Telefon zaufania

[smoczeq 5]

No... i każdy kto odwiedzi kanał i zabierze głos dostanie w nagrodę 1000000 zł oraz darmowy dostęp do wszystkich publikacji naukowych na świecie*

 

* Ilość nagród ograniczona

[thikim 119]

Mijają właśnie dwa tygodnie i wygląda na to, że zainteresowanie rozmowami „live” jest delikatnie mówiąc — eteryczne

O tym że nie ma takiej potrzeby pisałem wielokrotnie

 

 

Na IRC-u mimo wszystko najlepiej mieć jednak sesję, by nawet jeśli nas nie ma, to móc prześledzić co się na kanale działo i odpisać w późniejszym czasie.

Jak na miedzy tłumaczę:

macie FB:

https://www.facebook.com/KopalniaWiedzyPL/

I tam nie będziecie mieli problemów z mijaniem się heh, jak na forum (ale FB można łatwo sprząc ze smartfonem i być na bieżąco, a forum trudniej).

Realia są takie że naprawdę mało kto tego potrzebuje to raz. Dwa że do rozmów rzeczywiście trzeba synchronizacji.

Trzy że pytanie brzmi jaką potrzebę to ma tak naprawdę zaspokoić?

Wiedzy? Od tego jest forum.

Najwyraźniej jest jakaś potrzeba "towarzystwa". No więc net nie zastąpi nigdy towarzystwa. Do tego mimo bycia na jednym forum różnicie się kolosalnie między sobą. Na IRCu się odepchniecie szybciej niż dwa elektrony

Odczuwanie potrzeby towarzystwa jest dość naturalne, ale tak się tej potrzeby nie da zaspokoić - dlatego jest to z góry skazane na porażkę. Czas porażki będzie trwał tym dłużej im dłużej się będziecie oszukiwać że IRC zaspokoi Wasze potrzeby.

Wiem, bo próbowałem tego wielokrotnie w różnego rodzaju konstelacjach - nigdy nie wypala - chociaż czas marnuje znakomicie

Żeby wejść w filozofię trochę:

socjaliści wierzą że wszyscy dogadają się ze sobą zawsze i we wszystkim, podczas gdy mąż z żoną nie potrafi się dogadać kiedy trzeba wyrzucić śmiecie z koszy

Edytowane 25 marca 2017 przez thikim

[Gość Astro]

 

 

Jak na miedzy tłumaczę: macie FB:

 

Jak na miedzy odpowiadam: NIE MAM i nie mam zamiaru!

(co nie oznacza, że nie mam konta w banku i miziam się z kotem )

 

 

 

Trzy że pytanie brzmi jaką potrzebę to ma tak naprawdę zaspokoić? Wiedzy?

 

Skoro według Ciebie KW wszystko wyjaśnia, to fajnie. Pewnie się narażę, ale nie sądzę…

 

 

 

Najwyraźniej jest jakaś potrzeba "towarzystwa".

 

Osobiście nie narzekam na brak. Raczej muszę się opędzać by zadbać o "swoją prywatność". Zważ jednak, proszę, że KTOŚ wyraził takie zainteresowanie. Rozmowa bardziej "face to face" niekoniecznie oznacza "potrzebę towarzystwa". Bez urazy, ale takiego "towarzysza" jak Ty nie potrzebuję, choć chętnie ponaginam w dyskusji z Tobą parę neuronów.

 

 

 

Do tego mimo bycia na jednym forum różnicie się kolosalnie między sobą.

 

Pytanie klasyczne: NO I? Wielokrotnie zdarzało mi się lepiej porozmawiać ze zwykłym dekarzem czy śmieciarzem o rzeczach fundamentalnych, niż z niejednym profesorem. Powtórzę "swoję zdanię": rozkład IQ wyrobników nauki zapewne niewiele odbiega od tego powszechnie znanego, czyli wśród wszystkich. Jak nie wierzysz, to spójrz na "popisy" tytulantów w obecnym układzie politycznym.

 

 

 

Odczuwanie potrzeby towarzystwa jest dość naturalne, ale tak się tej potrzeby nie da zaspokoić - dlatego jest to z góry skazane na porażkę.

 

Thikim, tyle się spieramy tutaj, a jedyną potrzebą przeze mnie odczuwaną, w Twoim kontekście, jest coś przeciwnego. Doskonale wiesz, że jak odłączysz wtyczkę, to odniesiemy niesamowity sukces.

 

 

 

Żeby wejść w filozofię trochę: socjaliści wierzą

 

Tym razem zabawię się w chrześcijanina, odpuszczę, minusa nie dam i uśmiechnę się. Ot, tak:

[wilk 103]

 

 

I tam nie będziecie mieli problemów z mijaniem się heh, jak na forum

 

Dokładnie — tak jak na forum. więc nie ma to sensu udzielać się tu i tam. W zasadzie zwykle są to zupełnie dwa różne środowiska, bo na FB ludzie mogą pisać ot tak czasem siedząc na k… w autobusie, polubić coś itd. osoby, które na forum może i nigdy nie zajrzą. Z drugiej strony na FB zwykle pojawiają się nieco inne materiały, niż promowane stąd artykuły. Poza tym tutaj rozmowy pozostają dłużej, tam szybko uciekają, są bardzo słabo widoczne i generalnie — nie ma co ukrywać — płytsze. Ktoś miał potrzebę na nieco bardziej żywą rozmowę i tu pojawił się pomysł na takie jej prowadzenie.

 

 

 

Trzy że pytanie brzmi jaką potrzebę to ma tak naprawdę zaspokoić?

 

Rozmów na żywo, a nie czekania kilka dni aż ktoś odpisze, lub nie.

 

 

 

dlatego jest to z góry skazane na porażkę

 

Chyba nawet nie masz pojęcia w jak astronomicznym błędzie jesteś. To znaczy wszystko zależy z jakim nastawieniem się pojawiasz. W końcu tutaj też można śmieszkować, pisać głupoty i próbować psuć innym humor.

[thikim 119]

 

 

Chyba nawet nie masz pojęcia w jak astronomicznym błędzie jesteś

Znaczy się ogłaszasz pełen sukces?

[wilk 103]

Tak, na miarę czarnej dziury.

 

Nie no, mówię to z perspektywy prawie 20 lat spędzonych wokół różnych kanałów ircowych i konflikty zawsze się zdarzają, jak i w życiu, ale tylko jeśli ludzie tam się pojawili, by robić zamieszanie.

[Gość Astro]

Znaczy się ogłaszasz pełen sukces?

 

Sukces na miarę naszych czasów:

Przez osiem ostatnich lat Polcy i Polaki…

Mógłbyś jednak wskoczyć, jak mężczyzna, na irc…

[Stanley 15]

 

 

https://zello.com/

Utworzyłem kanał: kopalniawiedzy.pl każdy może się dołączyć i rozmawiać.

Wystarczy zainstalować program, założyć konto(mail,nick,hasło) aplikacja jest spolszczona

Działa na Windows, Windows Phone, Android, iOS, Blackberry OS 10 oraz 7 a nawet Linux i BSD (via WINE)

Nie testowałem bo nie mam z kim

 

Można znaleźc rozmaite kanały niektóre wymagają hasła.. myśle że to świetna opcja np. do nauki języka i poznawania zupełnie nieznanych ludzi których łączy jedynie wspólny temat... ?

Edytowane 22 maja 2017 przez Stanley

[thikim 119]

Mógłbyś jednak wskoczyć, jak mężczyzna, na irc…

Używałem jak byłem mężczyzną. Teraz jestem żonaty Ma to wady i zalety jak wiele innych rzeczy.

 

 

Można znaleźc rozmaite kanały niektóre wymagają hasła.. myśle że to świetna opcja np. do nauki języka i poznawania zupełnie nieznanych ludzi których łączy jedynie wspólny temat... ?

Mniemam że jesteś młodszą osobą. Zatem proponuję poznawać ludzi poza netem. Na poznawanie ludzi w necie jeszcze przyjdzie czas na starość - jako starsi ode mnie czynią

W każdym wieku ma się swój jak to się mówi target. I nie zawsze ten target jest rozsądny.

https://youtu.be/h_7RPu7_CKI?t=304

"Myli życie realne z czatem i zaczepia dziewczyny na żywo" - współczesny dziwoląg

Edytowane 22 maja 2017 przez thikim

[Gość Astro]

 

 

Używałem jak byłem mężczyzną. Teraz jestem żonaty

 

Też byłem żonaty. To doświadczenie nie odcięło mi jednak męskości…

https://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%99%C5%BCczyzna#M.C4.99sko.C5.9B.C4.87

[wilk 103]

Stanley, eheheh, powodzenia. Już przerabiałem to.

[thikim 119]

Też byłem żonaty. To doświadczenie nie odcięło mi jednak męskości…

Co Ci odcięło - nie wnikam Okazujesz się internetowym herosem

Edytowane 24 maja 2017 przez thikim

[Gość Astro]

 

 

Co Ci odcięło - nie wnikam

 

Możesz wnikać. W przeciwieństwie do niektórych nie tylko nic mi nie odcięło, ale przydało. Nawet w pozytywnym sensie (nie rogi).

[thikim 119]

Dlatego w drugim zdaniu poprzedniego postu napisałem:

 

Okazujesz się internetowym herosem

To była odpowiedź do tego postu z 14:04 który najwyraźniej już musiałeś napisać Taka karma (psia lub kocia oczywiście).

Edytowane 25 maja 2017 przez thikim

[Gość Astro]

Do tego się nie odniosłem, ale skoro naciskasz, to nie należę do herosów, a do tytanów.

[Gość]

 

 

Na poznawanie ludzi w necie jeszcze przyjdzie czas na starość - jako starsi ode mnie czynią

to prawda,stara kobieta prawdę Ci powie

okulary na nos,robótka na drutach na kolana i koncert po klawiaturze na dwóch palcach jedyne przyjemności na stare lata

 

https://www.youtube.com/watch?v=RzZZv4tX0q8 

[Stanley 15]

No prosze jaki komplet, dwaj starsi panowie.. jest też https://www.youtube.com/watch?v=A8_9isO0h9c

 

 

 

koncert po klawiaturze na dwóch palcach  jedyne przyjemności na stare lata

 

Dla facetów rzecz jasna klawiatura z track pointem.. zawsze to jakaś bliskość, bliskość punktu G

 

Edytowane 10 czerwca 2017 przez Stanley

[Calamity J 2]

To nie przypadek, że thinkpadowski trackpoint jest przy klawiszu G.

[Gość]

taaaa dla niektórych punkt G jest tylko na klawiaturze