ESA o przyczynach katastrofy lądownika Schiparelli

[radar 104]

 

 

A ja mam dziwne podejrzenie, że pracowało nad tym zwyczajnie zbyt wielu programistów i każdy z nich złożył, że kto inny zrobi zabezpieczenie w swojej warstwie...

Cóż, pisałem o tym na początku.

 

 

albo projekt był prowadzony źle, tzn. czasu było pod dostatkiem, ale nikt nie pilnował tego wystarczająco dobrze od początku,

A dodatkowo... każda warstwa powinna mieć odpowiednie zabezpieczenie, a nie tylko jedna i to dodatkowo "nie moja".

IMHO wracamy do sedna:

 

 

DOBRY programista wiedząc czym dysponuje nie dopuści do takiego IDIOTYZMU.

Zgadzam się. Dobry programista nie wypuści szajsu.

[Przemek Kobel 65]

Nawet już nie chce mi się pastwić, ale w pewnym sensie identyczna usterka przewróciła Ariane 5 (tzn, wzięli kod z Ariane 4 i w odczytach pojawiły się ujemne kąty, bo 'piątka' bardziej się przechylała, a rejest (albo typ zmiennej, bo tego już nie powiedzieli) był za krótki na takie wielkości).