Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' biegunka' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Na Uniwersytecie w Umea udało się uzyskać niezwykle szczegółowy obraz adenowirusa jelitowego. Okazało się, że jest on jedną z najbardziej złożonych struktur biologicznych, jakie dotychczas obrazowano na poziomie atomowym. Dokładne określenie jego struktury pomoże w opracowaniu szczepionki przeciwko wirusowi, który każdego roku zabija ponad 50 000 dzieci w wieku poniżej 5. roku życia. Adenowirusy to przede wszystkim wirusy układu oddechowego. Te atakujące układ pokarmowy są mniej znane. Muszą być one wyposażone w mechanizmy umożliwiające im przetrwanie kwaśnego środowiska żołądka, by mogły przez niego przejść i zarazić jelita. Szwedzcy naukowcy, posługując się mikroskopem krioelektronowym byli w stanie stworzyć trójwymiarowy obraz ludzkiego adenowirusa jelitowego HAdV-F41 i zobrazować patogen do poziomu atomowego. Dowiedzieli się dzięki temu, że powłoka chroniąca wirusa przed kwasem żołądkowym składa się z dwóch tysięcy molekuł białek, zbudowanych w sumie z sześciu milionów atomów. Nasze prace pozwalają nam lepiej zrozumieć, w jaki sposób wirus przedostaje się przez żołądek i jelita. Dalsze prace dadzą odpowiedź na pytanie, czy wiedza te przyda się do opracowania szczepionki, która sobie z wirusem poradzi i będzie podawana doustnie, a nie za pomocą zastrzyku, mówi Lars-Anders Carlson. Badania wykazały, że adenowirus jelitowy nie zmieniaj struktury gdy trafia na kwaśne środowisko. Zauważono też inne różnice pomiędzy adenowirusem jelitowym, a oddechowymi. Na te drugie istnieje szczepionka. Wszystkie te informacje ułatwią zrozumienie, jak przebiega infekcja i jak prowadzi do śmierci. Badania nad adenowirusem jelitowym mogą pomóc też w walce z... COVID-19. Wiele opracowywanych szczepionek przeciwko tej chorobie bazuje na zmodyfikowanych adenowirusach. Jeśli udałoby się wykorzystać w tym celu adenowirusa jelitowego, to istnieje szansa na stworzenie szczepionki doustnej. To zaś znakomicie ułatwiłoby szczepienia. « powrót do artykułu
-
- adenowirus jelitowy
- HAdV-F41
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Podczas badań w Botswanie naukowcy z Columbia University doszli do wniosku, że istnieje związek pomiędzy zjawiskiem La Niña a występowaniem biegunki. To bardzo ważne spostrzeżenie, gdyż w ubogich krajach biegunka jest drugą najważniejszą przyczyną zgonów wśród dzieci poniżej 5. roku życia. Badania, których wyniki opublikowano w Nature Communications, pozwolą na stworzenie systemu wczesnego ostrzegania, który pozwoliłby nawet z 7-miesięcznym wyprzedzeniem przygotować się na zwiększoną liczbę przypadków biegunki u najmłodszych. Wśród Afrykańskich dzieci biegunka występuje wyjątkowo często. Przeciętne dziecko poniżej 5. roku życia doświadcza w ciągu roku 3,3 epizodów biegunki, a 25% przypadków zgonów w tej grupie powodowanych jest właśnie przez tę przypadłość. El Niño i La Niña to skrajne stadia oscylacji południowej. Pogoda na Pacyfiku zmienia się pomiędzy tymi zjawiskami co 3–7 lat. W czasie El Niño powierzchnia wody w równikowej strefie Pacyfiku jest ponadprzeciętnie ciepła, w czasie La Niña temperatura wody jest ponadprzeciętnie niska. Badacze przeanalizowali związki pomiędzy ENSO, warunkami klimatycznymi oraz przypadkami biegunki wśród dzieci w regionie Chobe w północno-wschodniej Botswanie. Okazało się, że La Nina, powiązana z niższymi temperaturami, zwiększonymi opadami i powodziami, była również powiązana z 30-krotnym wzrostem przypadków biegunki u dzieci poniżej 5. roku życia w porze deszczowej od grudnia po luty. Jako, że pomiędzy pojawieniem się La Niña a rozpoczęciem pory deszczowej może mijać nawet 7 miesięcy, władze będą miały czas – przynajmniej czasami – bo wcześniej przygotować służbę zdrowia. Nasze badania pokazują, że możliwe jest wykorzystanie ENSO do długoterminowego przewidywania biegunki u dzieci w południowej Afryce, mówi główna autorka badań Alexandra K. Heaney. Można będzie wcześniej zgromadzić leki, przygotować łóżka w szpitalach, zorganizować pracę służby zdrowia. Już wcześniej powiązano ENSO z epidemiami biegunki w Peru, Bangladeszu, Chinach i Japonii. Jednak dotychczas badania dotyczące Afryki skupiały się na wpływie ENSO na występowanie cholery, która odpowiada za niewielką część przypadków biegunki. Biegunka może być powodowana przez wiele różnych patogenów, w szczególności takich, które przenoszą się za pośrednictwem wody. Zwiększone opady mogą zanieczyścić źródła wody pitnej, z kolei w okresach suszy aktywność zwierząt może się koncentrować na wybranych obszarach, gdzie ich ekskrementy zanieczyszczają powierzchniowe źródła wody. Rzeczywiście zauważono, że liczba przypadków biegunki rośnie w czasie obu ekstremów – w porach wyjątkowo suchych i wyjątkowo wilgotnych. Naukowcy obawiają się, że w przyszłości problem może stać się jeszcze poważniejszy, gdyż modele klimatyczne przewidują zmniejszenie opadów w regionie. To zaś oznacza, że ludzie i zwierzęta będą mocniej eksploatowali mniejszą ilość dostępnych źródeł wody pitnej, co może zwiększyć transmisję patogenów. « powrót do artykułu