Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Już wkrótce odbędą się 7. mistrzostwa świata w chowanego

Rekomendowane odpowiedzi

Mało kto o tym wie, ale od kilku lat we Włoszech organizowane są mistrzostwa świata w chowanego.

Wszystko zaczęło się w 2010 r. od imprezy wymyślonej przez włoski CTRL Magazine (odbyła się ona w Bergamo). Jednorazowe wydarzenie przekształciło się w doroczne rozgrywki. Siódma już edycja Nascodino World Championship odbędzie się na początku września (3-4) w Consonno. Kiedyś była to tętniąca życiem miejscowość z własnym zoo, klubem nocnym i pagodą, ale gdy przez osunięcie się ziemi na drogę w 1976 r. dojazd stał się niemożliwy i turyści zniknęli, wszystko zaczęło popadać w ruinę. Nic więc dziwnego, że pomysłodawcy wydarzenia stwierdzili, iż opuszczone budynki i pagórkowate ukształtowanie terenu stwarzają idealne warunki do gry w chowanego na większą skalę.

Zainteresowanie zawodami rośnie z roku na rok. O ile w pierwszej edycji wzięło udział 15 zespołów, o tyle rok później ich liczba sięgnęła już 25. Z wydarzenia lokalnego rozgrywki przekształciły się w mistrzostwa świata.

Uczestnicy, którzy uiszczają opłatę w wysokości 125 euro za 5-osobowy zespół, mają od 18 do 60 lat. W tym roku chować się będą 64 pięcioosobowe ekipy. Zgłoszeni są dzieleni na 4 grupy; w każdej grupie jedna osoba się chowa, a reszta odlicza minutę. Chowający się ma 10 min na wyjście z kryjówki i dotarcie do materaca umieszczonego na środku pola. Chodzi, oczywiście, o to, by najlepiej nikt go nie zauważył, a przynajmniej nie dotarł do punktu meldunkowego przed nim. Gra trwa 2 dni. Organizatorzy tłumaczą, że wyłania się 16 finalistów, a zwycięski zespół zdobywa Złoty Liść Figowy.

W 2013 r. Yasuo Hazaki, absolwent Nippon Sport Science University i profesor medioznawstwa na Josai University w Sakado, rozpoczął kampanię, by gra w chowanego jako dyscyplina olimpijska zadebiutowała w 2020 r. na Letnich Igrzyskach w Tokio. Jeden z organizatorów mistrzostw Giorgio Moratti podkreśla, że wysiłki Hazakiego nie poszły na marne, bo w 2014 r. komitet olimpijski zainteresował się włoską imprezą.

 

 


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ale w jaki sposób uczynić tę grę tak „sterylną” i kontrolowaną jak większość dyscyplin olimpijskich? Nawet kolejność, w jakiej grupy biorą udział wiele zmienia.

Poza tym nie rozumiem, jak to ma działać – drużyna wygrywa, jak szybko odnajdzie członka, czy jak członek dobiegnie do tego materaca? Przecież wystarczy nic nie robić, żeby zrobić to w parę sekund.

Nota bene takie zawody powinny być imienia Anne Frank.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę wielką otwartość olimpijską na nowe dziedziny sportowe.

Może kiedyś te panie z seksualnego rekordu Polski wygrają nam jakieś medale :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż dziwne, że nikt nie skomentował jeszcze tego w ten sposób :)

Kto nie kojarzy to polecam obejrzeć do końca :)

Edytowane przez radar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...