Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
Astroboy

Fizyka vs pikorurka

Rekomendowane odpowiedzi

Podobnie jak poprzednik nie chcę zaśmiecać (w związku z artykułem: http://kopalniawiedzy.pl/NASA-Mars-misja-Narodowa-Akademia-Nauk,20436).

Stawiam zatem dość proste (in principium) pytanie. Jaka musi być minimalna wytrzymałość materiałowa "linki", która przetrwa "złapanie" Wenus przez Ziemię podczas koniunkcji dolnej? Mój (może nazbyt prosty) model jeszcze się liczy, ale czekam na propozycje. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się zastanowić jaką chcemy mieć rozciągliwość liny... Gdyby użyć całkiem sztywnej to będzie musiała wytrzymać sporo więcej... A szarpnięcie w momencie jej napięcia prawdopodobnie zrzuci nas wszystkich z powierzchni planety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rachunki niestety w kubeł. Dwa założenia całkiem do bani. :( Uświadomiłem to sobie jeszcze przed wynikiem (było to naiwne).

Oczywiście przy tym poziomie abstrakcji ludzkość "szarpnięcie" ogląda z zewnątrz. :) O ile oczywiście oceany nam się nie urwą. :D

Nawet przy założeniu, że szarpnięcie rozchodzi się w "linie" z prędkością dźwięku w stali wychodzą takie rzędy wielkości, że mój ołówek ma wahnięcia... ;)

 

Ostatecznie sądzę, że nawigowanie planetami to lepsze rozwiązanie niż "pikolasso". :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem, że moje rozwiązanie musi być najlepsze z zaproponowanych :]

Pewnie przy okazji tańsze i prostsze technologicznie niż lasso (nawet pomijając szarpnięcia)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O! Dopiero zauważyłem taki ciekawy wątek :)

Mógłbym nie "złożyć broni", ale niech Wam będzie :)

... i wystarczyło 3 post wkleić do oryginalnego wątku zamiast pisać o "ścianie infantylizmu", etc. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pozwolę sobie na trochę poważniejsze zdanie. Jeśli kiedykolwiek dojdziemy do gwiazdosprawstwa, a niechby tylko planetosprawstwa czy planetonawigacji, to wszelkie nasze rozważania będą przy tym jaskiniowym bajdurzeniem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...