Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Wydrukują wątrobę

Rekomendowane odpowiedzi

Już w przyszłym roku może pojawić się pierwszy ludzki organ wewnętrzny wykonany za pomocą druku 3D. Firma Organovo zapowiada, że w przeciągu najbliższych 12 miesięcy zaprezentuje uzyskaną w ten sposób wątrobę. Podobnie jak inne obiekty wyprodukowane za pomocą drukarki także i tutaj proces będzie odbywał się dzięki nakładaniu warstwa po warstwie odpowiedniego materiału - w tym przypadku żywych komórek. Największym wyzwaniem będzie zapewnienie komórkom tlenu i pożywienia, bez których mogą umierać jeszcze zanim zakończy się proces drukowania.

Organovo zapewnia, że poradziła sobie z tym problemem. Przedstawiciele firmy poinformowali, że potrafią wydrukować odpowiednie naczynia, dzięki którym przez co najmniej 40 dni można utrzymać przy życiu tkankę wątroby o grubości 500 mikrometrów. To grubość około 5 kartek papieru.

W wątrobie występuje wiele różnych typów komórek. Organovo potrafi drukować hepatocyty, łączyć fibroblasty i komórki śródbłonka. Stworzenie funkcjonującego ludzkiego organu będzie wielkim krokiem naprzód w rozwoju technologii medycznych.

Wątroba Organovo nie będzie przeznaczona do transplantacji. Zostanie ona wyprodukowana po to, by testować na niej lekarstwa i prowadzić badania. Jeśli przemysł farmaceutyczny będzie miał dostęp do organów uzyskanych z drukarek będzie w stanie szybciej i taniej testować leki. Kwestie kosztów i czasu odgrywają olbrzymią rolę. Dość wspomnieć, że opracowanie nowego leku kosztuje średnio około miliarda dolarów i trwa kilkanaście lat.

Organovo ani słowem nie wspomina o ewentualnym drukowaniu organów do przeszczepów. Na razie będziemy z zapartym tchem czekać na obiecaną pierwszą wątrobę. Jest zbyt wcześnie, by spekulować na temat wachlarzu zastosowań technologii inżynierii tkankowej czy też jej skuteczności - mówi Mike Renard, wiceprezes ds. działalności komercyjnej w Organovo. Na te pytania mogą odpowiedzieć tylko kolejne prace nad rozwojem technologii oraz ewentualne testy kliniczne i zatwierdzenie jej przez Agencję ds. Żywności i Leków. Testy i procedury urzędnicze związane z dopuszczeniem wydrukowanych organów do użytku mogą trwać od 3 do 10 lat.

Obecnie w samych tylko Stanach Zjednoczonych na przeszczepy różnych organów czeka 120 000 osób. Ci, którzy się doczekają muszą przez całe życie zażywać leki zapobiegające odrzuceniu organu. Jeśli w przyszłości możliwe będzie drukowanie organów z komórek macierzystych pacjenta, problem odrzucenia zniknie.

Methuselah Foundation, niedochodowa organizacja wspierająca rozwój medycyny regeneracyjnej ogłosiła, że przyzna milion dolarów temu, kto jako pierwszy zaprezentuje w pełni funkcjonalną wydrukowaną ludzką wątrobę. Fundacja zauważa, że medycyna regeneracyjna jest przyszłością opieki zdrowotnej, jednak obecnie jest ona niedofinansowana. W USA przeznacza się na nią mniej niż 500 milionów dolarów rocznie. Tymczasem na badania nad nowotworami wydaje się 5 miliarów USD, a nad HIV/AIDS - 2,8 miliarda dolarów.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech się tak nie spieszą, bo znowu wiek emerytalny podniosą... :P

Methuselah Foundation, niedochodowa organizacja wspierająca rozwój medycyny regeneracyjnej ogłosiła, że przyzna milion dolarów temu, kto jako pierwszy zaprezentuje w pełni funkcjonalną wydrukowaną ludzką wątrobę.

Ale ciekawe, ile będzie kosztowało wyprodukowanie takiej wątroby - czy się koszty zwrócą.

Fundacja zauważa, że medycyna regeneracyjna jest przyszłością opieki zdrowotnej, jednak obecnie jest ona niedofinansowana. W USA przeznacza się na nią mniej niż 500 milionów dolarów rocznie. Tymczasem na badania nad nowotworami wydaje się 5 miliarów USD, a nad HIV/AIDS - 2,8 miliarda dolarów.

D: zawrotne kwoty... ale to USA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miliard dolarów w kilkanaście lat... to jakieś 60mln rocznie. Jeśli taka wątroba będzie kosztować 500 tys. to trzeba będzie 120 sztuk by się nie zwróciła oszczędność jednego roku badań...

Biorąc pod uwagę, że pozwoli to na skrócenie czasu badań klinicznych, a może nawet pozwoli w dużym stopniu wyeliminować testy na zwierzętach... oszczędności może być całkiem sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oszczędność czasu też?

Obstawiam, że głównie czasu... a tym samym pensji dla pracowników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam niecierpliwie na dalsze sukcesy w tej dziedzinie. Wyznacznikiem postępu będzie tutaj niewątpliwie możliwość drukowania bardziej złożonych narządów (np. oczu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...