzeum Narodowego, mówi, że znaleziona właśnie moneta może być najstarszą znaną z ternu Bułgarii. Jako, że monety wynaleziono w Lidii, starożytnym królestwie obejmującym tereny dzisiejszej zachodniej Turcji, niewykluczone, iż mamy tutaj do czynienia z jedną z najstarszych monet na świecie.
      Moneta waży 0,63 grama i ma wartość 1/24 statera. Jej odkrywcą jest Dimitar Kutsew, nurek-amator, który od 25 lat poszukuje w Morzu Czarnym zabytków i wszystko, co znajdzie, przekazuje Muzeum Narodowemu. Tym razem dokonał naprawdę wyjątkowego odkrycia. Nigdy wcześniej na terenie Bułgarii nie znaleziono lidyjskiej monety.
      Jednak sama obecność tej monety w Apollonii Pontyjskiej nie jest zaskoczeniem. Milet, skąd pochodzili założyciele miasta, również znajdował się na terenie dzisiejszej zachodniej Turcji, prowadził nawet wojnę z państwem lidyjskim, które próbowało go podbić. Nie dziwi więc, że koloniści z Miletu mieli przy sobie lidyjskie monety. Losy Miletu, najpotężniejszego i najbogatszego w tym czasie greckiego państwa-miasta, były silnie związane z Lidią. W VI wieku przed naszą erą Persowie pod wodzą Cyrusa podbili rządzoną przez Krezusa Lidię, a ich wojskom nie oparł się też Milet.

      « powrót do artykułu
  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...