Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'zlodowacenie' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Dotychczas sądzono, że podczas ostatniego zlodowacenia wyginęły wszystkie skandynawskie lasy, a obecna roślinność to potomkowie drzew, które po ustąpieniu lodu stopniowo migrowały z południa. Grupa naukowców z Danii Szwecji dowiodła, że część lasów przetrwała przez tysiące lat zlodowacenia, a po jego ustąpieniu zwiększyły swój zasięg. Uczeni z Uniwersytetów w Kopenhadze, Uppsali i Tromso University Museum twierdzą, że różne gatunki, przede wszystkim świerki i sosny, zachowały się w wolnych od lodu enklawach i rosły tam przez tysiąclecia. Nasze badania wykazały, że nie wszystkie skandynawskie iglaste mają tych samych, pochodzących z nieodległych czasów, przodków. Znaleźliśmy świerki i sosny, których przodkowie przetrwali zlodowacenie w niewielkich wolnych od lodu enklawach. Drzewa rosły w nich przez tysiące lat, a po ustąpieniu zlodowacenia rozprzestrzeniły się. Z kolei inne świerki i sosny pochodzą z wolnych od zlodowacenia obszarów południowej i wschodniej Europy. Możemy zatem mówić o ‚oryginalnych’ oraz o ‚wprowadzonych’ w sposób naturalny gatunkach drzew iglastych rosnących na terenie Skandynawii - mówi profesor Eske Willerslev. Odkrycia udało się dokonać dzięki analizie DNA współcześnie rosnących drzew oraz resztek roślinności z osadów. Jednym z takich wolnych od lodu azyli okazała się wyspa Andoya w południowo-wschodniej Norwegii. Innym jest Trøndelag w centralnej Norwegii. Naukowcy spekulują, że drzewa mogły przetrwać na nunatakach, czyli szczytach wzgórz wznoszących się ponad powierzchnią lądolodu.
  2. Ötzi, znaleziony przed 20 laty zmumifikowany „Człowiek Lodu“, którego zwłoki liczą sobie ponad 5000 lat, miał brązowe oczy. Naukowcy badający jego DNA stwierdzili również, że jego organizm nie tolerował laktozy, był podatny na choroby serca i chorował na boreliozę. Niewykluczone też, że był spokrewniony z niektórymi współczesnymi mieszkańcami północnych wybrzeży Morza Śródziemnego. Wykryta u Ötzi borelioza to najstarszy znany przypadek tej choroby. Badania DNA wskazujące na podatność na choroby serca potwierdziły, że prawidłowo wcześniej zidentyfikowano zwapnienie arterii. To z kolei oznacza, iż występowania chorób serca nie można przypisywać wyłącznie współczesnemu trybowi życia. Jeden z genów wskazuje, że przodkowie Ötzi przybyli do Europy z terenów Bliskiego Wschodu. Gen ten jest obecnie rzadko znajdowany w Europie, jednak można go znaleźć u Włochów, a przede wszystkim u mieszkańców Sardynii i Korsyki.
  3. Wg naukowców z Uniwersytetów w Exeter i Oksfordzie, pojawienie się 470 mln lat temu pierwszych roślin wywołało reakcję łańcuchową w postaci serii zlodowaceń. W ordowiku (488-444 mln lat temu) klimat stopniowo się ochładzał. Miało to związek ze znacznym spadkiem poziomu atmosferycznego węgla. Najnowsze brytyjskie badanie, którego wyniki ukazały się w piśmie Nature Goscience, sugeruje, że miało to związek właśnie z pojawieniem się roślin. Wśród pionierów znajdowały się rośliny, które dały początek mchom. Pobierając ze skał wapń, magnez, fosfor i żelazo, doprowadzały do chemicznego wietrzenia powierzchni naszej planety. Wywierało to silny wpływ na globalny obieg węgla, a więc i na klimat. Niewykluczone, że procesy te prowadziły do masowego wymierania życia morskiego. Wykorzystanie jonów wapnia i żelaza ze skał krzemianowych, np. granitu, prowadziło do pobierania węgla z atmosfery i powstawania nowych skał węglanowych w oceanie (zachodziło więc uwęglanowienie, in. karbonizacja). Wskutek tego globalne temperatury spadły o ok. 5 st. Celsjusza. Poza tym wywołane przez pierwsze rośliny wietrzenie zwiększało ilość fosforu i żelaza w oceanie. Nasilało to fotosyntezę i skutkowało uwięzieniem kolejnych porcji węgla. Nic dziwnego, że temperatura znowu spadła o 2-3 stopnie. Akademicy prowadzili eksperymenty na współczesnym mchu Physcomitrella patens. Różne skały, z mchem na wierzchu lub bez, umieszczano w inkubatorze. Po 3 miesiącach można było określić wpływ roślin na chemiczne wietrzenie skał. Później posłużono się modelem systemu ziemskiego, który pozwolił stwierdzić, jak rośliny mogły wpływać na zmianę klimatu w ordowiku. Orogeneza (Taconic Orogeny) prowadziła do intensywnego wypiętrzania gór i wietrzenia wzdłuż tego, co obecnie stanowi śródatlantyckie i północno-wschodnie wybrzeże USA. W ordowiku wzrósł też wskaźnik erupcji bazaltu - dość podatnej na wietrzenie skały. Dodatkowo ruch kontynentów przez strefę konwergencji tropikalnej, gdzie opady są intensywne, także nasilał wietrzenie. Wszystko to razem mogło od środkowego ordowiku do wczesnego syluru obniżyć stężenie CO2 do ok. 12-krotności dzisiejszego poziomu (ang. present-day atmospheric level, PAL). Ponieważ do wywołania zlodowaceń tego okresu potrzeba było, jak wykazały złożone modele klimatyczne, 8 PAL, musiało zadziałać coś jeszcze. Rośliny... Biorąc pod uwagę ogromny wpływ roślin, prof. Liam Dolan z Uniwersytetu Oksfordzkiego twierdzi, że rośliny odgrywają centralną rolę w regulacji klimatu; robiły to kiedyś, robią teraz i będą, oczywiście, robić w przyszłości.
  4. Po raz pierwszy znaleziono dowody na to, co geolodzy podejrzewali już od pewnego czasu - przed 716,5 milionami lat zlodowacenie objęło całą Ziemię. Badania, które to potwierdziły prowadził zespół pod kierunkiem profesora Francisa A. Macdonalda z Harvard University. Naukowcy przeanalizowali tropikalne skały, które obecnie znajdują się w odległych północnych częściach Kanady. Po raz pierwszy udowodniliśmy, że glacjał Sturtian sięgnął tropików, a zatem mamy dowód wprost, iż to właśnie zlodowacenie zamieniło Ziemię w śnieżną kulę. Uzyskane przez nas dane wskazują również, że Sturtian trwał co najmniej 5 milionów lat - mówi profesor Macdonald. Nawet wówczas, jak twierdzi uczony, lód podlegał ciągłym przemianom, lokalnie topniał, tworzyły się zbiorniki płynnej wody stanowiące oazy dla życia. Ze skamieniałości wiemy, że wszystkie główne grupy eukariotów, prawdopodobnie z wyjątkiem zwierząt, istniały przed glacjałem Sturtian. To z kolei rodzi pytanie: jeśli rzeczywiście Ziemia była śnieżną kulą, jak te eukarioty przetrwały? Ponadto, czy Sturtian wpłynął na ewolucję i pojawienie się zwierząt? - pyta Macdonald. I dodaje, że z ewolucyjnego punktu widzenia, pojawienie się wyjątkowo niekorzystnych warunków nie zawsze musi być złe dla życia. Naukowiec wraz z zespołem analizowali skały znajdujące się w kanadyjskim Terytorim Yukon. Znaleźli w nich dowody, że przeszły one przez okres zlodowacenia. Ponadto, na podstawie właściwości magnetycznych i ich składu naukowcy udowodnili, że 716,5 miliona lat temu skały te znajdowały się na poziomie morza na 10 stopniach szerokości geograficznej. Modele klimatyczne wskazują, że z powodu wysokiego albedo lodu, jeśli tylko pokrywa lodowa sięgnie 30. stopnia szerokości geograficznej, szybko zamarznie cały ocean. Nasze odkrycie dowodzi zatem, że w czasie glacjału Sturtian lód znajdował się na wszystkich szerokościach geograficznych - stwierdził Macdonald. Uczeni nie mają pojęcia, co zapoczątkowało i co zakończyło ten okres zlodowacenia. Profesor Macdonald wskazuje jednak, że mniej więcej 716,5 miliona lat temu powstało pasmo aktywnych wulkanów, rozciągające się od Alaski po wyspę Ellesmere, która znajduje się na północnym wschodzie Kanady. Ten zbieg dat może oznaczać, że zlodowacenie zostało zapoczątkowane lub zakończone przez aktywność wulkanów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...