Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'typ' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Psycholodzy z Washington University w Saint Louis stwierdzili, że najprawdopodobniej istnieje związek między zmniejszaniem się objętości mózgu a typem osobowości. Analizując obrazy uzyskane podczas badania rezonansem magnetycznym 79 ochotników w wieku od 44 do 88 lat, akademicy zauważyli, że u osób z nasilonymi cechami neurotycznymi w płatach czołowym i skroniowym przyśrodkowym występowało mniej istoty szarej niż u ludzi z wyraźnie zaznaczoną sumiennością/solidnością. To pierwszy krok w kierunku określenia, jak osobowość może wpływać na starzenie mózgu. Nasze dane wyraźnie pokazały związek między osobowością a objętością mózgu, szczególnie w obszarach powiązanych z przetwarzaniem emocjonalnym i społecznym. Można to zinterpretować w taki sposób, że osobowość oddziałuje na tempo starzenia mózgu – opowiada dr Denise Head. Pani psycholog zaznacza jednocześnie, iż na tym etapie badań nie da się stwierdzić, czy w grę nie wchodzi przypadkiem odwrotna zależność i że to przebieg starzenia mózgu wpływa na osobowość. Amerykanie zamierzają to ustalić w przyszłości, monitorując zmiany strukturalne zachodzące w mózgach wolontariuszy. Jonathan Jackson, student będący głównym autorem artykułu opublikowanego na łamach pisma Neurobiology in Aging, wyjaśnia, że razem z Head i doktorem Davidem A. Balotą testował 3 hipotezy – że starzejące się osoby z wysokim neurotyzmem będą mieć mniejszą objętość mózgu, a ochotnicy z nasiloną sumiennością i ekstrawersją większą (udało się potwierdzić tylko dwie pierwsze). Wiele studiów na zwierzętach sugerowało, że chroniczny stres niekorzystnie wpływa na mózg i to nam pomogło w sformułowaniu hipotezy, że podobne efekty zobaczymy u starszych ludzi. Założyliśmy, że neurotyczność będzie ujemnie skorelowana ze strukturalną objętością. Skupiliśmy się na regionach czołowych i skroniowych przyśrodkowych, ponieważ to tutaj z wiekiem zachodzą największe zmiany, a stanowią one siedliska uwagi, emocji i pamięci. Stwierdziliśmy, że bardziej neurotyczne jednostki miały mniejszą objętość pewnych regionów w płacie czołowym i skroniowym przyśrodkowym niż osoby w lżejszym stopniu neurotyczne, a w przypadku nasilenia sumienności zaobserwowano odwrotny wzorzec [większa solidność oznaczała większą objętość]. Akademicy z Washington University byli zainteresowani zdrowymi starzejącymi się mózgami, gdyż odkrycia mogą posłużyć jako użyteczny marker przy późniejszej diagnozie demencji. Ochotników zwerbowano spośród przedstawicieli grupy kontrolnej, pracujących dla uniwersyteckiego Centrum Badań nad Chorobą Alzheimera (ADRC). Wyniki wielu instytucji wskazują, że na wczesnych etapach alzheimeryzmu zachodzą zmiany osobowości o określonym kierunku – ludzie stają się bardziej neurotyczni i mniej sumienni. Niewykluczone, że ich obserwacja ułatwi wskazanie osób z grupy podwyższonego ryzyka. Head dodaje jednak, że neurotyzm może też dorzucać swoje trzy grosze do patologicznego procesu, który już wcześniej zaczął drążyć mózg.
  2. Psycholodzy twierdzą, że sposób, w jaki ludzie trzymają swoje drinki, ujawnia cechy ich osobowości. Na podstawie technik picia można wyodrębnić osiem podstawowych typów. Dr Glenn Wilson z Królewskiego College'u Londyńskiego obserwował w zeszłym miesiącu ponad 500 gości barów sieci Walkabout. Naukowiec przyglądał się mowie ciała i wskazówkom dotyczącym otwartości. I tak z oparów dymu papierosowego wyłonili się bohaterowie jego analiz: Flirciarz, Plotkarz, Żartowniś, Strachajło/Nieśmiały, Królowa Lodu, Playboy, Macho i Zastarszony. Najbardziej podatni na zagadywanie byli, oczywiście, Flirciarz, Playboy i Żartowniś. Pozostali wydawali się bardziej zdystansowani, a do Zastraszonych lepiej się w ogóle nie zbliżać. Prosty akt trzymania drinka mówi o nas o wiele więcej, niż nam się wydaje czy też chcielibyśmy wyjawić, dlatego zawsze należy o tym pamiętać. 1. Flirciarz to zazwyczaj kobieta, więc lepiej mówić o Flirciarze. Trzyma kieliszek delikatnie, z prowokacyjnie rozstawionymi palcami. Może umieszczać drinka nad rowkiem oddzielającym piersi, by zwrócić na nie uwagę. Nierzadko zerka znad obrzeża naczynia, chcąc nawiązać kontakt wzrokowy podczas sączenia alkoholu. Zdarza się, że bawi się drinkiem, np. zanurzając w nim palec, a następnie oblizując. Jej serce najlepiej podbić równie kokieteryjnym zachowaniem. 2. Plotkarze to także w większości kobiety. Mają tendencję do zbijania się w grupy i obgadywania innych. Członkini klubu wzajemnej adoracji trzyma kieliszek z winem za czaszę, nie za nóżkę. Gestykuluje nim i wskazuje za jego pomocą różne obiekty i osoby. Pochyla się nad drinkiem, by móc konspiracyjnie szeptać z koleżankami. Grupa Plotkar jest ze sobą silnie związana, nie należy więc liczyć na to, że uda się do nich zbliżyć (jeśli ktoś miałby na to w ogóle ochotę). 3. Żartowniś może być zarówno kobietą, jak i mężczyzną. Takie osoby piją dla towarzystwa i bardzo je cenią. Są serdeczne, dużo się śmieją. Wybierają alkohole butelkowane i popijają krótkimi łykami, by móc cały czas aktywnie uczestniczyć w rozmowie. Butelka jest trzymana luźno zaraz za szyjką. Wg psychologa, taka osoba zawsze chętnie powita w swoim gronie kogoś nowego. By ją do siebie przekonać, wystarczy rozśmieszyć imprezowiczów. 4. Nieśmiali są bardzo wycofani. Nigdy nie wypuszczają drinka z rąk, bo boją się, że ktoś go wtedy zabierze. Tacy ludzie chowają dłonie, a naczynie z alkoholem stanowi dla nich rodzaj społecznej podpory. Nigdy nie opróżniają szklanki czy kieliszka do końca, by w razie czego mieć na podorędziu jeszcze jeden łyk. Drink jest nieduży, często podaje się do niego słomkę, którą można mieszać ciecz w przerwach między piciem. Sposób i tempo picia są dostosowane do otoczenia. Nieśmiali rzadko coś inicjują i proponują od siebie. Da się ich rozbroić komplementami, które podbudowują ego. Trzeba się do nich zbliżać z wyczuciem, spokojnie. 5. Królowa Lodu to, oczywiście, kobieta. Jest zawsze chłodna i zdystansowana. Pije z kieliszka na wino lub niskiej szklanki. Trzyma je pewnie, a ręka ułożona w poprzek ciała tworzy zniechęcającą barierę. 6. Playboya opisywać właściwie nie trzeba. Zazwyczaj decyduje się na butelki lub drinki w wysokich szklankach (to takie falliczne à propos). Wykorzystuje je jako sugestywne rekwizyty. Jest zaborczy i nawiązuje kontakt dotykowy z towarzyszkami. 7. Macho wie, jak się go postrzega. Pije piwo z butelki lub cydr. Pewny siebie i arogancki, często posługuje się terytorialnymi gestami, by zagarnąć dla siebie jak najwięcej przestrzeni. Wilson tłumaczy, że przejawia się to np. odsuwaniem od siebie drinka i wychylaniem do tyłu na krześle. 8. Zastraszony, przeważnie mężczyzna, bywa wojowniczy (w końcu atak to najlepsza metoda obrony). Duża szklanka lub butelka stanowią symboliczną broń. Są trzymane pewnie, a Zastraszony często macha nimi, mówiąc, przed czyimś nosem. Tacy ludzie są często przemądrzali i wdają się w potyczki słowne. Wrogość wyrażają też za pomocą niewybrednych żartów.
  3. Sposób, w jaki otwieramy wyciągi z konta czy kupujemy, ujawnia, wg ekonomistów, nasz typ osobowości finansowej. Ze względu na podejście do pieniędzy można wyróżnić 5 podstawowych typów: Luzaka, Uchylacza, Ciułacza, Potwierdzacza i Szastacza. Luzak nie sprawdza stanu konta do momentu, aż pojawią się kłopoty. Takich osób jest sporo, bo stanowią one 59,3% klientów banków. Uchylacz (24,6%) notorycznie unika otwierania korespondencji i łudzi się, że nie ma długów. Ciułacz (13,7%) otwiera listy natychmiast po wyjęciu ze skrzynki, bojąc się straty bądź licząc na pomnożenie oszczędności. Potwierdzacz (2%) szasta pieniędzmi na pokaz lub by poprawić sobie humor. Najmniej liczną kategorią są Szastacze (0,4%), którzy kupują impulsywnie aż do bankructwa. Wyniki pochodzą z brytyjskiego badania Reader's Digest. Wzięło w nim udział 1417 dorosłych. Ciekawe, jak licznie reprezentowane byłyby poszczególne typy w naszym kraju...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...