Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
dirtymesucker

Czy Księzyc jest sztuczny?

Rekomendowane odpowiedzi

Poniższy artykuł streściłem cytując ze ston eioba.pl. Niektórzy mogą zacząć się w nim doszukiwać teorii spiskowych, ja natomiast mam na celu zabicie ignorancji.

 

Gdyby nie było Księżyca niemożliwe byłoby powstanie i istnienie Życia na Ziemi. Nie byłoby oceanów, przypływów i odpływów, nie byłoby pola magnetycznego chroniącego nas przed zabójczym promieniowaniem kosmicznym.

Ktoś celowo zaprogramował i urządził tak nasza planetę, oraz zrobił dla niej sztucznego satelitę , aby powstało i kwitło na Ziemi życie, aby powstał i rozwijał się gatunek ludzki.

Jak niesamowita  musiała  być potęga, moc i mądrość Tej Istoty /Boga?/, lub Społeczności /Cywilizacji/, która potrafiła  tworzyć i przesuwać globy, siać na nich życie, modyfikować je genetycznie  oraz kontrolować jego rozwój przez miliony lat

 

Na początek trochę danych liczbowych:

Stosunek wielkości Słońca do Księzyca - 400

Stosunek odleglości Słonce-Ziemia do odleglości Księzyc-Ziemia - 1/400

 

To rzeczywiście zdumiewające, że tarcza Księżyca oglądana z Ziemi ma dokładnie taka samą wielkość jak Słońce. Chociaż często nie przywiązujemy wagi do faktu, że dwa największe ciała niebieskie widziane z Ziemi mają tę sama wielkość kątowa, uznając to za rzecz normalną, w istocie jest to swojego rodzaju cud. To, że stosunek wielkości (i odległości od Ziemi) Słońca i Księżyca wyraża się okrągłą liczbą 400, może się wydawać zbiegiem okoliczności związanych z faktem, że używamy akurat systemu dziesiętnego, jednak prawdopodobieństwo całkiem przypadkowego wystąpienia takiej zbieżności jest bardzo małe.

Dla specjalistów okoliczność ta jest głęboko zastanawiająca. Isaak Asimow, uznany naukowiec i guru literatury sf określił to idealne dopasowanie wizualne jako ?najbardziej nieprawdopodobny zbieg okoliczności, jaki można sobie wyobrazić".

 

Teoria wielkiego zderzenia (big whack theory) jest aktualnie dominującą teorią naukową starającą się wyjaśnić pochodzenie Księżyca. Według tej teorii Księżyc powstał w wyniku kolizji między młodą Ziemią oraz inną planetą.

Hipoteza wydaje się mieć wiele zalet. Przede wszystkim daje rozwiązanie największej zagadki, która pojawiła się po pobraniu próbek skał z Księżyca: dlaczego skład skał księżycowych jest tak podobny do skał ziemskich, ale tylko częściowo?

Dokładna analiza skał księżycowych wykazała, że są one bardzo  podobne do skał, które powstają w płaszczu Ziemi, jednak gęstość Księżyca jest znacznie mniejsza od gęstości Ziemi.

Jednakże: ...najnowsze badania dowiodły, że materiał wyrzucony wskutek kolizji musiałby spaść z powrotem na Ziemię.

?Dane geochemiczne nie wspierają wyraźnie ani teorii wielkiego zderzenia, ani teorii rozszczepienia wywołanego zderzeniem".

 

Księżyc jest większy niż powinien, jest ewidentnie starszy niż powinien oraz ma znacznie mniejszą masę niż powinien. Znajduje się na mało prawdopodobnej orbicie i jest tak nadzwyczajny, że wszystkie dotychczasowe teorie o jego pochodzeniu są pełne nieścisłości, a żadna z nich nie jest nawet zbliżona do kompletnego wyjaśnienia.

 

Nie wdając się w szczegóły- zacytuję:

 

O godzinie 20.09 (czasu lokalnego Houston)Apollo 13 ruszył w drogę powrotną. Trzeci człon rakiety Saturn V, o masie 15 ton został skierowany ku powierzchni Księżyca i rozbił się o jego powierzchnię. Zgodnie z przewidywaniami jego uderzenie w Księżyc wyzwoliło energię równoważną  11,5 ton trotylu.

Punkt uderzenia znajdował się 137 kilometrów na polnocno-zachodni zachód od punktu, gdzie astronauci z Apollo 12 zainstalowali sejsmograf.

Doniesienia z NASA tak przedstawiły reakcję uczonych na Ziemi, gdy Saturn V uderzył w powierzchnię Księżyca: ?Księżyc zadźwięczał jak dzwon".

Uczeni nie tylko powiedzieli, że ? Księżyc zadźwięczał jak dzwon", lecz także stwierdzili, że cała struktura Księżyca ?zatrzęsła się" w bardzo specyficzny sposób, ?niemal jak gdyby w jego środku były gigantyczne amortyzatory hydrauliczne".

Efekt ?dźwięczenia" skłonił wielu ludzi do podjęcia spekulacji, które trwały całe lata, że Księżyc jest pusty w środku. Już w 1962 roku doktor Gordon McDonald, czołowy uczony NASA, opublikował  w ?Astronautics Magazine" artykuł, w którym stwierdził, że analiza ruchu Księżyca wskazuje, że Księżyc jest pusty w środku".

Doktor Sean C. Solomon, profesor geofizyki w MIT, dyrektor wydziału magnetyzmu ziemskiego ...powiedzial: ?Eksperymenty z orbiterami księżycowymi znacznie zwiększyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca (...) i wskazują na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty w środku".

 

Dlaczego ta możliwość miałaby być przerażająca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Według tej teorii Księżyc powstał w wyniku kolizji między młodą Ziemią oraz inną planetą.

 

Eksperymenty z orbiterami księżycowymi znacznie zwiększyły naszą wiedzę na temat pola grawitacyjnego Księżyca (...) i wskazują na przerażającą możliwość, że Księżyc jest pusty w środku".

 

Czyli zamieszkały, jeśli nie od zawsze to od lat 60. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha, czyli wg logiki waldiego pusty=zamieszkały. Fajnie wiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam nic przeciwko teorii, która mówi, że człowiek swoje istnienie zawdzięcza jakimś „wyższym” formom istnienia.

Przecież sami uprawiamy ziemię. Przygotowujemy do siewu, etc. Z punktu widzenia jakiegoś robaka, niejedno zdarzenie zachodzi w cudowny sposób.

Jedno tylko nieco napawa niepokojem: jeśli Coś nas „zasiało”, to w jakim celu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli wg logiki waldiego pusty=zamieszkały

 

Jeśli pusty to nie jest naturalnym obiektem, a skoro jest to jest zamieszkały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam nic przeciwko teorii, która mówi, że człowiek swoje istnienie zawdzięcza jakimś „wyższym” formom istnienia.

Przecież sami uprawiamy ziemię. Przygotowujemy do siewu, etc. Z punktu widzenia jakiegoś robaka, niejedno zdarzenie zachodzi w cudowny sposób.

Jedno tylko nieco napawa niepokojem: jeśli Coś nas „zasiało”, to w jakim celu?

 

 

Jak to w jakim celu?! Żeby zebrać plony! Przecież to oczywiste. Nie sadzę rzodkiewek po to, aby mróz je zniszczył. Dlatego przed końcem świata spodziewajcie się żniw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak wyjątkowa istota ludzka miałaby paść ofiarą czyjegoś wysublimowanego apetytu?  ;D

marne to nasze życie.  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...