Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' sieci skrzelowe' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Kilkanaście gatunków małych wielorybów i delfinów jest zagrożonych wyginięciem, a wszystko przez współczesne sieci rybackie, które zabijają rocznie setki tysięcy zwierząt. Takie informacje przynosi najnowszy numer Endangered Species Research. Niewielkie walenie, jak vaquita czy baiji, żyły obok ludzi przez tysiące lat. Jednak po II wojnie światowej zostały dotknięte przekleństwem plastiku – rybacy na całym świecie zaczęli wymieniać sieci z włókien naturalnych – jak bawełna czy konopie – na bardziej trwałe sieci z tworzyw sztucznych. Sieci skrzelowe nie wymagają użycia kosztownego sprzętu czy dużych łodzi, przez co są szczególnie atrakcyjne dla rybaków łowiących na małą skalę. Jednak przez to giną walenie, inne ssaki morskie i żółwie, które nie są w stanie przegryźć takich sieci, gdy się w nie złapią. Mogły zaś uwolnić się z sieci z włókien naturalnych. Naukowcy i obrońcy środowiska od 30 lat próbują opracować nowy typ sieci, z których ssaki czy żółwie mogłyby uciec lub ich uniknąć. Dotychczas się to nie udało. Podobnie jak nie udało się przekonać rządów poszczególnych państw, by zakazały i wyegzekwowały zakaz stosowania sieci skrzelowych. W międzyczasie zaś zagłada grozi kolejnym gatunkom. Powszechny niegdyś w chińskich rzekach niewielki delfin baiji niemal z pewnością wyginął, donoszą autorzy najnowszego opracowania. Na skraju zagłady jest też morświn kalifornijski, którego pozostało kilkanaście osobników. Dla krytycznie zagrożonego garbogrzbieta atlantyckiego prognozy długoterminowe są bardzo złe. Niebezpieczeństwo wisi też nad niewielkim delfinem Maui, którego liczebność wynosi około 60 osobników. Specjaliści obawiają się również o przetrwanie garbogrzbieta chińskiego, morświnka bezpłetwego z rzeki Jangcy, trzech gatunków azjatyckich delfinów rzecznych oraz bałtyckiej populacji morświna zwyczajnego. Dla każdego z wymienionych gatunków największym zagrożeniem jest stosowanie sieci skrzelowych z tworzyw sztucznych. Robin Bird, biolog morski i ekspert od waleni z Cascadia Research Collective mówi, że wiele z tych gatunków wyginie, jeśli ludzie nie przestaną stosować takich sieci. Uczony pesymistycznie zapatruje się na przyszłość. Ocalenie tych gatunków wymagałoby bowiem podjęcia odważnych niepopularnych decyzji o ustanowieniu obszarów ścisłej ochrony, gdzie nie wolno byłoby poławiać ryb. Współcześni politycy boją się zaś podejmowania decyzji, które mogą odebrać im poparcie części wyborców. « powrót do artykułu
  2. Jeśli nielegalne sieci skrzelowe będą nadal zastawiane, uważany za najbardziej zagrożonego wyginięciem przedstawiciela rodziny morświnowatych i w ogóle ssaka morświn kalifornijski (Phocoena sinus) wyginie w ciągu roku. Wg naukowców, pozostało mniej niż 10 tych zwierząt. W 2016 r. liczebność populacji szacowano na 30 osobników, ale choć rząd Meksyku zakazał używania sieci skrzelowych, w które morświny kalifornijskie przypadkowo się łapią, stanowiąc przyłów, nielegalne połowy wcale się nie zakończyły. Od tamtej pory znaleziono 10 martwych P. sinus. Wszystkie zgony (w przypadkach, gdzie dało się ustalić przyczynę zgonu) były wynikiem utonięcia w sieci skrzelowej. Międzynarodowy zespół, w skład którego wchodzili m.in. specjaliści ze szkockiego University of St Andrews, zauważył, że doszło do dużego spadku liczebności gatunku, analizując echolokacyjne "kliknięcia" morświnów. Zgodnie z oszacowaniami, pod koniec ostatnich badań akustycznych w sierpniu 2018 r. w najlepszym razie było 9 P. sinus. Warto dodać, że morświn kalifornijski jest endemitem i występuje wyłącznie w płytkich wodach przybrzeżnych na północy Zatoki Kalifornijskiej. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...