Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Street View pod wodą

Rekomendowane odpowiedzi

Google postanowiło przenieść swoją usługę Street View na zupełnie nowy poziom. A raczej poniżej poziomu... oceanów. Koncern zaczyna udostępniać panoramiczne zdjęcia raf koralowych.

Dotychczas naukowcy wykonali 400 000 panoramicznych ujęć raf koralowych i innych struktur znajdujących się u wybrzeży Australii i Karaibów. Niektóre z tych zdjęć można już oglądać na Google Maps. Natomiast w bieżącym tygodniu amerykańscy naukowcy rozpoczną nurkowanie przy Floryda Keys. Zostali oni wyposażeni w specjalistyczny sprzęt fotograficzny, dzięki któremu wykonają panoramiczne fotografie o rozdzielczości 20-krotnie większej niż zdjęcia robione za pomocą standardowych aparatów do fotografii podwodnej.

Projekt jest finansowany przez Google'a i Catlin Seaview Survey. Jego zadaniem jest nie tylko udostępnienie wyjątkowych zdjęć opinii publicznej, ale również spowodowanie, by przeciętny internauta bardziej docenił piękno morskich ekosystemów. Z wyjątkowo dokładnych zdjęć skorzystają też naukowcy, którzy będą mogli dzięki nim lepiej monitorować wpływ zakwaszenia oceanów, zanieczyszczeń czy huraganów na rafy koralowe. Po zakończeniu prac u wybrzeży Florydy naukowcy przeniosą się ze swoim sprzętem do Azji Południowo-Wschodniej.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z wyjątkowo dokładnych zdjęć skorzystają też naukowcy, którzy będą mogli dzięki nim lepiej monitorować wpływ zakwaszenia oceanów, zanieczyszczeń czy huraganów na rafy koralowe.

 

Nie wiem, głupi jestem, ale może ktoś mi pomoże i wyjaśni, w jaki sposób naukowcy na podstawie "pojedynczego zdjęcia" (rozdzielczość czasowa) będą monitorować jakiś tam wpływ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczą na to, że za 20 lat google zechce zaktualizować zdjęcia i wtedy będą mieli materiał porównawczy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jesteś piewien, że liczą na to, czy może raczej ktoś ich "wmanewrował" w owo "liczenie"? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...