Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zielenice' .
Znaleziono 1 wynik
-
Wbrew temu, co może się wydawać, poruszanie się glonów to coś więcej, niż tylko bezwładne unoszenie się w wodzie. Jak wykazali badacze z Uniwersytetu Cambridge, zachowania toczka (Volvox), wielokomórkowego glonu występującego pospolicie w wodzie słodkiej, przypomina raczej złożony taniec. Typowa kolonia toczków to sfera o średnicy ok. 0,5 mm, złożona z około tysiąca komórek. Każdy z jej elementów posiada dwie wici, których aktywność ułatwia kolonii poruszanie się. Oprócz tego położenie zgrupowania jest zależne od ruchów otaczającej wody. Jak zauważyli badacze z Cambridge, kolonia toczków może poruszać się na dwa sposoby. Pierwszy z nich, nazwany walcem, polega na wzajemnym obieganiu się dwóch zgrupowań. Istotą drugiego, któremu nadano nazwę menueta, jest naprzemienne zbliżanie się do siebie i oddalanie. Jak wykazała analiza matematyczna niezwykłego "tańca", jest on uwarunkowany przez właściwości otoczenia i zależy przede wszystkim od obecności płaskich powierzchni w okolicy, w której znajdują się toczki. Poruszająca się woda może odbijać się od spłaszczonych obiektów i kierować się w stronę kolonii, wywołując jej charakterystyczne zachowanie. Powstające wówczas siły mogą wymusić ruch po trajektorii "walca" lub "menueta". Myli się ten, kto uważa, że dla toczków obojętne jest, czy poruszają się w sposób zupełnie chaotyczny, czy też istnieje jakiś porządek regulujący zachowanie kolonii. Okazuje się bowiem, że charakterystyczne poruszanie się zgrupowań zwiększa prawdopodobieństwo zapłodnienia komórek żeńskich męskimi, wychwyconymi z wody po uprzednim wytworzeniu ich przez inną, "partnerską" kolonię. Studium przeprowadzone przez uczonych z Uniwersytetu Cambridge przybliża nas do zrozumienia procesów odpowiedzialnych za przejście organizmów od form kolonijnych do wielokomórkowych. Co więcej, istnieje szansa, że dzięki podobnym badaniom zrozumiemy lepiej funkcjonowanie... organizmu człowieka. Wiele procesów w naszych ciałach jest bowiem zależnych od zsynchronizowanej pracy rzęsek - struktur wykazujących podobieństwo do wici toczków. Kto by pomyślał, że łączy nas z glonami aż tak wiele?