pogo 102 Napisano 20 stycznia 2017 No i skoro "w samo południe", to jednak czuję niedosyt. Nie było jednak jak "w samo południe". Rozumiem Cię. Też uważam, że pistolety półautomatyczne to nie to samo co rewolwery. A co "gorsze" nikt ich nie użył. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 20 stycznia 2017 (edytowane) W innym miejscu znalazłem informację o dwustu dużych bańkach. Przepowiadałem właśnie coś koło tego. No tak Astro ale: jeżeli piszesz o kosztach podatnika to w zasadzie dotyczy to pieniędzy zebranych z podatków i wydatkowanych przez władze USA. A tych jest ok. 100 mln a nie 200. 200 mln to łączna suma jaką utworzą pieniądze z budżetu i darowizny (też w okolicach 100 mln). Tak pisząc jak Ty to by trzeba napisać że WOŚP to pieniądze zabrane polskim podatnikom czyli głównie PiSowcom bo to oni głównie popierają WOŚP BTW. Jak dobre serca musi być elektorat PiSu jeśli mimo zapewne bardziej negatywnego nastawienia do Owsiaka bardziej chce wspierać WOŚP niż inne elektoraty, nastawione przecież do Owsiaka zdecydowanie pozytywnie? Ale nie. Podobno to sekty i fanatycy i zjadają serca biednym i zastraszonym normalnym ludziom którzy jedynie w samoobronie czasem kogoś zabiją, czasem kogoś oplują, czasem kogoś zwyzywają BTW2. Żeby nie było, moje zdanie jako wolnościowca jest następujące: Każdy ma prawo wydawać na co tam chce swoje pieniądze. Zarówno na Rydzyka jak i na Owsiaka. Nikt nie powinien wydawać cudzych pieniędzy ani na Rydzyka ani na Owsiaka. Pieniądze publiczne (w pewien sposób pieniądze publiczne są dla urzędnika pieniędzmi cudzymi) powinny być wydawane na to co jest istotne dla istnienia państwa. Czyli ani na Rydzyka ani na Owsiaka. Państwo nie powinno mieć telewizji. To (posiadanie telewizji) miało swoje uzasadnienie w czasach kiedy nie było internetu. Teraz państwo do obywatela powinno docierać przez internet jako medium tanie, powszechne, niezawodne i niezależne. Edytowane 20 stycznia 2017 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Astro Napisano 20 stycznia 2017 Tak pisząc jak Ty to by trzeba napisać że WOŚP to pieniądze zabrane polskim podatnikom Ponieważ nie jestem (zapewne już to wiesz) tak wyrafinowany, subtelny, stonowany i ułożony jak większość rozmówców, to powiem po swojemu (jam prosty chłopak z podwórka, gdzie rządzi siekiera): pieprzysz Thikim bardziej, niż zdolny byłby złamany przed trzema laty pewien trzonek pewnej siekiery. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 20 stycznia 2017 (edytowane) Zawsze podziwiałem siłę Twoich argumentów politycznych. Napisać głupoty o kosztach 200 mln od podatników a potem wybronić się "pieprzeniem" Mała sugestia dla Demokratów na 2020: https://pbs.twimg.com/media/C0EnuuqW8AAosrt.jpg Edytowane 20 stycznia 2017 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Astro Napisano 20 stycznia 2017 Napisać głupoty o kosztach 200 mln od podatników a potem wybronić się "pieprzeniem" Jeśli Trump nie zapłacił ze swojej kieszeni (a nie zapłacił), to jednak "pieprzysz". Coraz bardziej. Mała sugestia dla Demokratów na 2020: Byłbym dosadniejszy. Dlaczego nie pokazałeś gdzie i jak mają sobie wsadzić? https://i.ytimg.com/vi/tt6_K6ftBDo/hqdefault.jpg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 20 stycznia 2017 (edytowane) Jeśli Trump nie zapłacił ze swojej kieszeni (a nie zapłacił), to jednak "pieprzysz". Coraz bardziej. Jeśli wrzucasz dobrowolne składki na Trumpa jako koszty podatników to tak samo musisz potraktować składki na WOŚP. Chyba że Owsiak płaci z własnej kieszeni Astro - spoważniej. Dobrowolne składki nie są kosztami podatników. Nie zaperzaj się tak że się pomyliłeś o 100 baniek w swoich przewidywaniach - nic się takiego nie stało Edytowane 20 stycznia 2017 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Astro Napisano 20 stycznia 2017 Thikim. Przeczytałeś (ze zrozumieniem) artykuł, który podlinkowałem? Ochrona Trumpa dzisiejszego dnia nie była opłacana ze składek jego szyszkowników. Czy Ty rozumiesz co pintolisz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pogo 102 Napisano 20 stycznia 2017 100k USD z podatków + 100k USD z innych źródeł, przy czym te drugie 100k to może być Rosja, San Escobar, a może nawet Meksyk... @, zaprzeczysz? Nie czytałem artykułów, tylko wasze wypowiedzi, więc nie wykluczam błędów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 4 stycznia 2018 No i minął czas przepowiedni: można je rozliczyć, tak więc cytuję ponownie z tego tematu to co na jego początku jest zapisane. Bashar – istota, której przekaz odebrał dzięki channelingowi Darryl Anka, sugeruje, że około 2017 roku dojdzie do potężnych wstrząsów na światową skalę. Myślę, że się nie sprawdziło nawet mimo dużej mglistości. Ponadto, w latach 2015-2017 ludzkość ma zdobyć dowody istnienia życia na innych planetach w kosmosie. Rozpoczną się też bardziej konkretne prace nad nawiązaniem rzeczywistego kontaktu z pozaziemskimi istotami inteligentnymi. Kontakt ma nastąpić w latach 2025-2033. W tym czasie mocno posuną się także prace nad alternatywnymi źródłami energii, w efekcie czego pomiędzy 2020 a 2025 rokiem wolna energia stanie się światowym standardem. W 2017 roku ma też dojść do wielkiego zamachu terrorystycznego. Tutaj data nie jest w stu procentach pewna. Zamach może mieć miejsce w 2017 lub na przestrzeni dwóch kolejnych lat. Życie i zamach. Ani jednego ani drugiego ale daty rozmyte więc nie da się rozstrzygnąć. Atmatattva wypowiedział się na temat pontyfikatu papieża Franciszka, twierdząc, że zakończy się on w 2017 roku. Co ciekawe, sam Franciszek również mówi o tym, że jego pontyfikat zakończy się w tym czasie. Skoro więc sam „zainteresowany” potwierdza takie rewelacje… sami sobie możemy dopowiedzieć. Ostatni Papież będzie pół-Papieżem, tzn. w połowie swego pontyfikatu zostanie zabity lub umrze, co będzie ciosem dla Watykanu. Bogactwa Watykanu mają zostać rozgrabione. Wierni chrześcijanie z Meksyku, którzy przechowują prawdziwe nauki Biblii, ujawnią je. A gdy pojawi się prawdziwa Biblia, to nie będzie już chrześcijaństwa, gdyż to, co oni od dawna robią, nie ma nic wspólnego z Biblią. Tak zniknie chrześcijaństwo. No cóż. Atmatattva nie ma szczęścia. Ze względu na stopień przetworzenia następne przepowiednie pomijam. Federico Martelli Ostatni prezydent Obama Wielu się to marzyło. Nic takiego się nie stało. Trump objął urząd i dalej jest na urzędzie. No chyba że w alternatywnym świecie go zabito. Niektórzy żyją w takim alternatywnym świecie. 2 karta że ktoś strzela Trumpowi w głowę zanim zostanie zaprzysiężony (to już jest przepowiednia przyszłości) Nie trafiona. W odczuciu Jackowskiego Donald Trump nie zniesie wiz do Stanów Zjednoczonych jak to obiecywał przed wyborami. Będzie to rzekomo jedna z tych obietnic, o której zapomni. Trafiona. W rozmowie z "Faktem" słynny polski jasnowidz podkreślił także, że w nadchodzącym roku rozpadnie się Unia Europejska, gdy jest ona "słaba militarnie i biedna." Nie trafiona. Ale to mowa zależna więc trzeba by oryginału. Ku zmartwieniu wielu ludzi i radości pewnej ich części, PiS będzie miał się w 2017 roku dobrze. Na pewno nie dojdzie do obalenia rządu. Opozycja osłabnie, KOD będzie miał mniejsze poparcie i chcąc się ratować, spróbuje przekształcić się z ruchu demokratycznego w coś w rodzaju partii politycznej. Dla Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej przewiduję mierne poparcie. Bardzo uaktywni się SLD, powróci Aleksander Kwaśniewski i wyjdzie z pewnymi propozycjami. Będzie chciał stworzyć środek między PO czy partią Ryszarda Petru a PiS-em. Jednak PiS wygra następne wybory, choć będzie rządził w koalicji. Rząd zachowa swój sztywny elektorat, w dużej mierze kupiony przez 500+. 2017 rok będzie czasem stalowych rządów PIS-u. Częściowo trafiona. Zima tego roku będzie bardzo zmienna. Niebawem w Polsce na pewien czas zrobi się biało po wielkiej fali śnieżyc. Może się to zdarzyć na początku roku, na przełomie grudnia i stycznia. Jednak zima zelżeje już w drugiej połowie stycznia i nie wróci w lutym, dość szybko nadejdzie wiosna. Lato będzie niestety deszczowe, podobne do poprzedniego. Nie wiem. Nie zwróciłem uwagi W 2017 r. dojdzie do rewolucyjnego odkrycia naukowego. Zostanie wynaleziony nowy nośnik informacji. Zdawałoby się, że już teraz mamy idealną komunikację, a tymczasem zostanie odkryty nowy sposób komunikowania się i to będzie przełomowe technologicznie odkrycie”. Nic mi o tym nie wiadomo. No i to tak z grubsza. Przepowiednie na 2017 rok Nic szczególnego ani konkretnego. Konkretne za to były wyświetlenia i kasa za reklamę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pogo 102 Napisano 5 stycznia 2018 Jedyna w pełni trafiona miała co najmniej 90% szans... biorąc pod uwagę fakt, że cała seria poprzednich kandydatów na ten urząd zrobiła to samo. Druga częściowo trafiona też była z serii tych oczywistych. Ogólnie polityka z w miarę stabilnych regionów świata rzadko czymś zaskakuje, a to były przewidywania mówiące właśnie o stabilizacji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thikim 119 Napisano 7 stycznia 2018 (edytowane) Wniosek? PS. Sam postawię przepowiednię. 2018 rok będzie rokiem kryptowalut Kilka państw wyemituje własne kryptowaluty. Edytowane 7 stycznia 2018 przez thikim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach