Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' plemniki' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Żeński podbój kosmosu (z bankami spermy na podorędziu)
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Ciekawostki
Wyniki badań zespołu dr Montserrat Boady z Dexeus Women's Health w Barcelonie sugerują, że w przestrzeń kosmiczną mogłyby być wysyłane całkowicie żeńskie załogi. Na wyposażeniu musiałyby się tylko znajdować pojemniki z zamrożonymi plemnikami. Dzięki temu dałoby się zaludniać pozaziemskie kolonie. Hiszpanka wspomina też o bankach spermy zlokalizowanych poza Niebieską Planetą. Rezultaty badań zaprezentowano na konferencji Europejskiego Towarzystwa Ludzkiej Reprodukcji w Wiedniu. Niektóre badania sugerowały znaczący spadek ruchliwości próbek świeżych ludzkich plemników. Nic jednak nie wspominano o możliwych oddziaływaniach różnic [warunków] grawitacyjnych na zamrożone ludzkie gamety, a przecież to w takim stanie można by je transportować z Ziemi w przestrzeń kosmiczną. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zacząć się zastanawiać nad możliwością rozmnażania poza naszą planetą - dodaje Boada. Podczas eksperymentów Hiszpanie posłużyli się ejakulatem 10 zdrowych dawców. Niektóre próbki wystawiano na oddziaływanie mikrograwitacji w samolotach do akrobacji powietrznych. Loty paraboliczne z wykorzystaniem samolotu Mudry CAP 10 przeprowadzono w Aeroclub Barcelona-Sabadell of Spain. CAP 10 wykonywał serię 20 manewrów parabolicznych; na każdą parabolę przypadało ok. 8 s mikrograwitacji. Później próbki zbadano pod kątem stężenia plemników, ruchliwości, morfologii i fragmentacji DNA. Nie stwierdzono znaczących różnic między próbkami kontrolnymi i próbkami wystawianymi na działanie mikrograwitacji. Odnotowano 100% zgodność pod względem wskaźnika fragmentacji i żywotności oraz 90% zgodność pod względem stężenia i ruchliwości. Te niewielkie rozbieżności są zapewne związane z heterogenicznością próbek, a nie z ekspozycją na różne warunki grawitacyjne. Brak różnic w cechach zamrożonych plemników [...] pozwala myśleć o bezpiecznym transporcie męskich gamet w kosmos i o możliwości utworzenia ludzkich banków spermy poza Ziemią. Naukowcy dodają, że to na razie wstępne badania; należałoby je więc powtórzyć z większą liczbą próbek i dłuższym czasem ekspozycji. Najlepszą opcją byłoby przeprowadzenie eksperymentu z wykorzystaniem prawdziwego statku, ale coś takiego bardzo trudno zrealizować. « powrót do artykułu- 10 odpowiedzi
-
- Montserrat Boada
- żeńska załoga
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Najstarsze przechowywane plemniki świata nadal są żywotne
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
Nasienie przechowywane od 1968 r. w laboratorium w Sydney zostało odmrożone i wykorzystane do zapłodnienia 34 owiec merynosowych. Wskaźnik żywych urodzeń był tak samo wysoki, jak przy nasieniu mrożonym zaledwie 12 miesięcy. [...] To pokazuje, że płodność jest zachowana mimo 50 lat przechowywania w ciekłym azocie - podkreśla prof. Simon de Graaf z Uniwersytetu w Sydney. Jagnięta wydają się mieć fałdy, które były powszechne u merynosów w połowie zeszłego stulecia. To cecha poddawana kiedyś doborowi, by zmaksymalizować powierzchnię skóry oraz ilość pozyskiwanej wełny. Uważamy, że to najstarsze żywotne przechowywane plemniki jakiegokolwiek gatunku na świecie i zdecydowanie najstarsze plemniki wykorzystane do pozyskania potomstwa - dodaje współpracownica de Graafa, dr Jessica Rickard. Dr Rickard przeprowadziła pierwotne badania, by sprawdzić, czy magazynowane nasienie nadaje się do sztucznego zapłodnienia. Po odmrożeniu jej zespół przeprowadził testy in vitro, by określić jakość 50-letnich plemników, a mianowicie ich ruchliwość, prędkość, żywotność oraz integralność DNA. Wyniki były zaskakujące, bo okazało się, że nie ma różnicy między nasieniem zamrożonym przez pół wieku i nasieniem zamrożonym przez rok. Inseminacji poddano 56 owiec; w 34 przypadkach zakończyło się to ciążą. Można to porównać z zamrożonym niedawno nasieniem 19 reproduktorów. Wykorzystano je do unasiennienia 1048 owiec. Sześćset osiemnaście z nich zaszło w ciążę. Jak wyliczono, sperma zamrożona przez 50 lat dała wskaźnik ciążowy w wysokości 61%, a niedawno zamrożone nasienie rzędu 59%. Próbki z lat 60. XX w. pochodziły od 4 baranów rodziny Walkerów. Zostały zamrożone w 1968 r. przez dr. Stevena Salomona. Obecnie Walkerowie są właścicielami hodowli Woolaroo. Posiadają 8000 zwierząt i nadal ściśle współpracują z programem rozrodu Uniwersytetu w Sydney. « powrót do artykułu -
Ćwiczenia fizyczne i umysłowe zapewniają korzyści nie tylko mózgowi aktywnego osobnika, ale i mózgom jego potomstwa. Okazuje się, że odpowiadają za to miRNA z plemników. Zespół prof. André Fischera z Niemieckiego Centrum Chorób Neurodegeneracyjnych w Getyndze wystawiał myszy na oddziaływanie stymulującego środowiska. Okazało się, że korzystały na tym zarówno aktywne myszy, jak i ich potomstwo. W porównaniu do grupy kontrolnej, gryzonie te osiągały lepsze rezultaty w testach uczenia i wykazywały większą plastyczność synaptyczną w hipokampie. Później naukowcy zabrali się za badanie mechanizmu leżącego u podłoża tego zjawiska. Skupili się na dziedziczności epigenetycznej ze strony ojca, dlatego analizowali plemniki. Plemniki zawierają zarówno DNA, jak i RNA, Niemcy postanowili więc określić, jaką rolę spełnia to RNA w dziedziczeniu zdolności uczenia. W tym celu ekipa wyekstrahowała RNA z plemników aktywnych fizycznie i mentalnie samców. Ekstrakt wprowadzono do zapłodnionych komórek jajowych. Okazało się, że młode myszy, które się z nich urodziły, także wykazywały większą plastyczność synaptyczną i lepiej się uczyły. W kolejnych eksperymentach ze wstrzykiwaniem wyekstrahowanego RNA autorzy publikacji z pisma Cell Reports zidentyfikowali cząsteczki RNA odpowiedzialne za dziedziczenie epigenetyczne. Wg nich, miRNA212 i miRNA132 odpowiadają za przynajmniej część odziedziczonej zdolności uczenia. Fisher i inni wykazali także, że po aktywności fizycznej i umysłowej miRNA212 i miRNA132 akumulują się w mózgu i plemnikach. Prawdopodobnie modyfikują one w bardzo subtelny sposób rozwój mózgu, poprawiając łączność między neuronami. To zaś przekłada się na korzyści poznawcze dla potomstwa. Kolejnym krokiem zespołu Fishera ma być ustalenie, czy po sesjach aktywności fizycznej i umysłowej miRNA212 i miRNA132 akumulują także w ludzkich plemnikach. « powrót do artykułu
-
- dziedzicznie epigenetyczne
- uczenie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: