Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

W Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS) opublikowano artykuł, z którego dowiadujemy się, że nawet 2/3 bakterii, które żyją w kanale La Manche można znaleźć też w innych środowiskach morskich - od lasów namorzynowych po kominy hydrotermalne. To może przeczyć ogólnie przyjętej teorii mówiącej, że mikroorganizmy migrują tam, gdzie mają do czynienia ze sprzyjającymi warunkami. Ten artykuł sugeruje, że stara teoria o migrujących bakteriach jest błędna. Wszystkie gatunki są wszędzie, tylko w różnym zagęszczeniu - mówi jeden z autorów badań mikrobiolog Jack Gilbert z Argonne National Laboratory.

Gilbert i jego koledzy pracują w ramach Earth Microbiome Project, którego celem jest skatalogowanie mikroorganizmów zamieszkujących naszą planetę. Uczeni z Argonne badali wodę morską i sekwencjonowali DNA znalezionych tam mikroorganizmów. Pracowali przy tym niezwykle starannie. Badali też organizmy, które występowały w ilości 1-2 komórek na litr wody. Ze zdumieniem spostrzegli, że 66% mikroorganizmów występuje we wszystkich wodach oceanicznych. Tymczasem, zgodnie ze współczesnymi teoriami, powinniśmy widzieć duże różnice, w zależności np. od zasolenia, temperatury, kwasowości czy składu chemicznego wody.

Zespół Gilberta wypracował więc nową teorię, którą nazwał "bankiem mikroorganizmów". Zgodnie z nią, niemal wszystkie mikroorganizmwy występują we wszystkich oceanach. Różnią się tylko zagęszczeniem. W warunkach niekorzystnych ich liczba spada, ale gdy tylko środowisko zmieni się na korzystne, błyskawicznie zaczynają się rozmnażać.

Badania uczonych z Argonne są niezwykle ważne. Trzeba bowiem pamiętać, że mikroorganizmy znajdują się na początku łańcucha pokarmowego, odgrywają rolę w zmianach klimatu, są odpowiedzialne za znaczną część obiegu węgla i tlenu w przyrodzie. Większość tlenu w powietrzu pochodzi od mikroorganizmów w oceanach. Jeśli chcemy zrozumieć, jak będą przebiegały zmiany klimatu, musimy przyjrzeć się zawartości oceanów - stwierdził Gilbert. Trzeba zdać sobie sprawę, że w sytuacji, gdy oceany się ogrzewają i stają coraz bardziej kwasowe, może dojść do zmian w proporcjach zamieszkujących je mikroorganizmów i obszary, które obecnie pochłaniają węgiel z powietrza, mogą go zacząć emitować, a te, które emitują - pochłaniać.

Klimatolodzy zdają sobie sprawę z roli, jaką odgrywają mikroorganizmy i uzupełniają modele klimatyczne, uwględniając ich obecność. Badania Gilberta udoskonalą i ułatwią pracę z tymi modelami. Nie trzeba będzie już symulować migracji mikroorganizmów. Można przyjąć, że wszystkie są na miejscu - stwierdził Gilbert.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po chwili przemyślenia dochodzę do wniosku, że to całkiem oczywiste.

Mikroorganizmy nie są w stanie wystarczająco wpływać na miejsce gdzie się znajdują, więc są zabierane przez prądy morskie, sztormy i inne takie i rozrzucane po całej objętości oceanów.

W miejscach gdzie sobie lepiej radzą to się mnożą, a tam gdzie gorzej to giną zmieniając w ten sposób swoje zagęszczenie.

 

Chyba już powtarzam to co jest w artykule :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet 2/3 bakterii, które żyją w kanale La Manche można zaleźć też w innych środowiskach morskich

Czyli aż 1/3 bakterii kanału La Manche, nie występuje w innych wodach morskich, pomimo, że ona wszędzie mokra i słona, więc gdzie ta optymistyczna jednorodność?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta 1/3 mogła nie dać rady przeżyć podróży, wyginąć po drodze. Jakby się zmieniły warunki to nagle by się pojawiły... Poza tym w tej 1/3 mogły się znaleźć bakterie tak rzadkie w danym regionie, że zwyczajnie nie udało się ich złapać do badania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ta 1/3 mogła nie dać rady przeżyć podróży, wyginąć po drodze. Jakby się zmieniły warunki to nagle by się pojawiły...

Po zmianie aktualnych warunków, wyginą inne bakterie i bilans jednorodności znów się nie domknie.

Poza tym w tej 1/3 mogły się znaleźć bakterie tak rzadkie w danym regionie, że zwyczajnie nie udało się ich złapać do badania.

Ależ oni pracowali bardzo starannie:

Badali też organizmy, które występowały w ilości 1-2 komórek na litr wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1-2 komórki na litr wody... ale nie ma gwarancji, że część z nich nie występuje w ilości 1-2 komórki na 1000l wody...

Nie ważne... nie czuje się kompetentny aby podważać teorie naukowców, zdecydowanie biologia nie jest moim konikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...