Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Anna Boleyn' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Anna Boleyn, kobieta dla której Henryk VIII rozwiódł się z Katarzyną Aragońską, zerwał z Watykanem i założył kościół anglikański, spotkała po raz pierwszy swojego męża 4 marca 1522 roku. Teraz, równo 500 lat od tego wydarzenia, do Wielkiej Sali Hampton Court Palace powróciło odnalezione przypadkiem rzeźbione godło Anny Boleyn, które zostało zdjęte po jej egzekucji. Niezwykły zabytek zauważył na internetowej aukcji Paula Fitzsimmons. Dębowa rzeźba przedstawia – oryginalnie białego – sokoła w złotej koronie, trzymającego złote berło. Ptak siedzi na pniu, z którego wyrastają róże Tudorów. W pokrytym farbą oraz wielowiekową warstwą brudu przedmiocie Fitzsimmons rozpoznał niezwykły zabytek i kupił go w 2019 roku za 75 funtów. Po konserwacji wypożyczył go pałacowi Hampton Court, gdzie w przeszłości godło najprawdopodobniej zdobiło wspaniałą Wielką Salę. Henryk VIII i Anna Boleyn po raz pierwszy spotkali się na balu maskowym, który odbył się 4 marca 1522 roku. Dwudziestojednoletnia Anna wróciła niedawno z Paryża i została damą dworu Katarzyny Aragońskiej, pierwszej żony władcy. Po raz pierwszy pojawiła się przed królem w dużej masce, ubrana w biel i złoto. W 1533 roku Henryk zmienił bieg brytyjskiej historii. Zerwał z Rzymem, anulował swoje małżeństwo z Katarzyną i ożenił się z Anną. W 1532 roku, by uczcić nadchodzące małżeństwo, rozpoczęły się prace nad budową wspaniałego stropu Wielkiej Sali w Hampton Court Palace. To ostatni wybudowany w Anglii wielki gotycki strop ciesielski typu hammerbeam. Sala miała olśniewać i pokazywać potęgę Henryka. W jej ozdoby włączono motywy powiązane z Anną. Do dekoracji dodano herby Anny, godła oraz splątane litery H i A. Z zachowanych dokumentów wiemy, że za wykonanie ponad 250 herbów króla i królowej, które zdobiły Salę, niejaki Michael Joyner otrzymał ponad 5 funtów zapłaty. Tradycyjnie uważano, że po egzekucji Anny Henryk nakazał całkowicie usunąć z licznych domów i pałaców wszelkie odniesienia do niej. Jednak badania wykazały, że po ślubie króla z trzecią żoną, Jane Seymour, dwaj rzemieślnicy – John Heath i Henry Blankston – przemalowali i przerobili dekoracje w pałacu Hampton Court. Wtedy właśnie, jak sądzą specjaliści, białe sokoły Anny zostały pomalowane na czarno. Anna zaczęła używać godła białego sokoła w czasie, gdy na krótko przed oficjalnym ślubem z Henrykiem otrzymała tytuł markizy Pembroke. Po ślubie i koronacji Anny utworzono nowe godło królewskie, z berłem i koroną. Wraz z różami Tudorów wyrastającymi z martwego pnia drzewa, miało ono symbolizować płodność nowej królowej. Anna nie dała jednak Henrykowi syna i trzy lata po ślubie została ścięta. O ile nie ma wątpliwości co do autentyczności zabytku, a jego rozmiary pasują do innych godeł znajdujących się w Hampton Court, to jednak nie ma całkowitej pewności, że rzeźba pochodzi stamtąd. Jak mówią kuratorzy pałacu, ostateczną pewność zyskają, gdy fizycznie porównają rzeźbę z innymi, zdobiącymi sufit Wielkiej Sali. Jednak aby to zrobić, trzeba zbudować rusztowania i dostać się na samą górę. W ciągu najbliższych lat takie prace nie są planowane. « powrót do artykułu
  2. W modlitewniku Anny Boleyn odkryto ukryte notatki z instrukcjami, dzięki którym książka skazanej na śmierć królowej miała trafić do jej córki, przyszłej królowej Elżbiety I, jednej z największych władczyń Wielkiej Brytanii. W notatkach wymieniono imiona kobiet, które ryzkując własnym życiem, miały przechować modlitewnik. Anna Boleyn, druga żona Henryka VIII, została ścięta 19 maja 1536 roku pod fałszywymi zarzutami zdrady, cudzołóstwa, kazirodztwa i uprawiania czarów. W rzeczywistości mąż chciał się jej pozbyć, gdyż nie urodziła mu męskiego potomka. Legenda mówi, że w drodze na szafot królowa przekazała modlitewnik jednej ze swoich dam dworu. Teraz dowiadujemy się, że modlitewnik zawierał tajne instrukcje, dzięki której miał trafić do córki królowej. Po ścięciu królowej książka zaginęła. Pojawiła się na początku XX wieku, gdy William Waldorf Astor kuł rodzinny dom Anny Boleyn, Hever Castle. Teraz historyk Kate McCaffery, która była zarządcą zamku i przez rok badała modlitewnik, informuje, że znalazła w modlitewniku zapiski z imionami kobiet, które go sobie miały przekazywać. Henryk VIII kazał zniszczyć wszystkie ślady po Annie. To, co czyniło tę książkę tak niebezpieczną, był jej związek z Anną i jej chęć, by córka otrzymała coś, co upamiętnia matkę, mówi McCaffrey. Przechowywanie modlitewnika, wbrew poleceniu króla, było zdradą, z którą groziła śmierć. Jasnym jest, że książka była przekazywana przez szereg zaufanych osób, od córki do matki, od siostry do wnuczki. Jeśli wpadłaby w niepowołane ręce, z pewnością pojawiłyby się pytanie o inne związane z Anną przedmioty, które mogły zostać ukryte, dodaje McCaffrey. Uczona zaczęła podejrzewać, że w modlitewniku znajdują się tajne notatki, gdy zauważyła ledwie widoczny znak na jednej ze stron. Za pomocą światła ultrafioletowego i oprogramowania do edycji zdjęć zidentyfikowała trzy nazwiska: Gage, West i Shirley. Były one zapisane wokół czwartego: Gulidford. Jak mówią historycy, większość z tych nazwisk jest powiązanych z rodziną Anny Boleyn poprzez jej powinowactwo z Elizabeth Hill, jedną z towarzyszek z dzieciństwa. McCaffrey przypuszcza, że kobiety Tudorów zachowały modlitewnik, by przechować pamięć o zaprzyjaźnionej kobiecie, która została niesprawiedliwie skazana. Rodzina Hill była bezpośrednio powiązana z przyszłą królową Elżbietą I. Córka Elizabeth Hill, Mary, pracowała w domu Elżbiety jeszcze zanim ta została koronowana. Prawdopodobnie Elżbieta dostała tę książkę, uważa McCaffrey. Modlitewnik można obecnie oglądać na wystawie w Hever Castle.   « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...