Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'wolne oprogramowanie' .
Znaleziono 4 wyniki
-
Szwedzka Partia Piratów proponuje reformę prawa autorskiego, która zakłada, że dzieła mogą być nim chronione przez pięć lat. Obecnie okresy ochrony w różnych krajach się wielokrotnie dłuższe. Propozycja Partii Piratów spotkała się z krytyką ze strony... Richarda Stallmana, jednego z twórców ruchu wolnego oprogramowania, założyciela GNU i Free Software Foundation.. Jej przyjęcie zagraża bowiem idei tego ruchu. Stallman jest jednym z twórców licencji GPL, na której opublikowane jest m.in. jądro Linuksa. GPL korzysta z tzw. copyleft (gra słowna z copyright), czyli systemu licencjonowania praw autorskich, który pozwala na dystrybucję, modyfikację, tworzenie dzieł pochodnych, korzystanie z fragmentów. Warunkiem korzystania z kodu na zasadzie GPL jest jego dalsze udostępnienie na tej samej licencji. Oznacza to, że kod opublikowany na licencji GPL nie może zostać włączony do programu o zamkniętym kodzie. Producent takiego oprogramowania powinien udostępnić cały program na zasadach GPL. Jeśli tego nie zrobi, narusza przepisy o prawach autorskich i może zostać pozwany do sądu. Propozycja Partii Piratów oznacza, że kod publikowany na licencji GPL byłby chroniony jej przepisami jedynie przez pięć lat. Później każdy mógłby skorzystać z niego w dowolny sposób. Co oznacza, że można by go używać w oprogramowaniu o zamkniętym kodzie. Myli się jednak ten, kto sądzi, że podobne zasady dotyczyłyby też i tego oprogramowania. Otóż okres ochrony dzieła liczony jest od momentu jego publikacji. Po pięciu latach od opublikowania dzieło stawałoby się, jak chce tego Partia Piratów, własnością publiczną. Jednak źródła programów o zamkniętym kodzie nie są nigdy publikowane, nie przechodziłyby więc nigdy do domeny publicznej. Stallman proponuje Partii Piratów, by w swojej propozycji zawarła obowiązek ujawniania kodu źródłowego przez producentów zamkniętego oprogramowania. Po pięciu latach taki kod stawałby się własnością publiczną.
- 29 odpowiedzi
-
- GPL
- Richard Stallman
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Firma Fortify Software, która specjalizuje się w produkcji systemów zabezpieczeń dla biznesu, twierdzi, że z badań Open Source Security Study wynika, iż większość opensource'owych rozwiązań nie jest gotowych dla biznesu. Fortify oceniało, czy społeczności pracujące nad różnymi projektami, oferują usługi i zabezpieczenia wymagane w zastosowaniach biznesowych. Okazało się, że proces rozwoju opensource'owego oprogramowania najczęściej nie spełnia przemysłowych wymogów bezpieczeństwa. Ponadto niemal żadna ze społeczności nie zapewnia użytkownikom dostępu do ekspertów, którzy potrafiliby doradzić klientowi biznesowego. Oprogramowanie opensource'owe może być wartościową alternatywą w dzisiejszym świecie korporacyjnym, jednak, podobnie jak ma to miejsce w przypadku oprogramowania komercyjnego, osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo powinny skupić się na błędach w programach - mówi Howard A. Schmidt, były doradca Białego Domu ds. cyberbezpieczeństwa. Zauważa on, że w każdym oprogramowaniu występują niedociągnięcia, jednak procedury testowania i analizowania kodu powinny być bardziej przestrzegane w oprogramowaniu opensource'owym. Dzięki takiej zmianie podejścia Wolne Oprogramowanie będzie miało większą szansę na podbój rynku biznesowego. Larry Suto, znany konsultand ds. bezpieczeństwa IT, sprawdził na zlecenie Fortify 11 najpopularniejszych opensource'owych pakietów. Ponadto Fortify uzyskało od rozwijających je społeczności informacje na temat stosowanych procedur bezpieczeństwa. Pobrano też i przeanalizowane wiele wersji każdego z pakietów, a najważniejsze fragmenty kodu sprawdzono ręcznie. Wśród największych grzechów opensource'owych społeczności należy wymienić brak szczegółowej dokumentacji dotyczącej bezpieczeństwa, brak systemu powiadamiania użytkowników o wykrytych lukach oraz trudności w skontaktowaniu się ze specjalistami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo projektów i skonsultowaniu z nimi wątpliwości. Analizy wykazały też, że największe problemy opensource'owemu oprogramowaniu sprawiają dwa typu luk - dziury umożliwiające ataki SQL injection (znaleziono ich 15 612) oraz cross-site scripting (22 828 znalezionych). Fortify przyznaje, że do przeprowadzenia badań nakłonił firmę fakt rosnącej popularności opensource'owego oprogramowania. Zdaniem firmy analitycznej Gartner, do roku 2011 aż 80% komercyjnych programów będzie zawierało fragmenty otwartego kodu. Fortify zauważa, że z jednej strony biznes coraz chętniej sięga po Wolne Oprogramowanie, z drugiej jednak, zdecydowana większość społeczności nie wdrożyła procedur bezpieczeństwa, które są wymagane na rynku zastosowań korporacyjnych. Z tego też powodu firmy używające opensource'owych rozwiązań narażone są na ukryte koszty związane z samodzielnym testowaniem oprogramowania i produkcją łatek - mówi niezależna konsultantka Jennifer Bayuk. Część opensource'owych projektów staje się jednak coraz bardziej profesjonalna. Wystarczy wspomnieć tutaj przykład Mozilli, która w bieżącym miesiącu wynajęła niezależnego konsultanta, Richa Mogula, który pomoże producentowi Firefoksa w dostosowaniu się do wymagań świata korporacji.
- 5 odpowiedzi
-
- procedura
- bezpieczeństwo
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Premier torysowskiego gabinetu cieni, George Osborne, uważa, że administracja państwowa Wielkiej Brytanii mogłaby zaoszczędzić rocznie ponad 600 milionów funtów, jeśli wykorzystywałaby opensource’owe oprogramowanie. Jego zdaniem oszczędności sięgnęłyby nawet 5% wydatków państwa na IT. Osborne wezwał do szerszego stosowania Wolnego Oprogramowania. Zauważył, że pomimo rządowego raportu z 2004 roku, w którym stwierdzono, iż użycie opensource’owych programów pozwoli na "znaczące oszczędności”, wiele ministerstw i departamentów nie stosuje takich rozwiązań. Premier gabinetu cieni podał przykład Japonii, której urząd skarbowy używa tylko programów open source w nadziei, że przyniesie to oszczędności. Przypomniał też, że brytyjskie Ministerstwo Oświaty oceniło, że używanie Wolnego Oprogramowania w szkołach podstawowych pozwala na 50-procentowe oszczędności na komputer. Osborne, powołując się na powyższe przykłady, krytykował rząd i podkreślił, że to jedynie brak odpowiednich działań ze strony administracji powoduje, iż Wolne Oprogramowanie tak powoli jest rozpowszechniane na komputerach rządowych.
- 1 odpowiedź
-
- gabinet cieni
- premier
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Firma analityczna IDC w swoim raporcie stwierdza, że fenomen opensource'owego oprogramowania wyszedł już daleko poza Linuksa. Programy z otwartym kodem błyskawicznie się rozwijają. Coraz więcej deweloperów zaczyna zajmować się tego typu software'm. Badania przeprowadzono z udziałem około 5000 deweloperów ze 116 krajów świata. Wykazały one, że Open Source jest "najbardziej znaczącym, wszechobecnym i długoterminowym trendem rozwojowym w przemyśle oprogramowania od wczesnych lat 80. ubiegłego wieku". Zdaniem IDC Wolne Oprogramowanie może w niedługim czasie odgrywać znaczącą rolę w każdym segmencie rynku i radykalnie zmieni wartość produktów kierowanych do klientów. IDC poinformowało, że tego typu programów używa niemal 75% firm i organizacji, a w chwili obecnej rozwijane są setki tysięcy projektów.
-
- Linux
- Wolne Oprogramowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: