Jump to content
Forum Kopalni Wiedzy

Search the Community

Showing results for tags 'poruszać się'.



More search options

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Found 3 results

  1. Plemniki golców (Heterocephalus glaber) są bardzo zniekształcone i wolne. Biolodzy sądzą, że dzieje się tak z powodu braku konkurencji między gametami. Dominująca samica - królowa - decyduje, z którym samcem chce kopulować i tłumi instynkty reprodukcyjne pozostałych. Zespół Liany Maree z University of the Western Cape pobrał próbki spermy trzymanych w niewoli golców. Testy ujawniły wiele nieprawidłowości. Zdolność poruszania się zachowało zaledwie 7% plemników, w dodatku pływały one z prędkością zaledwie ok. 35 mikrometrów na sekundę (najwolniej u wszystkich ssaków). Stwierdzono skrajny polimorfizm plemników, a większość sklasyfikowano jako anormalne. Główki plemników przyjmowały wiele różnych kształtów. Były kuliste, owalne, wydłużone, asymetryczne i amorficzne. Chromatyna w jądrze wydawała się nieregularna i zdezorganizowana (między jej skupiskami znajdowało się np. dużo wolnej przestrzeni). We wstawce występowało od 5 do 7 okrągłych lub owalnych mitochondriów. W takich okolicznościach nie powinno dziwić, że bez energii do napędu plemniki golców poruszają się tak wolno. Dla porównania: ludzkie plemniki w sekundę przebywają ok. 0,1 mm. Golec jest dobrym modelem tego, co dzieje się z ludźmi - uważa Maree, nawiązując do tendencji monogamicznych w obrębie naszego gatunku. Wcześniejsze badania wykazały, że u człowieka porusza się ok. 60% plemników, podczas gdy u bardziej promiskuitycznych gatunków odsetek ten wzrasta do 95%.
  2. Pozycja oczu wskazuje na liczbę, o której myślimy. Psycholodzy dywagują, że przez to trudniej nam będzie ukryć np. wiek... Podczas eksperymentu naukowcy z Uniwersytetu w Melbourne prosili ochotników o wymienienie serii losowych liczb. Określając pozycję oczu w pionie i poziomie, z dużą pewnością Australijczycy byli w stanie stwierdzić, jaką liczbę wypowie dany człowiek, zanim jeszcze zdążył otworzyć usta. Ruchy gałek ocznych w dół i na lewo wskazywały, że następna liczba będzie mniejsza od poprzedniczki. Z kolei przesunięcie w prawo i ku górze zapowiadały, że wolontariusz wypowie większą wartość. Stopień przesunięcia gałki wskazywał na wielkość różnicy między kolejnymi liczbami. Kiedy myślimy o liczbach, automatycznie kodujemy je w przestrzeni, z mniejszymi wartościami ułożonymi z lewej, a większymi z prawej. Traktujemy je jak zorientowaną od lewej do prawej mentalną linię, nawet nie zdając sobie sprawy ze skojarzeń numeryczno-przestrzennych. Nasze studium pokazuje, że przełączaniu zachodzącemu wzdłuż mentalnego ciągu liczb towarzyszą systematyczne ruchy oczu. Sugerujemy, że kiedy nawigujemy po poznawczych reprezentacjach – np. wśród liczb – wykorzystujemy procesy mózgowe, które pierwotnie wyewoluowały, by kontaktować się i przemieszczać po świecie zewnętrznym – przekonuje dr Tobias Loetscher z uniwersyteckiej Szkoły Nauk Behawioralnych. Kolega z tego samego zespołu, dr Michael Nicholls, twierdzi, że oczy stają się oknem, ale nie duszy, lecz pracującego umysłu. W studium wzięło udział 12 praworęcznych mężczyzn. W tempie wyznaczanym przez elektroniczny metronom panowie wymieniali 40 cyfr i liczb od 1 do 30 w kolejności tak losowej, jak się tylko dało. W każdym przypadku psycholodzy mierzyli przeciętną pozycję oka w ciągu 500 milisekund poprzedzających wypowiedzenie wybranej wartości.
  3. Jeśli chcemy, by robot poruszał się jak najbardziej naturalnie, powinien przy tym zużywać jak najmniej energii. "Leniwa" maszyna przypomina wtedy nas, ludzi. Do takiego wniosku doszedł Oussama Khatib z Uniwersytetu Stanforda, który bada przyszłe kontakty człowieka i robotów. Na pewno ulegną one wtedy zacieśnieniu, a użytkownicy będą oczekiwać, że R2D2, powiedzmy, 2120 roku będzie wyglądał i zachowywał się jak my. Modelując sposób poruszania się ludzi, Khatib odkrył, że naturalnie minimalizujemy energię zużywaną przez mięśnie. Ludzie są w pewnym sensie leniwi. To dlatego pijemy kawę, trzymając rękę ustawioną pod kątem 30-45 stopni w stosunku do ciała i nie podnosimy wyżej łokcia ani nie zwiększamy kąta, pod jakim kończyna jest odsunięta od tułowia. Następnie naukowiec zastosował dokładnie te same kryteria w odniesieniu do kontrolowanego komputerowo chodu robota. W ten sposób możemy uzyskać ruchy, które w wykonaniu maszyny wyglądają bardzo naturalnie.
×
×
  • Create New...