Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' respirator' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego poinformowali, że znaleźli pierwszy lek, który zmniejsza ryzyko zgonu z powodu COVID-19. Co więcej, lekiem tym jest tani, powszechnie dostępny kortykosteroid deksametazon. Duże badania kliniczne wykazały, że znacząco zmniejsza on ryzyko śmierci w ciężkim przebiegu COVID-19. Co prawda pełne dane z badań nie zostały jeszcze upublicznione, ale wielu komentatorów już mówi o przełomie. Uzyskaliśmy bardzo zaskakujące, ale naprawdę bardzo przekonujące wyniki, mówi Martin Landray z University of Oxford, który jest jednym z głównych badaczy projektu Recovery, w ramach którego badano deksametazon. Jak zauważa Devi Sridhar z Uniwersytetu w Edynburgu, jeśli uzyskane wyniki się potwierdzą, to mamy do czynienia z rzeczywistym przełomem. Będziemy mieli bowiem do dyspozycji już zatwierdzony lek, który ratuje życie krytycznie chorych pacjentów, a który jest dostępny nawet w ubogich krajach. W ramach projektu Recovery badane są już istniejące leki pod kątem ich przydatności w walce z COVID-19. W badaniach deksametazonu wzięło udział 2104 pacjentów, którzy przez 10 dni otrzymywali niewielką dawkę 6 miligramów leku dziennie. Po tym czasie porównano liczbę zgonów w grupie przyjmującej deksametazon i w grupie kontrolnej, składającej się z 4321 pacjentów leczonych standardowymi metodami. Okazało się, że w grupie przyjmującej deksametazon odsetek zgonów wśród pacjentów podłączonych do respiratorów był o 1/3 niższy niż w grupie kontrolnej, a wśród pacjentów korzystających z innych form suplementacji tlenem zanotowano o 1/5 mniej zgonów niż w grupie kontrolnej. Nie zauważono, by lek w jakikolwiek sposób pomagał pacjentom, którzy w przebiegu COVID-19 nie wymagają podawania tlenu. Wszystko wskazuje na to, że deksametazon jest znacznie skuteczniejszy niż remdesivir, jedyny jak dotąd lek, który w randomizowanych próbach klinicznych dowiódł swojej skuteczności w walce z COVID-19. Remdesivir przyspiesza powrót do zdrowia u krytycznie chorych pacjentów, jednak nie odnotowano, by w sposób jednoznaczny zmniejszał odsetek zgonów. Część specjalistów wyraziło rozczarowanie, że naukowcy z Oksfordu nie opublikowali jeszcze szczegółowych wyników swoich badań. Ci mówią, że chcieli jak najszybciej przekazać dobrą wiadomość, a obecnie dopracowują szczegóły swojej publikacji na ten temat. Mamy tutaj pewną sprzeczność pomiędzy koniecznością ustalenia wszystkich szczegółów i wyliczenia wszystkiego do kilku miejsc po przecinku, a potrzebą przekazania opinii publicznej informacji, która będzie miała znaczenie w praktyce klinicznej, stwierdza Landray. Uczony wyjaśnia, że założono, iż do badań nad deksametazonem zostanie zrekrutowanych co najmniej 2000 pacjentów, którym zostanie podany lek, oraz co najmniej 4000 osób z grupy kontrolnej. Takie liczby dawały bowiem 90% szansy, że jeśli lek działa, to pozwoli on zredukować liczbę zgonów o co najmniej 18%. Gdy założony próg został przekroczony, naukowcy przerwali testy i zajęli się opracowywaniem danych. "Liczby mogą się nieco zmienić, gdy już skończymy wszystkie analizy statystyczne, ale główne przesłanie badań się nie zmieni", zapewnia Landray i dodaje, że pełna analiza powinna zostać upubliczniona w ciągu 10 dni. « powrót do artykułu
-
- deksametazon
- COVID-19
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Instytut Techniki i Aparatury Medycznej wyprodukował już 100 urządzeń do wentylacji dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora. W piątek pierwsza partia opuści Instytut Łukasiewicza i zostanie skierowana do ośrodków medycznych na testy kliniczne – przekazało Centrum Łukasiewicz. Jak przekazało w komunikacie przesłanym do PAP przez Sieć Badawczą Łukasiewicz, Instytut Techniki i Aparatury Medycznej wyprodukował już 100 urządzeń do wentylacji dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora, a w piątek pierwsza partia kilkunastu sztuk urządzenia opuści Instytut Łukasiewicza i zostanie skierowana do ośrodków medycznych na testy kliniczne. Jak dodano, pozostałe aparaty Ventil zostaną rozesłane do kolejnych placówek medycznych po świętach wielkanocnych. Aparat Ventil opracował zespół naukowców z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej im. M. Nałęcza PAN kierowany przez prof. Marka Darowskiego. Wynalazek ten pomoże w zwiększeniu liczby pacjentów, którzy będą mogli skorzystać z dostępnych w Polsce respiratorów. Może mieć to szczególne znaczenie w leczeniu chorych na COVID-19 – napisano w komunikacie. Cytowany w informacji prasowej prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz Piotr Dardziński podkreślił, że wiele działań podejmowanych w Łukasiewiczu na rzecz walki z SARS-CoV-2 jest odpowiedzią środowiska naukowego na zagrożenie związane z pandemią koronawirusa. To Tarcza Naukowa, która wspiera nas wszystkich w walce ze skutkami tej globalnej epidemii – stwierdził i podziękował naukowcom z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej PAN oraz Łukasiewicz-ITAM za współpracę, której owocem jest udostępnienie urządzenia Ventil do testów klinicznych. Z kolei dyrektor Łukasiewicz-ITAM Janusz Wróbel poinformował, że Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego złożyło do IBIB PAN zamówienie na kolejne 100 sztuk aparatów Ventil do badań klinicznych. Łukasiewicz-ITAM będzie je oczywiście wytwarzać. Dalsza produkcja zależeć będzie od zamówień, przy czym wprowadzanie ich na rynek poza badaniami klinicznymi może rozpocząć się po uzyskaniu certyfikatu, które – jak szacujemy – może mieć miejsce na początku maja – powiedział cytowany w komunikacie dyrektor. Jak podkreślono, projekt wdrożenia aparatu Ventil do małoseryjnej produkcji jest finansowany przez MNiSW. « powrót do artykułu
- 7 odpowiedzi
-
- Ventil
- respirator
- (i 5 więcej)