Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Declan Murphy' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Nawet podczas snu obszary słuchowe mózgu śpiącego niemowlęcia przetwarzają bodźce i odmiennie reagują na dźwięki wydawane przez ludzi oraz inne obiekty, a także na przejawy emocji o różnym znaku. Nasze badania sugerują, że niemowlęca kora skroniowa jest dużo bardziej dojrzała niż wcześniej wspominano. Na tak wczesnym etapie rozwoju rzadko widzi się wyspecjalizowane rejony - podkreśla dr Evelyne Mercure z Królewskiego College'u Londyńskiego. Brytyjczycy cieszą się, że ich najnowsze studium pozwoli lepiej zrozumieć wpływ środowiska społecznego na rozwój niemowląt, ale również odnieść rozwój do późniejszych zaburzeń komunikacji społecznej. Ludzki głos jest ważną wskazówką społeczną, co może wyjaśnić, czemu mózg tak wcześnie zaczyna go przetwarzać. To zjawisko reprezentuje pierwszy etap rozwoju kontaktu społecznego i nauki języka - uważa dr Anna Blasi. Zespół prof. Declana Murphy'ego posłużył się funkcjonalnym rezonansem magnetycznym, by sprawdzić, jak mózg śpiących dzieci reaguje na dźwięki. W eksperymencie wzięło udział 21 niemowląt w wieku od 3 do 7 miesięcy. Na początku naukowcy porównali reakcję mózgów na ludzkie niewerbalne wokalizacje, np. kaszel czy kichnięcia, oraz na inne znane dzieciom dźwięki, np. wydawane przez zabawki lub płynącą wodę. Okazało się, w zależności od typu bodźca (źródło ludzkie lub nieożywione) silniejsza reakcja występowała w innych rejonach mózgu dziecka; z podobnym zjawiskiem mamy do czynienia w przypadku mózgu dorosłego czuwającego człowieka. W kolejnym etapie analizowano odpowiedzi mózgu na przejawy pozytywnych oraz negatywnych uczuć (w tym śmiech i płacz) oraz dźwięki neutralne emocjonalnie. Mózgi dzieci reagowały podobnie na dźwięki neutralne i sugerujące radość (aktywacji ulegały m.in. zakręt skroniowy środkowy czy zakręt czołowy przyśrodkowy), ale w przypadku dźwięków świadczących o smutku (płaczu) dodatkowo występowało nasilone pobudzenie wyspy i zakrętu prostego. Murphy pociesza wszystkich rodziców, którym zdarzyło się np. kłócić przy śpiącym niemowlęciu. Wg naukowca, negatywne emocje nie muszą niekorzystnie wpływać na niemowlę; w takich okolicznościach mózg może przecież ćwiczyć swoje możliwości w zakresie różnicowania emocji. Czemu mózgi śpiących dzieci reagują na dźwięki z otoczenia? Murphy uważa, że regiony konieczne do przeżycia są wyspecjalizowane i aktywne już na bardzo wczesnym etapie rozwoju. W ich przypadku doświadczenie poporodowe nie jest już tak bardzo potrzebne. Studium brytyjskich akademików potwierdziło, że niemowlęta potrafią wyekstrahować z ludzkiej mowy drobne szczególiki. Co ciekawe, właściwie za każdym razem reagują jak dorośli czuwający ludzie. Obecnie zespół z Królewskiego College'u Londyńskiego prowadzi badania dotyczące mózgów dzieci, u których rodzeństwa zdiagnozowano autyzm.
  2. Biologiczny defekt w przepływie krwi przez mózg, a nie przyczyny natury psychologicznej mogą odpowiadać za prowadzącą do przestępstwa psychopatię. Naukowcy z Instytutu Psychiatrii Królewskiego College'u Londyńskiego monitorowali reakcje emocjonalne 6 mężczyzn, którzy dopuścili się powtarzających się przestępstw, takich jak kilkakrotne usiłowanie morderstwa, gwałt z duszeniem oraz poważne uszkodzenie ciała. Wszyscy uzyskali wysoki wynik w skali mierzącej psychopatię. Wcześniej nie mogliśmy się bezpośrednio przyjrzeć mózgowi, ale teraz odkryliśmy, że kiedy psychopatom pokazywano twarze przerażonych osób (wskaźniki odczuwanego przez nie dyskomfortu), przepływ krwi przez mózg nie zwiększał się, lecz obniżał — powiedział Reuterowi profesor psychiatrii Declan Murphy. Lekarz dodał, że psychopaci mogą nie hamować swoich ataków, gdyż nauczyli się tłumić odpowiedź mózgu na sygnały dystresu u innych ludzi. Rezultaty badań Brytyjczyków opublikowano w piątkowym (1 grudnia) wydaniu British Journal of Psychiatry. Skany mózgów psychopatów porównywano z obrazami uzyskanymi od 9 zdrowych wolontariuszy, którym także pokazywano zdjęcia przestraszonych, szczęśliwych i neutralnie usposobionych osób. Tom Fahy, współautor badania, uważa, że psychopatia może być dziedziczna lub być skutkiem dzieciństwa naznaczonego frustracją i zaniedbaniem. Według niego, odkrycia jego zespołu przyczynią się do powstania nowych metod terapii oraz identyfikacji osób z grupy wysokiego ryzyka recydywy. Wielu psychopatów słabo reaguje na leczenie, ale nie przyznaje się do tego. Markery biologiczne pozwolą lepiej ocenić rzeczywiste efekty terapii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...