Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Gwiezdne wojny stały się rzeczywistością
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Ciekawostki
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Studenci ekonomii z Lehigh University w Pensylwanii wyliczyli, ile kosztowałoby zbudowanie Gwiazdy Śmierci - bojowej stacji kosmicznej z "Gwiezdnych wojen".
Wg Amerykanów, średnica pierwszej stacji wynosiła 140 km. Założono, że stosunek stali do objętości konstrukcji jest taka, jak we współczesnych okrętach wojennych. Po dokonaniu obliczeń okazało się, że w takim przypadku do budowy Gwiazdy Śmierci trzeba by 1,08x1015 ton stali. Przyjmując, że dzisiejsze tempo produkcji stali to 1,3 mld ton rocznie, wstępny (odlewniczy) etap prac zakończyłby się dopiero po 833315 latach. Koszt operacji wynosiłby 852.000.000.000.000.000 dol. (wg cen z br.). To odpowiednik światowego produktu krajowego brutto pomnożonego przez 13 tysięcy.
Skoro potrzebowalibyśmy 1,08x1015 ton stali, oznacza to, że na Ziemi znajduje się tyle żelaza, że dałoby się z tego skonstruować ponad 2 mld Gwiazd Śmierci. Jak napisano na blogu Centives, przy realizacji projektu obliczonego na miliardy stacji budowniczy musieliby wykorzystać całe żelazo ze skorupy ziemskiej i sięgnąć po to z jądra.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Powstało wiele gadżetów z postaciami z "Gwiezdnych wojen" George'a Lucasa, jednak Luke Skywalker czy Darth Vader i inni po raz pierwszy znajdą się na monetach uznawanych za legalny środek płatniczy. Na takie posunięcie zdecydowały się władze polinezyjskiego Niue, terytorium stowarzyszonego Nowej Zelandii.
Mennica Nowej Zelandii, która jest członkiem brytyjskiej Wspólnoty Narodów, wybija zestaw 40 monet. Będą one miały nominał dwóch dolarów nowozelandzkich. Wpływy ze sprzedaży wycenionych na 469 dol. nowozelandzkich 4-elementowych zestawów – każda z wchodzących w ich skład monet ma zawierać jedną uncję (28,3 g) srebra - mają zasilić skarb państwa. Pozostałe monety są wybijane w posrebrzanych metalach, ich wartość jest więc mniejsza.
Chris Kirkness z Mennicy Nowej Zelandii podkreśla, że ze względu na wartość metali szlachetnych nikt nie wyda monet na towary codziennego użytku. Tradycyjnie takie monety trafiają do kolekcjonerów, ale ten produkt otwiera również nowe rynki – może być prezentem dla fanów "Gwiezdnych wojen". Znasz ten film, bez względu na to, czy masz 7, czy 70 lat. Kolorowi bohaterowie filmów Lucasa znajdą się na rewersie. Awers, jak zwykle, ozdobi wizerunek królowej brytyjskiej.
Już w przyszłym tygodniu pierwszą partię monet będzie można podziwiać na wystawie Amerykańskiego Stowarzyszenia Numizmatycznego w Chicago. Następne monety będą wybijane do 2014 roku.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Posiadacze urządzeń do nawigacji satelitarnej firmy TomTom mogą pobrać i zainstalować głos Lorda Vadera, który będzie udzielał im instrukcji podczas jazdy samochodem. Głos został wzbogacony o takie efekty dźwiękowe jak np. świst świetlnych mieczy.
Vader to nie jedyny głos znany z "Gwiezdnych wojen", którego można będzie posłuchać. We współpracy z Lucasfilm i VoiceSkins już w czerwcu udostępniony zostanie głos C-3PO, w lipcu będziemy mogli posłuchać Mistrza Jody, a w sierpniu - Hana Solo.
Bohaterowie filmu Lucasa mówią, oczywiście, po angielsku. Za głos Vadera trzeba zapłacić 7,95 funta brytyjskiego.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Amerykańska poczta U.S. Postal Service opracowała serię znaczków z bohaterami Gwiezdnych wojen. Do sprzedaży trafią 25 maja, po zakończeniu konkursu na najpopularniejsze postaci. Zaprezentowano je w chińskim teatrze Graumana w Hollywood, czyli dokładnie tam, gdzie przed ponad 30 laty odbyła się premiera pierwszej z 6 części epopei Lucasa.
Na znaczkach znaleźli się, m.in.: Han Solo, Luke Skywalker, Yoda, Darth Vader, R2-D2, C-3PO, księżniczka Leia, Obi-Wan Kenobi oraz Boba Fett.
David Failor, dyrektor wykonawczy ds. znaczków, ma nadzieję, że ze względu na popularność filmu znaczki będą się cieszyły nie mniejszą sympatią klientów i kolekcjonerów niż wydawnictwa z wizerunkiem np. Elvisa Presleya.
Aby zareklamować nową serię, na początku bieżącego miesiąca ok. 400 skrzynek na listy wystylizowano na sympatycznego R2-D2.
Głos na ulubiony znaczek można oddać na stronie WWW U.S. Postal Service.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.